Strona 4 z 4

kiss and tell

: śr lip 16, 2025 9:34 pm
autor: arline macgrath
Say I couldn't want you less, but I just want you more
I keep comin' back like a revolvin' door.
STATUS: AKTUALNE | 16/07
ObrazekObrazek
Kolorowe koraliki z wygrawerowanymi literami grzechoczą na chudych dłoniach, które żwawo latają w przód i tył, zupełnie jakby te ruchy podwajały siłę wiatru pchającą ich do przodu. Podręczniki, na których rysowali prześmiewcze pseudonimy, karykatury nauczycieli oraz wąsy historycznym bohaterom, nadal są schowane głęboko w szafie, gdyż ten opłakany stan nie pozwalał na ich sprzedanie młodszym rocznikom. Polaroidy dumnie zdobiące jej ścianę w pokoju nadal wiszą, lekko wyblakłe od słońca, jednak nadal widać na nich uśmiechnięte twarze (również te podchmielone i lekko czerwone od ekstazy). Kłótnie, złamane serca, wyznania, śmiech, łzy - wszystko przeżyli razem. Dlaczego więc w chwili, gdy postawili ich dorosłe życie na jedną kartę, to ona postanowiła zostawić swoją drugą połowę na lodzie? Nie zjawiła się w umówionym miejscu. Nie napisała, nie zadzwoniła, nie obejrzała się w tył. Uciekinierka. Zdrajczyni. Nie-przyjaciółka. Cały świat czekał na nich otworem, wspólne podróże, nowe wspomnienia, przygody - egoistycznie zagarnęła wszystko dla siebie, a Ty utknąłeś tutaj na kolejne dwa lata.


  • Poszukiwania zostały napisane pod postać, która wpasuje się wiekiem do Arline, a pozostała część jej historii, jak i płeć jest mi obojętna, najważniejsze, aby po prostu dobrze i ciekawie nam się grało. Przyjaciel, którego Arline zostawiła na lodzie musi żywić urazę do niej i zdecydowanie nie chcę, by była to łatwa relacja, bo odzyskanie zaufania nie jest przecież proste. Arline z przyjacielem mieli uciec razem w świat, by podróżować i odkrywać nowe zakątki, a przede wszystkim odciąć się od rodziny i prowadzonego stylu życia. Pech chciał, że panna Macgrath jest okrutnie egoistyczną jednostką i w ostatniej chwili dała nogę sama. Czemu? To tajemnica, którą chętnie zdradzę w wiadomości prywatnej.
  • Nie wymagam postów codziennie, ale nie grajmy jednego wątku pół roku. Życie jest ważniejsze, serio, wiem o tym, ale chociaż troszkę ruszajmy fabułę do przodu i będzie dobrze!
  • Szukam graczy, którzy mają pomysł na swoja postać i też chcą stworzyć coś złożonego i zagmatwanego. Liczę wyłącznie na dobrą grę i osobę, która nie boi się trochę namieszać.
And I believe everything you say
‘cause you’re a liar, liar, liar, baby
STATUS: AKTUALNE | 16/07
ObrazekObrazek
Toskańskie słońce przyjemnie muska opaloną skórę, przykrytą płaszczem słonych kropel morskiej wody. Gęsia skórka pokrywa ciało, a umysł nie jest w stanie rozpoznać bodźca - czy wywołał ją lekki podmuch wiatru, czy dłoń smagająca nagie plecy? Uśmiech za uśmiech, pocałunek za pocałunek, chwilę Twojego czasu Arline skradła bezpowrotnie i z nawiązką, bo gdy następnego dnia budzisz się w domku zastajesz tylko ślady kilkudniowej obecności dziewczyny. Głuchy odgłos obija się o ściany, gdy wołasz jej imię, a taras gdzie zawsze piła poranną kawę świeci pustką. Właściciel domku nigdy nie słyszał o dziewczynie z tym dźwięcznym imieniem, mało tego, nie pamiętał nawet, by klucze wręczał wysokiej blondynce. NIkt nie słyszał o piękności, która niczym Afrodyta wyłoniła się przed Tobą pewnego dnia z morskich fal i gdy myślisz, że już nigdy jej nie spotkasz okazuje się, że los traktuje was jak marionetki.

  • Poszukiwana postać może być zarówno kobietą, jak i mężczyzną, lekko starszą (choć niekoniecznie, bo zbyt drastyczny age gap nie jest w moim stylu, niech to będzie ktoś w przedziale 22-36), która oczarowana krótkim, ale intensywnym czasem spędzonym z blondynką nie może wybić jej sobie z głowy. Szczególnie, że po swojej ucieczce, Arline zostawiła dla swojego towarzysza niezbyt przyjemną niespodziankę - rachunek za domek do opłacenia, który nie należał do najniższych. Problem jest taki, że okrutnie skłamała i przedstawiła się innymi personaliami, więc przewiduję tutaj dużo ciekawych gier!
  • Nie wymagam postów codziennie, ale nie grajmy jednego wątku pół roku. Życie jest ważniejsze, serio, wiem o tym, ale chociaż troszkę ruszajmy fabułę do przodu i będzie dobrze!
  • Szukam graczy, którzy mają pomysł na swoja postać i też chcą stworzyć coś złożonego i zagmatwanego. Liczę wyłącznie na dobrą grę i osobę, która nie boi się trochę namieszać.

kiss and tell

: czw lip 17, 2025 1:40 am
autor: pachnidło
missing you comes in waves
tonight I'm drowning
STATUS: AKTUALNE | 17/07
ObrazekObrazek
Ciszę zagłusza szelest papieru oraz ruch obracanego pomiędzy palcami długopisu. Apatia niczym toksyczny opar oplata byłe małżeństwo, pogrąża ich w letargu, w beznadziejnym oczekiwaniu na lepsze czasy i wolność. Ich usta zaciśnięte w wąskie linie - zaszyte wyimaginowaną igłą oraz nicią - ani razu nie poruszają się w rytm niespokojnych myśli, nie szepczą na głos obaw ani nie wykrzykują żalów. Chcą, by dwa egzemplarze dokumentów rozwodowych powiedziały wszystko za nich. Twarz mężczyzny jest posępna, na kobiecych ustach igra nieprzyjemny uśmieszek. Palce stukają jej w takt nieznanej melodii, nader skore do zakończenia trwającego kilka lat małżeństwa. Zachłyśnięta miłością - nową, dopiero kiełkującą relacją z innym, w tym właśnie momencie na dobre zapomina o małżeńskiej przysiędze. Ukochany obiecywał jej kawałek nieba, gruszki na wierzbie, trzepotanie motylów w brzuchu; gorące uczucie, przygodę oraz spontaniczność. Za drzwiami kancelarii adwokackiej czeka na nią nowe życie.


Pięknie wykrojona maska zsuwa się z twarzy kochanka. Okazuje się inny od tego widzianego oczami dziewczęcej wyobraźni. Dziwne rzeczy do niej mówi i dziwnie na nią patrzy. Ich związek pozbawiony jest szacunku, nie ma w nim miejsca na miłość i zrozumienie, niespodziewanie w odpowiedzi na nieposłuszeństwo pojawia się gniew. Pragnienia, o których tyle rozmawiali, mężczyzna kieruje na wydumane kobiety o kuszących sylwetkach oraz urodziwych twarzach. Jego świeżo upieczona małżonka przytłoczona i ogłuszona, nie raz wylewa gorzkie łzy w miękką poduszkę, powtarzając uparcie, że cokolwiek znaczy. Beznadziejnie tęskni za dawnym życiem, a jej zaburzony nieco stan daje siłę tej recydywie. Niespodziewanie zaczyna doceniać drobiazgi, które stały się luksusem: dotyk nie podsycony groźbą, słowa czułe i kojące, dni wypełnione pracą oraz produktywnością. Tęsknota do byłego męża staje się ciężkim i ogólnikowym uczuciem , które rodzi się z rozpaczliwej niechęci do otoczenia. Dopiero teraz rozumie, co znaczy mieć coś i stracić to w oka mgnieniu.


  • poszukuję postaci męskiej, byłego męża mojej postaci do bolesnego, miejmy nadzieję emocjonalnego wątku, w którym prym wieść będzie nie tylko żal oraz niedopowiedzenia, ale również tęsknota. W skrócie: nie wyobrażam sobie ich małżeństwa jako udanego. Chciałabym, by zostało zawarte pochopnie, doprowadzając do starć charakterów, do kumulowania się negatywnych emocji, a w przypadku mojej postaci - do szukania wrażeń gdzieś indziej. O ile nie planuję tworzyć postaci, która zdradziła swojego męża w wymiarze fizycznym, z pewnością chcę, aby doszło tam do zdrady emocjonalnej. Po rozstaniu pani x drugi raz stanęła na ślubnym kobiercu, nie spodziewając się, że wkracza w przemocowy związek. Zaczyna po tym kwestionować podjęte w przeszłości decyzje.

  • okoliczności ponownego spotkania naszych postaci chciałabym ustalić indywidualnie, zostawić nam pole do manewru, bo można to powiązać z wieloma rzeczami - od zobowiązań rodzinnych po zawodowe. Mam parę pomysłów, wolałabym jednak, by okoliczności były w 100% dopasowane do twojej postaci. Zrobimy burzę mózgów i z pewnością stworzymy coś super <3

  • niech nie zniechęca cię brak karty postaci - jest w trakcie tworzenia. Mogę o pani X opowiedzieć więcej na PW. Prawdopodobnie będzie świeżo po 30 i związana ze służbą zdrowia. Tymczasem nie mam żadnych wymagań odnośnie wieku, zawodu czy wizerunku poszukiwanego pana.



kiss and tell

: czw lip 17, 2025 12:33 pm
autor: meow
your words taste like violence
your lips like animals of war
STATUS: AKTUALNE | 17.07
ObrazekObrazek
Skorumpowany glina lawirujący po polu minowym własnej moralności. Przytłoczony utratą swojej narzeczonej z wolna porzucił wszelkie ideały, które niegdyś popychały go do pracy w policji. Z osoby, która mimo świadomości brudów tego świata nadal starała się go naprawić, przekształcił się w wypalonego detektywa przeświadczonego o jałowości swojego zawodu. Dla osób postronnych cham, prostak i gbur, znajdujący w autodestrukcyjnych nawykach ucieczkę od codzienności.
Chciałby, żeby to jej śmierć była powodem tego, w jaki sposób wygląda jego życie. Byłoby to wygodne. Łatwe do wytłumaczenia, łatwe do przetrawienia dla wszystkich, którzy domagają się odpowiedzi. Mężczyzna o szlachetnym sercu, zrzucający swoje ideały jak maskę w chwili druzgoczącej utraty. Odnalazłby komfort w tej sztampie, w odpowiedziach, których szukał tak samo jak pozostali. Ale dyskomfort, jaki budziła głęboko skrywana prawda, nigdy go nie opuścił. Świadomość tego, że jej śmierć nie była początkiem, a bolesnym gwoździem do trumny dziecięcych marzeń i oczekiwań. Gorzką łyżką rzeczywistości, lepką, szkarłatną krwią pokrywającą mu ręce. Krwią, która miała przynieść mu spokój osiągniętej zemsty, a zamiast tego zagnała go do labiryntu drobnych przysług, brudnych pieniędzy, na zawsze skalanej odznaki.
Ona była inna. Nie potrafił schować się przed jej spojrzeniem - z rodzaju tych, które penetrują cię do głębi, dostrzegając schowane pod murami, delikatne wnętrze. Widziała w jego zachowaniu maskę, którą przywdziewał każdego dnia i choć miała jej świadomość, weszła w tę grę. Była jak natrętny owad, którego bzyczenie pojawiało się w pomieszczeniu jeszcze przed pierwszym uderzeniem skrzydeł. Wyczuwał jej obecność, jej czujny wzrok, jej irytację swoim zachowaniem, która zamiast ją zmęczyć, podsycała tylko płomienie jej wściekłości i determinacji.
Być może pod tą fasadą chowało się coś jeszcze. Coś, co dawno już wpełzło na jego oblicze, niezdolne do ukrycia się pod starannie wypielęgnowaną maską. Może w głębi oboje byli złamani w tych samych miejscach, każde radząc sobie z tym na swój sposób. Ale człowieczeństwo jest ostatnim, co chciałby w niej dostrzec.
Bo pomiędzy walką a ucieczką, odnalazł komfort w stanie zawieszenia, nie pozwalając sobie patrzeć ani naprzód ani w tył.

· · ─────── ·𖥸· ─────── · ·

🍁 Poszukuję fajnej relacji z kobietą. Wiek jest mi z grubsza obojętny, choć nie lubię przesadnie dużych age gapów.
🍁 Z uwagi na jego trudny charakter, pewnie najłatwiej byłoby wyjść od nienawiści do czegoś więcej, ale jestem otwarta na propozycje.
🍁 Jego przeszłość i policyjna kariera są dość istotnymi elementami jego postaci, dlatego zależy mi na wplataniu wątków policyjno-kryminalnych. Nie jest to dobra postać do rozgrywania samego slice of life.
🍁 W kwestiach zawodu jestem otwarta na propozycje - może to być jego partnerka w policji, może być ktoś związany z półświatkiem, a może też być osoba kompletnie z tej bańki wyjęta. Tak długo, jak również lubisz czasem w postach postrzelać, jest mi obojętne czy twoja postać jest związana z tym światem, czy nie. :podrywacz:
🍁 Chętnie dostosuję się do ciebie. Jestem aktywnym graczem, lubię rozmawiać o wątkach i kontemplować wszystkie dramy. Moja postać jest w trakcie tworzenia dlatego mogę niektóre elementy dostosować tak, by historia zazębiała nam się ciaśniej. <3
🍁 Odpisuję dość sprawnie i szukam osoby, która również lubi szybszą rozgrywkę.