Strona 1 z 2
					
				duncan
				: śr wrz 17, 2025 4:46 pm
				autor: duncan holloway
				
duncan holloway • reporter  • 31
 nie ufa łatwym rozwiązaniom, szuka fundamentów • raz złapawszy trop, nie odpuszcza • lepiej czuje się w ciszy i pracy niż w głośnym towarzystwie • potrafi „wejść w skórę” innych, by lepiej ich zrozumieć, ale traktuje to narzędzie instrumentalnie • jego emocje skryte są głęboko; rzadko je okazuje •  dobrze reaguje w stresie, nie daje się łatwo zastraszyć
 
 
 There is always something to worry about. And if you’re very rich indeed, you’ve still got the anxiety about sickness and death, and also anxieties about revolution, and about whether the Internal Revenue Service will take it all away from you, or catch you for cheating on your taxes, or put you in prison for no good reason.
 
 
 When a bird sings, it doesn’t sing for the advancement of music. But if somebody stops to listen and is delighted, that’s fine. And so I talk in the same spirit. I don’t have a group of followers. I’m not trying to make disciples. Because I work on the principle of a physician rather than a clergyman. 
 
 
Now, there is always this worry. And so you realize that the problem of life does not really consist in your external circumstances, because you worry whatever they are. The problem consists, rather, in what you call your mind.
 
  
			
					
				duncan
				: śr wrz 17, 2025 5:11 pm
				autor: Pilar Stewart
				Widzę tutaj dwie skrajne opcje do wyboru: albo są dobre ziomki i się lubią, a Pilar często podsyła mu jakieś insightsy lub pomaga w zdobyciu informacji (oczywiście wszystko w granicach rozsądku!) jako że sama pracuje w policji, może nawet pomaga mu z jakimiś sprawami.. ALBO ALBO ALBO baba go nienawidzi. Nienawidzi tego, że wciska nos w sprawy policji i jak tylko gdzieś się pojawia, to Stewart nie szczędzi epitetów, by opisać jego brak szacunku, najchętniej to by mu łeb ukręciła. Pomimo tego, że przystojny z niego facet. 
duncan holloway 
			
					
				duncan
				: śr wrz 17, 2025 5:15 pm
				autor: zaylee miller
				a ja wbijam tu do ciebie Szalamej bez żadnego konkretnego pomysłu, ale możesz wybrać sobie do relki kogoś z mojej trójki, chociaż pewnie Zaylee albo 
teddy darling najlepiej się do tego nadadzą  
 duncan holloway
 
duncan holloway 
			
					
				duncan
				: śr wrz 17, 2025 5:34 pm
				autor: Mabel Ellery
				O, Pan z konkurencji…  
 
 
To co? Rywalizacja? Na chwilę zawieszają broń przy kawie, potem znów wracają do bitwy o temat? Prywatnie mogą się nawet lubić, a  znać jeszcze ze studiów. 
 duncan holloway
duncan holloway 
			
					
				duncan
				: śr wrz 17, 2025 5:49 pm
				autor: duncan holloway
				chyba za bardzo spodobało Ci się to, że go nie znosi, więc żal nie wykorzystać 

 szczególnie że mieszkają w tej samej dzielnicy i oboje mają nieuleczalną słabość do kawy. zapewne spotykanie się w kolejce lokalnej kawiarni i dogryzanie sobie w cywilizowany sposób należy do ich codzienności. co nie zmienia absolutnie faktu, że spotkałabym ich na drodze, gdzie musieliby współpracować. aktualnie duncan jest na tropie zniknięcia siedmioletniej dziewczynki, co idealnie wpasowuje się w kompetencje panny stewart. myślę, że śledczy nos hollowaya na pewno zaprowadził go do nikogo innego, jak do departamentu pilar po informacje. sam ma coś w zanadrzu i wie, że ona go potrzebuje (chociażby może rzeczy, których policjantom nie wypada robić) — tak jak on jej, aby dojść do prawdy. co Ty na to? 
 Pilar Stewart
 Pilar Stewart
system kontaktów obejmujący policję staje się ciekawszy i szerszy. pozwól, że przygarnę panią koroner z wiadomych względów — być może raz czy dwa dzięki jej pomocy mógł stworzyć artykuł, który uzewnętrznił niejedną niejasność, którą chciano pogrzebać wraz ze zwłokami z jej kostnicy. pytanie tylko, czego chciałaby w rewanżu za taką 
przysługę? 
zaylee miller 
			
					
				duncan
				: śr wrz 17, 2025 6:00 pm
				autor: helena peregrine
				no hej! Helena może być częścią sieci kontaktów Duncana, zwłaszcza że jest specjalistką w wygrzebywaniu informacji ze wszystkich cyfrowych archiwów (nawet tych, do których przeciętna osoba nie ma dostępu, ups), a do tego jeśli już przekracza granice prawa w swojej hakerskiej działalności, to zazwyczaj po to, by wysłać anonimowe tipy odnośnie zwyroli, których chciałaby zobaczyć za kratkami, ale oficjalnymi drogami nie do końca da się do tego doprowadzić 

 
			
					
				duncan
				: śr wrz 17, 2025 6:22 pm
				autor: duncan holloway
				jak najbardziej mogą się znać ze studiów, skoro są jednym rocznikiem i praktykują ten sam zawód. myślę też, że ich relacja za tamtych czasów była nieoczywista. rywalizacja dwójki najlepszych studentów? być może nie flirt, lecz rozpoznanie bratnich zdolności i talentów. szacunek przez starcie logicznie myślących umysłów? on był pewnie lepszy w analizie, ona miała za to talent do wyszukiwania tematów, do których ludzie wręcz lgnęli. na zmianę zgarniali laurów za najlepszy semestralny projekt. i skoro oboje jeżdżą na rowerze, niekiedy może zdarza im się walczyć o ostatnie wolne miejsce przy interesującym miejscu? co powiesz na spotkanie przy kawie, ale w kilka minut przed konferencją prasową komendanta odnośnie zaginięcia małej teresy wheeler? 
Mabel Ellery 
			
					
				duncan
				: śr wrz 17, 2025 6:32 pm
				autor: duncan holloway
				cudownie! 

 skoro helena jest hakerką, co powiesz na bardzo 
on-the-nose rozpoczęcie znajomości? a mianowicie 
biały królik? mogła się do niego odezwać po tym, jak zaczął drążyć w sprawie, której policja nie mogła cisnąć dalej z wielu powodów (ograniczenie przez prawo, zbyt silna pozycja winnego, obojętność społeczna). skoro, tak jak mówisz, helena jest zdolna do przekroczenia granic prawa w imię dobra, nie jest to aż tak kuriozalny scenariusz. duncan ma środki, dzięki którym może w niektórych polach więcej aniżeli funkcjonariusze policji i potrafi je dobrze wykorzystać. aktualnie też mógłby się do niej odezwać i poprosić o pomoc. do teraz nigdy się nie widzieli, a jedyny kontakt, jaki utrzymują, jest sieciowy. co Ty na to? 
helena peregrine 
			
					
				duncan
				: śr wrz 17, 2025 7:28 pm
				autor: zaylee miller
				duncan holloway pisze: śr wrz 17, 2025 5:49 pm
system kontaktów obejmujący policję staje się ciekawszy i szerszy. pozwól, że przygarnę panią koroner z wiadomych względów — być może raz czy dwa dzięki jej pomocy mógł stworzyć artykuł, który uzewnętrznił niejedną niejasność, którą chciano pogrzebać wraz ze zwłokami z jej kostnicy. pytanie tylko, czego chciałaby w rewanżu za taką 
przysługę?
 
w zamian Zaylee będzie potrzebować, żeby pismaki nie węszyły w sprawach, przy których pracuje (nie zawsze legalnie), albo tak, jak teraz — potrzebuje spokoju, żeby dziennikarze odczepili się od niej po tym, jak prawie stała się kolejną ofiarą seryjnego mordercy koronerów w Kanadzie, więc może Duncan będzie mógł poruszyć swoje kontakty i o to zadbać? 

 może to być relacja wymienna, z korzyściami dla obu stron 
 duncan holloway
 duncan holloway 
			
					
				duncan
				: czw wrz 18, 2025 8:55 am
				autor: duncan holloway
				duncan nie ma na tyle silnej pozycji, aby powstrzymać innych dziennikarzy. jasne, może rzucić obojętnie, że nic w tej sprawie nie jest ciekawe, ale to tylko umowa; inni mogą ją zignorować. w praktyce ciężko zablokować wszystkich. i skoro była niemal ofiarą mordercy, to sprawa na pewno żyje swoim życiem. można jednak użyć ekskluzywy z powodu bezpieczeństwa. zaylee i policja mogą poprosić redakcję duncana o chwilowe wstrzymanie publikacji dla bezpieczeństwa śledztwa. embargo to powszechna praktyka, a podanie go jako dla bezpieczeństwa życia brzmi wiarygodnie, chociaż też daj znać, bo nie znam szczegółów tej sprawy i tego, jak ją widzisz/masz rozegraną 
zaylee miller