kiss and tell
: wt wrz 30, 2025 7:04 pm
i sometimes wonder
do you dream of me too?
STATUS: NIEAKTUALNE | 02/11

Praca w telewizji oferuje spore możliwości, ale w młodym wieku czasami potrzebny jest ktoś, kto poprowadzi cię za rękę. Z takiego założenia wyszła Bronte, która drogę do dalszej kariery postanowiła utorować sobie pod okiem osoby, która była w tym już dostatecznie wprawiona. Gdy znalazła pracę w stacji, przydzielono jej mentora, pod okiem którego miała szlifować własne umiejętności. Problem w tym, że okazał się c h o l e r n i e przystojny.
Starała się pozostać profesjonalistką, ale niczego nie była w stanie poradzić na to, że jej spojrzenie coraz częściej zaczynało uciekać w jego kierunku. Drżała za każdym razem, kiedy jego palce przypadkowo muskały delikatną skórę jej dłoni, kiedy przejmował od niej plik dokumentów. Mimowolnie zaczęła zastanawiać się nad tym, czy specjalnie prowokował ten kontakt. Czy specjalnie znajdował się zbyt blisko niej, choć sytuacja wcale tego nie wymagała? Czy on także czuł, jak atmosfera gęstnieje za każdym razem, kiedy zostają w pomieszczeniu sam na sam?
Choć zdecydowanie powinna, nie potrafi wyrzucić go ze swojej głowy. Może też wcale nie chce? Wolałaby zdecydowanie, żeby któregoś razu zamknął jej usta w pocałunku i dał odczuć, że nie widzi w niej tylko panny, która regularnie podrzuca mu kawę. I nie musi nawet pytać - przecież doskonale zna jego ulubioną!
Starała się pozostać profesjonalistką, ale niczego nie była w stanie poradzić na to, że jej spojrzenie coraz częściej zaczynało uciekać w jego kierunku. Drżała za każdym razem, kiedy jego palce przypadkowo muskały delikatną skórę jej dłoni, kiedy przejmował od niej plik dokumentów. Mimowolnie zaczęła zastanawiać się nad tym, czy specjalnie prowokował ten kontakt. Czy specjalnie znajdował się zbyt blisko niej, choć sytuacja wcale tego nie wymagała? Czy on także czuł, jak atmosfera gęstnieje za każdym razem, kiedy zostają w pomieszczeniu sam na sam?
Choć zdecydowanie powinna, nie potrafi wyrzucić go ze swojej głowy. Może też wcale nie chce? Wolałaby zdecydowanie, żeby któregoś razu zamknął jej usta w pocałunku i dał odczuć, że nie widzi w niej tylko panny, która regularnie podrzuca mu kawę. I nie musi nawet pytać - przecież doskonale zna jego ulubioną!
★ czy on kogoś ma - żonę, dziewczynę, rodzinę; czy może też czuje do niej jakiś pociąg - to zostawiam do twojej oceny; jak dla mnie może nawet się nią bawić :oops:
★ poszukiwania pisane pod pana, ale ewentualnie mogę przygarnąć też panią
★ piszę raczej dużo i często, zatem jeden post na regulaminowy czas zdecydowanie mnie nie zadowala; nie chcę uczestniczyć w pisaniu tylko dla trzymania wizerunku; fajnie by było, gdyby wpadły przynajmniej 2-3 posty na tydzień
★ nie jestem ultra wybredna (a przynajmniej tak mi się wydaje
), dlatego ze wszystkim jestem tu skłonna negocjować; nie chcę zbyt dużo narzucać, tak samo jak i obiecywać dozgonnej miłości - w grze może wyjść i tak, że ich drogi w końcu się rozejdą
★ generalnie się polecam, a po wszelkie pytania i szczegóły zapraszam na pw, na pewno się dogadamy
★ poszukiwania pisane pod pana, ale ewentualnie mogę przygarnąć też panią
★ piszę raczej dużo i często, zatem jeden post na regulaminowy czas zdecydowanie mnie nie zadowala; nie chcę uczestniczyć w pisaniu tylko dla trzymania wizerunku; fajnie by było, gdyby wpadły przynajmniej 2-3 posty na tydzień
★ nie jestem ultra wybredna (a przynajmniej tak mi się wydaje
★ generalnie się polecam, a po wszelkie pytania i szczegóły zapraszam na pw, na pewno się dogadamy








