kira finch jako ta najmłodsza dostawała od April najwięcej troski, ale też najczęściej po głowie – jak to w rodzeństwie. April nigdy nie rozumiała tej fascynacji motoryzacją, ale wspierała siostrę w gonieniu za marzeniami, jednocześnie prosząc ją, żeby się nie zabiła na kolejnym zakręcie i przestała do niej podchodzić, jak śmierdzi benzyną na pół metra. Teraz, jak są starsze, to April jest zdecydowanie mniej złośliwa, ale pewnie częściej jej matkuje, nadal bojąc się o te wszystkie zakręty, w które wchodzi z piskiem opon.
teddy darling też przyjmę tu z przyjemnością! Teddy i April w wielu aspektach się uzupełniają, dzięki czemu już jako gówniary potrafiły doceniać tę drugą za masę rzeczy, których brakowało im w sobie samych. Dzięki Teddy April rzadziej gubiła się na drodze między mieszkaniem a sklepem i mniej wstydziła się bycia łamagą. April z kolei zdzierała z Teddy taneczny wstyd, namawiając ją do prywatnych dyskotek w ich sypialniach w rytm Red Hotów i długich tłumaczeń, że Lady Gaga to wcale nie jest wstyd i robi super muzę, a to, że założyła na siebie mięso, to taki performance. Nie wiem, jak otwarta ze swoją orientacją była Teddy w czasach nastoletnich, ale jeśli była jakkolwiek, to i tak była dalej niż April xd Wbrew pozorom myślę, że nawet i April mogła zaproponować, że może nauczą się na sobie, jak się całować, bo wypadałoby wiedzieć na przyszłość. Oczywiście prawie zemdlała z wrażenia, jak Teddy się na to zgodziła, bo ta wizja podobała jej się dużo bardziej niż ktokolwiek inny, dla kogo potencjalnie się przygotowywała. Dziś wspomina ten pocałunek bardzo ciepło (i każdy kolejny, jeśli im się jeszcze zdarzało na pierwszych zakrapianych imprezach), ale Teddy ceni głównie jako wieloletnią przyjaciółkę, która zna ją bardzo dobrze i znosiła dzielnie to całe jej nastoletnie pieprzenie, że totalnie jest hetero i kiedyś będzie poważną prawniczką z czwórką ślicznych dzieci.
