Tutaj zwalniamy w stylu słuchamy, nie oceniamy. Macie szansę, aby wyznać swoje forumowe grzeszki (jak ktoś się uprze, to i sam je znajdzie); Tak jak pisałyśmy: święta to czas przebaczenia, dlatego to jest Wasza jedyna szansa, aby odpukać to, co zaszło.
... czy porzucacie czy jesteście porzucani: pamiętajcie, ani w jednym, ani w drugim nie jesteście sami!
A może żyjecie idealnym życiem i macie fart na Toronto?
zacznę, bo muszę... inaczej się uduszę. na tym forum porzuciłam biedną lin i biedną elenę w wątku, ponieważ nie umiem gospodarować sesjami pobocznymi (powoli się tego uczę, niech ktoś da mi szansę) i powinnam za to na kolanach po ścieżce z węgla przejść; proszę rzucić we mnie kamieniem i zadzwonić dzwonkiem od szejmowania
#8
: pn gru 08, 2025 12:09 am
autor: zaylee miller
OKIENKO 8
Porzucono mnie pięciokrotnie, nie będę wytykać palcami, bo te postaci i tak od dawna są nieaktywne. Porzuciłam raz biednego Brentwooda, ale nie wiem, czy on o tym w ogóle wie, więc jeśli to czytasz Brentwood, to sorry, więcej się to nie powtórzy, bo pewnie nigdy już razem nie zagramy. Więcej grzechów nie pamiętam, bo ich nie ma!
W tym wyznaniu nie ma szejmu z porzuconymi wątkami ani takimi, które porzuciłam, bo nic z tego nie miało miejsca. Każdy ładnie rozegrany do końca… NA RAZIE. Dlatego manifestuje, żeby tak zostało. Amen.
Byłam grzeczna, nikogo nie porzuciłam Spowiadam sie z ostatnio spowolnionego tempa przez wizytę rodziców, bo nie chciałam brać nieobecki. Mam nadzieję (i zamiar!) taki stan rzeczy zachować
Niechaj Gwiazda Nieporzucania i Nieporzucenia wciąż świeci jasno nad Twoją duszą; a Patron Szybszego Tempa spogląda znów na Ciebie przychylnym okiem!
#8
: pn gru 08, 2025 12:56 am
autor: Evina J. Swanson
OKIENKO 8
Okay, więc moim grzechem głównym jest to, że... nie umiem odpuszczać i czasami piszę na siłę. Niekiedy mam poczucie, że muszę koniecznie danego dnia czy w danej chwili dokończyć danego posta nawet jeśli mi to nie idzie. Dlatego też bywa, że rzucam moim współgraczom post, który moim zdaniem jest kijowy byle tylko mieć go z głowy. Chęć wyjścia na czysto albo odbębnienia jakiegoś obowiązku jest silniejsza niż zapewnienie współgraczowi treściwego i fajnego posta.
Na tym forum jestem zbyt krótko, żeby mieć okazję, by kogoś porzucić (i proszę trzymać kciuki, by było tak dalej!), ale rzeczywiście zdarza mi się czasem czekać na wenę, co może przeciągnąć się w nieskończoność, jeśli uznam, że pisana przeze mnie treść jest za mało angażująca dla współgracza.
Niechaj Gwiazda Nieporzucania i Nieporzucenia wciąż świeci jasno nad Twoją duszą; a Patron Szybszego Tempa spogląda znów na Ciebie przychylnym okiem! Matka Wena niech Cię nigdy nie opuszcza
#8
: pn gru 08, 2025 8:42 am
autor: Melanie Campbell
OKIENKO 8
Ej dużo tego mam.. hahaha.
Ale tak serio, żeby nie powielać i dać coś nowego to chyba dam, że czasami odczytam PW i nie odpisuje na nie, albo wcale albo dopiero jak mi się przypomni. Potem często już jest za późno i może się ktoś obrazić i nici z naszych ustaleń. Sorki to lenistwo.