Sneaky motherfucker
: śr wrz 24, 2025 3:08 pm
Siedział w swoim gabinecie w ciszy, oglądając kolejny raz nagranie z policyjnej kamery podczas nalotu na metę gangu, który od wielu miesięcy zaprzątał głowę nie tylko Scotta, ale też wielu innych wysoko postawionych ludzi w policji. Rosyjskojęzyczna grupa od dawna była jedną z bardziej wpływowych sił w Toronto, jednak dopiero od jakiegoś czasu policja w żaden sposób nie mogła im przeszkodzić w działalności. Czy był to przypadek? Na pewno nie, wszak inne grupy osłabiali w dalszym ciągu w podobnym stopniu jak miało to miejsce rok czy dwa lata temu.
Pierwsze wątpliwości pojawiły się już wiele tygodni temu, jednak z nikim się nimi nie dzielił. Badał sprawę na własną rękę, znacznie bardziej przykładał się do analizowania wszelkiego materiału dowodowego ze spraw owej grupy i kiedy po kolejnym, średnio udanym policyjnym nalocie otrzymał reprymendę od polityków miasta, utwierdził się w jednym: wśród nich był kret i to on niemal za każdym razem dawał cynk, że sadzą się na ową grupę.
Nie miał na to niezbitych dowodów, ale do tej teorii było mu najbliżej. Chybione naloty, rozbijanie nic nieznaczących grupek dilerów czy egzekucje przeprowadzone na informatorach, to wszystko kierowało go w kierunku domniemanego kreta i wycieku informacji, z których korzystała tylko jedna grupa przestępcza w całym regionie. Najgorsze jednak było w tym wszystkim to, że wiele z tych akcji było zaplanowanych nawet w najmniejszych szczegółach, w dodatku z niewielkim węzłem komunikacyjnym. Tylko najważniejsi wiedzieli, kiedy i gdzie odbędzie się akcja, więc nie dość, że był to kret, to był to jeszcze całkiem wysoko postawiony kret.
Długo zastanawiał się, co z tym zrobić i doszedł do wniosku, że w pierwszej kolejności porozmawia o tej sprawie z Clementine - prokurator generalną, która z pewnością podpowie mu, jakie działania może podjąć w ramach tej konspiracyjnej walki. Ufał jej niemal bezgranicznie, więc nie sądził, że była zamieszana w jakiekolwiek konszachty z gangusami, sama wszakże wsadziła ich całkiem sporo za kraty, więc pewno była na ich liście do odstrzału.
Po tej rozmowie postanowił zebrać zespół, który oddeleguje do tego zadania, sam przecież nie da rady. Wykluczył wielu dobrych gliniarzy, spodziewając się, że część z nich będzie miała opory co do tej akcji. Nie zawsze bowiem będą działać zgodnie z procedurami. Do niektórych też nie był pewien, zbyt krótko ich znał, by móc wyjawić im coś tak istotnego jak wieść o potencjalnym krecie w samej centrali. Gdy był już gotowy, poinformował wszystkich wybranych telefonicznie o spotkaniu za kilka dni. Nie podał żadnych konkretów, jedynie datę i godzinę oraz zaznaczył obowiązkową obecność.
Najzwyklejszy wtorek, godzina 12:00 i Letexier oczekujący w swoim gabinecie na grupę ludzi, którzy niebawem dowiedzą się o tym, że zostali wyselekcjonowani przez samego Scotta do wyjątkowego zadania.
Evina J. Swanson Gus Mallory helena peregrine Blaine Harvett Clementine MaCallister
Pierwsze wątpliwości pojawiły się już wiele tygodni temu, jednak z nikim się nimi nie dzielił. Badał sprawę na własną rękę, znacznie bardziej przykładał się do analizowania wszelkiego materiału dowodowego ze spraw owej grupy i kiedy po kolejnym, średnio udanym policyjnym nalocie otrzymał reprymendę od polityków miasta, utwierdził się w jednym: wśród nich był kret i to on niemal za każdym razem dawał cynk, że sadzą się na ową grupę.
Nie miał na to niezbitych dowodów, ale do tej teorii było mu najbliżej. Chybione naloty, rozbijanie nic nieznaczących grupek dilerów czy egzekucje przeprowadzone na informatorach, to wszystko kierowało go w kierunku domniemanego kreta i wycieku informacji, z których korzystała tylko jedna grupa przestępcza w całym regionie. Najgorsze jednak było w tym wszystkim to, że wiele z tych akcji było zaplanowanych nawet w najmniejszych szczegółach, w dodatku z niewielkim węzłem komunikacyjnym. Tylko najważniejsi wiedzieli, kiedy i gdzie odbędzie się akcja, więc nie dość, że był to kret, to był to jeszcze całkiem wysoko postawiony kret.
Długo zastanawiał się, co z tym zrobić i doszedł do wniosku, że w pierwszej kolejności porozmawia o tej sprawie z Clementine - prokurator generalną, która z pewnością podpowie mu, jakie działania może podjąć w ramach tej konspiracyjnej walki. Ufał jej niemal bezgranicznie, więc nie sądził, że była zamieszana w jakiekolwiek konszachty z gangusami, sama wszakże wsadziła ich całkiem sporo za kraty, więc pewno była na ich liście do odstrzału.
Po tej rozmowie postanowił zebrać zespół, który oddeleguje do tego zadania, sam przecież nie da rady. Wykluczył wielu dobrych gliniarzy, spodziewając się, że część z nich będzie miała opory co do tej akcji. Nie zawsze bowiem będą działać zgodnie z procedurami. Do niektórych też nie był pewien, zbyt krótko ich znał, by móc wyjawić im coś tak istotnego jak wieść o potencjalnym krecie w samej centrali. Gdy był już gotowy, poinformował wszystkich wybranych telefonicznie o spotkaniu za kilka dni. Nie podał żadnych konkretów, jedynie datę i godzinę oraz zaznaczył obowiązkową obecność.
Najzwyklejszy wtorek, godzina 12:00 i Letexier oczekujący w swoim gabinecie na grupę ludzi, którzy niebawem dowiedzą się o tym, że zostali wyselekcjonowani przez samego Scotta do wyjątkowego zadania.
Evina J. Swanson Gus Mallory helena peregrine Blaine Harvett Clementine MaCallister