Strona 18 z 21

all the ties that bind

: sob wrz 13, 2025 11:41 am
autor: Cooper Lennox
Wątków spod ciemnej gwiazdy
Nieobowiązkowy podtytuł. Można zostawić puste
STATUS: AKTUALNE| 22/09
ObrazekObrazek
Sprawa jest całkiem prosta, bo Cooper jest senatorem, ma pieniądze, władze, nawet rodzinę, a wszystko podlane trudnym charakterem. Dlatego poszukuję dla niego wątków kryminalnych/przestępczych i tak dalej. Może Cooper trzymać kogoś za jaja, to on może być trzymany, niech to tylko ma jakieś ręce i nogi, bo szantaż przez lokalnego dealera-obszczymura raczej nie przejdzie. Niezależnie od tego, czy twoja postać jest przesiąknięta kryminalnymi motywami do szpiku kości, czy może znalazła się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie - odezwij się, razem coś wymyślimy. A jak masz gotowca to też wal śmiało. Byle było miło i emocjonująco.

kiss and tell

: sob wrz 13, 2025 8:41 pm
autor: Genevieve Ashburner
I was too naive to understand
that you were using me
STATUS: AKTUALNE (13/09)
ObrazekObrazek
Jesteś cholernym dupkiem.
Jak mogłam być tak naiwna, wiedząc że chcesz mnie tylko wykorzystać. Spełnić swoje zachcianki o tym, by dojść jak najwyżej się dało. Otaczać się luksusem i mieć wszystkich innych za śmieci. Szczególnie mnie.
Uwierzyłam w twoje miłe słówka. Przekonałeś mnie swoją szczerością, która przecież nie wyglądała na wymuszoną. Twój dotyk sprawiał, że na chwilę mogłeś mną całkowicie zawładnąć. Nie byłam jednak dłużna. Kiedy tylko chciała, zawsze przychodziłem do mnie. Moje słowo było dla ciebie niemal jak rozkaz. Podobało mi się to, że ciągle byłeś do mojej dyspozycji, nawet jeśli chodziło o szybki numerek na biurku w sztabie kampanii prezydenckiej mojego męża. Śmialiśmy się z tego jaki głupi i naiwny jest, wierząc że jestem mu wierna.
Przejrzałam na oczy, kiedy było już za późno. Miałeś mnie w sidłach i tak naprawdę potrafiłeś zmienić moje życie w istne piekło. Jednak nie zrobiłeś tego. Wolałeś odejść, zostawić mnie. Samą. Ciągle pragnącą twojego dotyku. Zmieniłeś mnie. Wreszcie poczułam jak to być sobą, nie bojąc się o to co mogą powiedzieć inni. Spieprzyłeś to jednak na tyle, bym nie czuła nic innego niż gniew. Ogromny żal. Stałeś się powodem dla którego stałam się jeszcze bardziej okrutna. Wobec siebie również. Przestała ufać innym. Każdą kolejna osoba stawała się moim wrogiem, na samym starcie.
Poszukiwany były-kochanek z przeszłości. Minęłoby już kilka lat (4-7 lat). Wszystko zakończyłoby się dość gwałtownie, chociaż ich romans był bardzo burzliwy i wydawało się, że trochę się w nim zadurzyła. Oczywiście tego nie miała zamiar przyznawać, szczególnie teraz kiedy okazało się, że miał w tym swój cel. Mogło tutaj chodzić o to, że chciał po prostu wykorzystać ją do tego by zadbać o swoje własne interesy. Zdecydowanie dorobił się na niej i na tym, że przed zniknięciem z jej życia zwyczajnie okradł ją na sporą sumę pieniędzy. Mogło też chodzić o jakąś zemstę? Może zrobiła coś jego rodzinie, skazała jego brata który teraz odsiaduje dożywotni wyrok? Wszystko to jest na pewno do ustalenia i do tego by to dopracować w mniejszych lub większych szczegółach.

Spotykają się teraz po latach, może znowu jest w tym jakiś jego cel. Może znowu chce wykorzystać to co o niej wie i zacznie ją szantażować? Czy po prostu to co tutaj się wydarzyło nie było tylko jednostronne i jemu też zaczęło na niej zależeć ale łatwiej było mu to zakończyć w tak sposób, by go znienawidziła. Nie szukała go przecież. Nie chciała mieć z nim żadnego kontaktu. Ich ponowne spotkania będą na pewno powodem do tego by mogła ona wyrzucić mu wszystkie swoje żale. Chciałaby się na nim w jakiś sposób zemścić i pokazać mu, że nie powinien z nią zadzierać, bo jest zbyt silną kobietą by mógł nią pomiatać.

Poszukiwany mężczyzna, powinien być młodszy od niej. Powinien jednak być pełnoletni, kiedy ich romans się rozpoczął.
Zawód, wygląd są naprawdę sprawą otwartą. Chcę jednak, żeby w jakimś stopniu był związany ze światem, w którym obraca się Genevieve.
Wszelkie szczegóły i propozycje są do obgadania. Jestem naprawdę otwarta na to by wszystkim grało się dobrze. Chodzi o zabawę. Nie liczę na to, że wyjdzie z tego jakieś ogromne love-story ale też się na to nie zamykam. Niech się dzieje.

all the ties that bind

: wt wrz 16, 2025 2:58 pm
autor: duncan holloway
Kids who are born in the fire
won’t be burned in the heat of life
STATUS: AKTUALNE | 16 IX
ObrazekObrazek
Dora Hill miała osiem lat, gdy zniknęła. Rodzice wieszali jej plakaty na każdym słupie, lokalne media nie ustawały w nagłośnieniu sytuacji, a patrole policyjne przeszukiwały okoliczne zarośla. Rysy delikatnej twarzyczki wyryły się nam wszystkim pod powiekami, gdy każdego poranka widzieliśmy uśmiechniętą dziecięcą buzię na kartonach z mlekiem. Nikt nie znalazł odpowiedzi, co się z nią stało i tylko co parę lat ludzie zbierają datki na wzmożenie tej niewyjaśnionej sprawy, która skończyła w policyjnym archiwum.

Od tego incydentu minęło wiele długich lat. Ludzie zapomnieli o Dorze Hill, która stała się jedynie smutnym mitem. Westchnięciem nad losem biednej dziewczynki. Wszyscy nauczyli się żyć dalej. Ty również. Przybrałaś maskę, wydoroślałaś, zupełnie jakbyś zapomniała. I tak starasz się żyć, chociaż w sercu wciąż nosisz specjalne miejsce na zdjęcie ośmioletniej dziewczynki z kartonu po mleku.

Ze snu wybudza mnie wiadomość od znajomego policjanta. Siedmioletnia Teresa Wheeler zaginęła w drodze ze szkoły do domu. Sytuacja wydaje przerażająca do tego stopnia, że cała okolica stanęła na nogi. Łącznie ze mną. W dziennikarstwie nie ma barier i przekonałaś się o tym nie razy, gdy tacy jak ja, próbowali dowiedzieć się czegoś o Dorze Hill. Byłyście w końcu blisko. Bawiłyście się w końcu tego samego dnia, w którym zniknęła. Najprawdopodobniej byłaś ostatnią, która ją widziała.

Znajduję zbyt wiele punktów wspólnych — w zniknięciu Dory, jak i wyparowaniu Teresy. A droga ku prawdzie prowadzi mnie przez Ciebie. Bo chociaż nie pamiętasz już wszystkiego tak dobrze, coś w Twoim umyśle mówi Ci, że wiesz. Że znasz odpowiedź.

I ja również.


Poszukuję kobiety w wieku 25+, która — zgodnie z poszukiwaniami — w dzieciństwie przyjaźniła się z zaginioną dziewczynką. Mogły być rodziną, sąsiadkami, powiązanie jest całkowicie dowolne. Istotne jest, aby Twoja postać widziała Dorę po raz ostatni żywą. Czy coś ukrywa świadomie lub nie? Odkryjmy to wspólnie. Wątek, który planuję, należy do wątków kryminalnych i chociaż mam pewnego rodzaju wewnętrzną strukturę gotową, chciałabym stworzyć ją i skomplikować z poszukiwaną osobą. A także dotrzeć do prawdy, której dno sięga naprawdę głęboko. Emocji na pewno nie zabraknie i chętnie oddam w zaangażowaniu zainteresowanej osobie. Zapraszam!

all the ties that bind

: wt wrz 16, 2025 3:35 pm
autor: Galen L. Wyatt
Northex Industries szuka pracowników
[wątki pracowe, wątki policyjne i wątki gangsterskie w tle - praca marzeń]
STATUS: AKTUALNE | 18/09
ObrazekObrazek
Poszukuję pracowników Northex Indsutries. Właściwie... możesz być kim tylko zechcesz!

Serio, bo zajęta jest tylko posada prezesa i jego sekretarki, reszta do rozdania. Chodzą słuchy, że Dyrektor Logistyczny zamieszany jest w handel ludźmi. Ale jak na razie to Galena z tego powodu wyprowadzili z biura w kajdankach.
Ogólnie dzieje się, nie ma nudy, w poniedziałki leczymy kaca, a kto pierwszy przyniesie prezesowi aspirynę dostaje premię, więc kolejka ustawia się od rana. We wtorki jemy sushi. W środy mogą was wezwać na przesłuchanie w sprawie trupów w kontenerach. W czwartki wszyscy plotkują o romansach szefa, a piątki... tak, owoce!

Lubię wątki pracowe, więc na pewno będziemy je grać.
Dodatkowo wyszła afera, że w kontenerach Northexu płynących z Europy znaleźli dziesięć trupów, więc będzie też trochę wątków kryminalnych, trochę policji, trochę zniesławienia. Nudy nie będzie.
Zapraszam.

kiss and tell

: śr wrz 17, 2025 7:41 pm
autor: duncan holloway
They do not case after companionship
for they know that what is real
STATUS: AKTUALNE | 17 IX
ObrazekObrazek
Zawsze byłem wyobcowaną jednostką. Nie przez ludzi. Przez samego siebie. Lepiej czułem się, będąc w pojedynkę — w szkole, na studiach, w pracy. Moje towarzystwo to praca. Moje spędzanie wolnego czasu to przeglądanie notatek. Początkowo wydawało Ci się to pociągające — moje skupienie nad gromadą papierów. Grymas goszczący na moim czole. Przygryziony ołówek w kącie ust, gdy analizowałem kolejne komplikacje sprawy, starając się nadać im znaczenie. Gdy odkładałem wszystko, moje spojrzenie trafiało na Ciebie. Ciepłe, ze zmęczonym uśmiechem wypisanym na ustach. Odbijającym się w zmęczeniu wokół oczu.

Mogłaś tak żyć. Byłaś szczęśliwa. Przez chwilę.

Nie było dla Ciebie miejsca w moim świecie. W końcu byłem jak chłodne lustro, które odbijało jedynie to, czego pragnęłaś. Szukałaś ciepła, ja mogłem dać Ci je ulotnie. Bo zawsze wiedziałaś, że praca stała dla mnie przed wszystkim. I wszystkimi. Tam, gdzie powinno być Twoje miejsce.

Żałowałem, że odeszłaś, lecz nigdy Cię nie zatrzymywałem. Wiedziałem, że tak będzie lepiej. Staram się wierzyć, że kochałem Cię na swój własny sposób. Wszak wciąż coś do Ciebie czuję, bo gdy moje spojrzenie osiada na Twojej osobie, wiesz, że patrzę. I ciężko wrócić mi do przerwanego zajęcia.


Poszukuję kobiety 27+, z którą Duncan był w krótkim związku. Mogli się jedynie spotykać, mogli ze sobą pomieszkiwać. Kiedy dokładnie miało to miejsce, ustalmy wspólnie. Fakt faktem poszukiwana odeszła z uwagi na charakter Duncana i trudności w byciu parą dla kogoś z jego osobowością. Holloway jest samotnikiem i pracoholikiem z natury, co może utrudniać jakiekolwiek relacje damsko-męskie. Aktualnie spotykają się dość regularnie — praca, sąsiedztwo, wspólne znajomości — cokolwiek to będzie, na pewno coś znajdziemy. Wisienką byłoby, gdyby poszukiwana pani posiadała nowego partnera. Nie planuję tu powrotów — chociaż fabuła może mieć różne plany — dlatego może to być spokojnie fabuła uzupełniająca. Na pewno jednak widziałabym tutaj sporo emocjonalnych wątków.

all the ties that bind

: ndz wrz 21, 2025 2:14 pm
autor: Galen L. Wyatt
poszukiwana sekretarka Galena
jeśli szukasz najbardziej wkurzającego szefa w Toronto... to już dalej nie szukaj
STATUS: AKTUALNE | 08/10
ObrazekObrazek
#The Devil wears Prada.
Co prawda ten Diabeł nosi Armaniego i zegarek, za który pewnie mogłabyś sobie opłacić czynsz przez pół roku, ale możesz poczuć ten vibe.


Galen Wyatt - król dupków, czasami jęczące dużo dziecko, a czasami zawzięty psychopata. Bywa czarujący, ale jednak znacznie częściej po prostu denerwujący. Dużo wymaga i na pewno lista Twoich obowiązków znacznie wykracza poza takie typowe zadania sekretarki, ale... Dobrze płaci, a praca u niego to pewnego rodzaju prestiż. Chociaż na obecną chwilę możesz zostać powiązana z handlem ludźmi, ale sprawa jest w toku, a póki co zarzuty nie zostały postawione.
Zaznaczam, że nie chcę romansu, ale możemy się lubić, możemy się sprzeczać, kłócić i dochodzić, a potem jednak przyznawać sobie rację i dochodzić do kompromisu. Mogą być jakieś dwuznaczności, bo to typowy Galen, ale na za wiele sobie nie możemy pozwolić, bo Wyatt za chwilę będzie się oświadczał.
A to znaczy, że może będziesz musiała załatwiać za niego jakieś sprawy związane ze ślubem.
Jeśli chcesz uprzykrzyć swojej postaci życie szefem, który za dużo od niej wymaga, który jest wkurzający i absorbujący, to Galen Wyatt nadaje się do tego idealnie.
Możemy też negocjować stawki, więc możesz uznać to za dobrze płatną pracę. No chyba, że nie wiem, jakieś inne pobudki?
Ogólnie jeśli potrzebny Ci dodatkowy wątek, związany z pracą, a jesteś ładną kobietą przed czterdziestką, to możemy się dogadać.
Na pewno będzie to relacja do ogrania, a nie wpisania sobie w profil, czy relki.

roots and wings

: ndz wrz 21, 2025 5:29 pm
autor: zaylee miller
.

all the ties that bind

: pn wrz 22, 2025 3:55 am
autor: Indie Caldwell
roomies?
współlokator/ka (20 - 30ish)
STATUS: sprzedane | 10.10
ObrazekObrazek
szukam osoby, która od niedawna dzieli z indie niewielkie mieszkanie w parkdale. oczywiście dokładny charakter i szczegóły ich relacji ustalimy sobie wspólnie, ale w grę wchodzi wszystko, mogą się świetnie dogadywać, mogą się nie znosić, cokolwiek, ważne, żeby było ciekawie!!
o indie trzeba wiedzieć tyle, że jest - delikatnie mówiąc - żywiołowa, lekko niepoważna i że nie ma z nią spokoju, nigdy. trochę brakuje jej do wzorowej współlokatorki, ale to głównie grzechy na które da się przymknąć oko; wszystko zależy od twojej postaci oraz jej tolerancji na chaos i okazjonalną głupotę, ważne jest tylko to, aby nie była wobec nich i caldwell ogółem obojętna. całą resztę chętnie opowiem w szczegółach na pw, ale opcji jest naprawdę mnóstwo, na pewno wymyślimy razem coś fajnego<3

Obrazek

✧ wiekowo, nie wiem, tak przed trzydziestką? żeby różnica nie była za duża; zawód dowolny, ale mieszkanie jest z tych skromniejszych, więc powinien być adekwatny, cała reszta bez większego znaczenia
✧ wstępnie to wątek komediowy, bo lubię pisać głupoty, ale dobrej dramy nie odmówię, więc jeśli masz ochotę albo pomysł jak to pokomplikować - hit me :hihi:
✧ posty piszę dłuższe, ale w granicach rozsądku (mam nadzieję); tempo mam niestety dość zmienne, bo zależne od pracy, więc muszę lojalnie uprzedzić - bywa, że odpisanie zajmuje mi troszkę dłużej niż zwykle
✧ no i co, polecam się po prostu, potrzebna mi okazja żeby się tu trochę rozkręcić więc zapraszam gorąco!! na pw, w razie potrzeby mogę podać discorda x


kiss and tell

: wt wrz 23, 2025 9:23 pm
autor: Hana Moon
what we call love is the thirst for wholeness
STATUS: AKTUALNE | 23/09
ObrazekObrazek
Zawsze miała w sobie skłonność by wybierać drogi prowadzące przez ciernie. W życiu zawodowym i akademickim często przynosiło jej to korzyści. Podejmowanie ryzyka, choć mogło przysporzyć problemów, dawało też ogromne możliwości. O wiele trudniej było pogodzić jednak tę cechę w życiu miłosnym.

Początkowo podobało jej się to. Może dlatego, że wierzyła, iż prawdziwe uczucie rodzi się w trudzie, a nie w lekkości codziennych gestów. A może dlatego, że ciągła niepewność i wspólna gra wydawała się ekscytująca. Sama nie wiedziała czy winy powinna doszukiwać się w konsumowanych za dziecka tragicznych historiach miłosnych, skomplikowanej relacji z rodzicami, czy zwyczajnie w swojej naturze.

Była przy nich jak ćma, lgnąca do światła i niezdolna do ucieczki od oślepiającej łuny. Kobiety, które wydawały się nieuchwytne, złożone. Wtedy nigdy by tego nie przyznała. Mogła wymieniać litanie cech wskazujących na ich wzajemną kompatybilność. Zauważać ogrom pięknych cech. Przecież wyraźnie czuła od nich zaangażowanie, ciepło i bliskość. Związek po związku odkrywała jednak, że ma niezwykły talent do gubienia się w cudzych cieniach, do przyjmowania na siebie ciężaru, który nigdy nie należał do niej. Samozwańczy mesjasz, o którego nikt nie prosił.

Im jest starsza, tym bardziej męczy ją tkwienie w tej pętli. Spoglądając na sufit swojego pokoju, kiedy kolejny raz jej ciało odmawia jej snu, zastanawia się czy jest ktoś kto mógłby ją przełamać.
W skrócie:
Hana jest trudna, ma raging god complex i nie potrafi odróżnić troski od obsesji. Jest też jednak bardzo ambitna, empatyczna, zawsze dba o ludzi wokół siebie i chętnie dzieli się wachlarzem swoich zainteresować! Chętnie przyjmę wszelkie propozycje relacji romantycznych — także tych toksycznych i trudnych.

Przede wszystkim szukam też kogoś, kto faktycznie pomoże jej przełamać tę pętle (disclaimer oczywiście nie całkiem samodzielnie, Hana też będzie pracować nad sobą i swoimi problemami. Może wrzucę jej jakiś wątek terapeutyczny, let’s make it difficult but realistic and healthy ♡) — kobieta, najlepiej w podobnym wieku do niej (ale też bez stresu, wszystko jest do dogadania). W sprawie charakteru, wizerunku i szczegółów jestem mega otwarta. Możemy wspólnie zrobić burzę mózgów odnośnie szczegółów.

Od siebie mogę jeszcze powiedzieć, że zależy mi przede wszystkim na tym, żeby obie strony miały dobry czas przy tym wątku ♡ Może z tego wyniknąć końcowo cokolwiek będzie nam pasować. Staram się odpisywać regularnie i ogólnie nie gryzę hahah

kiss and tell

: śr wrz 24, 2025 5:31 pm
autor: Clifford Brentwood
Tytuł: kiss and tell

In my defense, I have none for never leaving well enough alone
but we were something, don't you think so?
STATUS: BARDZO AKTUALNE I 24/09
ObrazekObrazek
W telegraficznym skrócie - wszystko ma swoje korzenie długo przed tym, zanim Clifford Bloomfield stał się cieniem człowieka. W czasach, gdy ich spojrzenia spotkały się po raz pierwszy, był śledczym, który stawiał kolejne kroki w policyjnym światku. Bliskość, która tliła się między nimi niczym dogasająca na stoliku świeca, była faktem. Faktem, który na osi czasu mieści się na długo przed tym, jak Clifford zmuszony był sfingować swoją śmierć i na osiemnaście miesięcy zniknął z Toronto.
Kim była poszukiwana przeze mnie osoba? Współpracowali, choć nie zawsze było łatwo. Widziała go w momentach, w których on sam najchętniej unikałby luster. Była, ale nie uciekła. Z początku łączyła ich wyłącznie czysta zawodowa chemia. Nic ponad relacje wykraczające służbowe koleżeństwo i zrozumienie. Z czasem łącząca ich relacja przerodziła się w coś więcej, coś, co wymykało się wszelkim definicjom. Kilka wieczorów, które kończyły się później, niż powinny; spojrzenia trwające o sekundę za długo; dłonie spotykające się przypadkiem przy przeglądaniu akt. Czy to był romans? Było to zdecydowanie więcej, oboje doskonale o tym wiedzieli. Kochał ją, to było pewne. Wszystko trwało, ale gdy mogło stać się czymś poważniejszym i ponownie wymknąć wszelkim definicjom postanowili to zakończyć. Nie w złości, nie z żalem. Postawili na przyjaźń, nawet jeśli wiedzieli, że to nie jest najlepsze określenie łączącej ich relacji. Być może przerwaniu relacji towarzyszył inny powód, ale to wolałabym ustalić indywidualnie.Może bali się, że jeśli przekroczą tę granicę, stracą siebie w pracy i poza nią.
Jakiś czas później Clifford poznał Sadie, swoją późniejszą narzeczoną. Wtedy doskonale wiedzieli, czuli pod skórą, że tamten moment, w którym mogli być razem, przeszedł im koło nosa, czy żałowali? Do ustalenia jak to wszystko później między nimi było. Mimo to pozostali bliscy, potrafili rozmawiać bez słów, on wciąż pamiętał, jaką pijała kawę i jak śmiała się tylko przy nim.
A potem Clifford zniknął. Ona mogła wiedzieć, że to tylko służbowe polecenie. Może nie od razu, może dopiero z czasem. To już w zależności od tego kim faktycznie byłaby zawodowo.
Być może w innych okolicznościach ich historia byłaby zamknięta. Jednak, gdy Clifford wrócił, to ona byłaby jedyną osobą, która naprawdę potrafi go zrozumieć. Osobą, która przyjęłaby go bez żalu, bez wyrzutów i pretensji. Znała ich prace od podszewki, rozumiała go. Możliwie, że byłaby pierwszą, do której przyszedł po powrocie, nie mając gdzie się podziać po powrocie do miasta, z jedną walizką i z ciężarem na ramionach. Może zaoferowała mu kanapę na kilka nocy. A może udawała obojętność, choć serce mówiło coś innego.

To, co łączy ich to coś skomplikowanego i trudnego do zdefiniowania. Świadomość, że w tym mieście na ten moment to ona jest jedyną osobą, która naprawdę go rozumie i może pomóc mu przepędzić demony przeszłości, gdy zranił już chyba wszystkich, którzy byli mu bliscy.

-


- preferowany wiek postaci to zbliżony do Clifforda. Oczywiście kilka lat mniej lub więcej też będzie jak najbardziej w porządku, byle wszystko spinało się fabularnie, biorąc pod uwagę, że relacja zaczęła się w przeszłości.
- relacja bardzo emocjonalna, i trudna do określenia. W każdym razie bardzo ważna z perspektywy rozwoju Clifforda. Co dalej z ich uczuciem i relacja? Do ustalenia.
- ja z forum nie uciekam i chciałabym, żeby osoba, która się zgłosi, też była pewna, że nasza fabuła nie skończy się na zgłoszeniu na pw.
- Wszystko można jeszcze ponaginać, zależy mi bardziej na współgraczu, niż na zrealizowaniu mojej wizji od a do z.
- To, kim będzie z zawodu, jest do ustalenia, ale musi być to związane z Toronto Police Service, żeby fabuła miała sens, jednak, aby to dograć, możemy dopasować kilka zawodów, a to już daje sporą dowolność dla postaci.
-to nie musi być nowa postać!!! Kluczowe jest to, że to jedna z najważniejszych kobiet w życiu Clifforda, która bez wątpienia odegrała dużą rolę w jego powrocie do miasta.