teges śmeges
: pn sie 18, 2025 11:08 am
Ernest doszedł do wniosku, że skoro go już obce baby w domu odwiedzają motywowane troską znaczy się, że zaczęło być widać, że coś teges śmeges gorzej z głową, z sercem na pewno, trzeba już kurwa z domu wyjść, chociaż wychodził i tak, do roboty przecież chodził bo oszalałby inaczej, a był już w życiu od wielu lat granicy szaleństwa bardzo blisko, bo się w takich nerwach funkcjonować kurwa nie da.
Cztery tabletki naraz przeciwbólowe ale nigdy nie na pusty żołądek, Erneścik nigdy nie na pusty żołądek, zawsze na pełny, dzisiaj pełen spagiety.
Biurko się trzęsie, wkurwia go to, a trzęsie się, bo mu noga skacze lewa góra dół, samonapędzająca się machina irytacji, ale nie jest w stanie przestać, za dużo w nim nerwów drga, za bardzo jak zwykle emocje biorą górę, zawsze tak było, zawsze taki był. Czy to dlatego Meredith go w tak potężnego chuja zrobiła po dekadzie prawie małżeństwa? Może, kurwa, może.
Wszystko ładnie pięknie na początku kiedy płonęła mu głowa jak zawsze to można każdy z tych płomieni przekuć w namiętność, ale im dalej to tylko się poparzyć można, zupełnie nieopłacalna taka transakcja, skoro pani żona płaciła stanem psychicznym.
A może, po prostu, najzwyczajniej w świecie, była kurwą.
Cokolwiek by nie było powodem Erno nie zamierzał obwiniać siebie, a ją wyłącznie i jej pana kutasa, w końcu nawet jeśli była aż tak nieszczęśliwa, to były inne sposoby na zakończenie tej relacji, niż doprawianie mu rogów.
Z tego też powodu, że Meredith wybrała najgorszy możliwy sposób, Ernest nie zamierzał samemu się ograniczać w środkach do podjęcia odwetu.
Musiał rozważyć kilka opcji i wybrać najbardziej opłacalną. Jeszcze nie wiedział co to będzie, czy na niego psy nasłać i w coś wpierdolić, czy wpierdolić go pod samochód. Najchętniej by tak zrobił.
Ale powtarzał sobie Ernest, nie masz już dwudziestu lat, czas rozwijać horyzonty.
Nathaniel Rourke
Cztery tabletki naraz przeciwbólowe ale nigdy nie na pusty żołądek, Erneścik nigdy nie na pusty żołądek, zawsze na pełny, dzisiaj pełen spagiety.
Biurko się trzęsie, wkurwia go to, a trzęsie się, bo mu noga skacze lewa góra dół, samonapędzająca się machina irytacji, ale nie jest w stanie przestać, za dużo w nim nerwów drga, za bardzo jak zwykle emocje biorą górę, zawsze tak było, zawsze taki był. Czy to dlatego Meredith go w tak potężnego chuja zrobiła po dekadzie prawie małżeństwa? Może, kurwa, może.
Wszystko ładnie pięknie na początku kiedy płonęła mu głowa jak zawsze to można każdy z tych płomieni przekuć w namiętność, ale im dalej to tylko się poparzyć można, zupełnie nieopłacalna taka transakcja, skoro pani żona płaciła stanem psychicznym.
A może, po prostu, najzwyczajniej w świecie, była kurwą.
Cokolwiek by nie było powodem Erno nie zamierzał obwiniać siebie, a ją wyłącznie i jej pana kutasa, w końcu nawet jeśli była aż tak nieszczęśliwa, to były inne sposoby na zakończenie tej relacji, niż doprawianie mu rogów.
Z tego też powodu, że Meredith wybrała najgorszy możliwy sposób, Ernest nie zamierzał samemu się ograniczać w środkach do podjęcia odwetu.
Musiał rozważyć kilka opcji i wybrać najbardziej opłacalną. Jeszcze nie wiedział co to będzie, czy na niego psy nasłać i w coś wpierdolić, czy wpierdolić go pod samochód. Najchętniej by tak zrobił.
Ale powtarzał sobie Ernest, nie masz już dwudziestu lat, czas rozwijać horyzonty.
Nathaniel Rourke