Salome O'Hara
: sob sie 23, 2025 9:14 am
Salome "Sally" O'Hara

data i miejsce urodzenia
28.11.1988 I Toronto, Kanadazaimki
żeńskiezawód
kierowniczka sali weselnejmiejsce pracy
Guild Inn Estateorientacja
biseksualnadzielnica mieszkalna
Greektownpobyt w toronto
Od urodzeniaumiejętności
jest zorganizowana i zdyscyplinowana, potrafi kreatywnie podejść do prawie każdej sytuacji, ma prawo jazdy, zna biegle język francuski, potrafi grać na pianiniesłabości
łatwo ulega wpływom innych osób, szybko się przywiązuje, ucieka od problemów zamiast spróbować je rozwiązać, boi się latania samolotem i wysokości, okropnie fałszujeWspomnienia z dzieciństwa nie przywołują w niej pozytywnych emocji. Dorastała w prawie pustym, cichym domu - jej matka zmarła na nowotwór, gdy Salome miała trzy latka, a pogrążony w żałobie ojciec więcej czasu spędzał w pracy, niż ze swoją córką. Do przedszkola przychodziła skoro świt i wychodziła ostatnia, w szkole również przesiadywała zdecydowanie dłużej, niż było to normalne dla kogoś w jej wieku. Uczyła się dobrze, była lubiana, ale zdecydowanie za szybko przywiązywała się do ludzi i szukała w nich tego, czego nigdy nie dostawała w domu. Emocjonalnie reagowała na różne przeciwności losu, co krytykował nie tylko jej ojciec, ale także równolatkowie, więc Sally - nie chcąc być uznana za histeryczkę - nauczyła się trzymać emocje na wodzy, dusić je głęboko w sobie. Skupiła się na swoich celach, ambitnie dążąc do ich realizacji.
Była wygadana i umiała przekonać innych do swoich racji, w czasach liceum przynależała do komitetu organizującego szkolne imprezy, była członkiem klubu debat i udzielała się w kole teatralnym. W ciągu dnia przebywała w tłumie ludzi, co dawało jej radość i motywację do działania, a wieczorem wracała do domu i wymieniała z ojcem może dwa zdania, zanim oboje rozchodzili się do swoich pokojów. Marzyła o byciu akceptowaną, dlatego czasem zdarzało jej się robić głupoty i podejmować decyzje pod wpływem innych osób; chyba nigdy tak naprawdę z tego nie wyrosła.
Wszyscy sądzili, że wybierze jakiś ambitny kierunek studiów, ale finanse nigdy nie pozwoliły jej postawić nogi na uniwersytecie. Ukończyła kilka kursów - została animatorką, nauczyła się strzyc psy, zdobyła kilka internetowych certyfikatów i ciągle łudziła się, że kiedyś odłoży pieniądze na studia prawnicze. Jeszcze w czasach szkolnych dorabiała pracując w butiku, później kilka razy zmieniała lokacje i firmy, ale miała smykałkę do zarządzania sklepem i personelem, była zorganizowana i odporna na idiotycznych klientów, szybko więc awansowała i centrala przeniosła ją w końcu do Yorkdale, największego centrum handlowego w Toronto, gdzie możliwość pracy dla luksusowej marki trochę zawróciła jej w głowie.
Na randce w ciemno poznała swojego przyszłego męża, który zawrócił jej w głowie swoją nonszalancją i faktem, że doskonale wiedział, czego chce od życia. Jej także wydawało się, że to wie, dlatego po roku przyjęła pierścionek i stanęli na ślubnym kobiercu. W pracy szło jej świetnie, życie prywatne także było usłane różami, coś więc musiało pójść nie tak, prawda?
Salome awansowała na kierowniczkę sklepu i zachłysnęła się swoją nową rolą. Wierzyła, że mają z mężem idealny czas w swoich życiach i nadszedł dobry moment na powiększenie rodziny, jednak Brendan wciąż chciał odkładać to w czasie. Kłótnie były na porządku dziennym, a sfrustrowana Sally zaczęła obawiać się, że jeśli tak dalej pójdzie to w końcu będzie dla niej za późno na dziecko. W jej głowie pojawiły się pierwsze myśli o rozwodzie, a zegar biologiczny tykał dalej. O’Hara zaczęła potajemnie odkładać pieniądze na procedurę in vitro, ale miesięczne sumy były zbyt małe, by kiedykolwiek miała szansę na podjęcie procedury. Zrobiła więc coś, co wcześniej było dla niej nie do pomyślenia - zaczęła oszukiwać w pracy. Początkowo były to drobne przekręty na paragonach i zwrotach, później przywłaszczyła sobie kilka wadliwych sztuk produktów, które sprzedawali, by w końcu zacząć wystawiać fałszywe faktury licząc, że nikt się nie zorientuje. Przeliczyła się.
Nigdy nie zapomni wyrazu twarzy swojego męża, gdy aresztowano ją przy nim za oszustwa finansowe. Skazana na dwa lata więzienia Salome mogła liczyć wyłącznie na siebie - Brendan odwiedził ją w zakładzie karnym tylko raz. Robiła wszystko, by nie wyróżniać się z tłumu i nie podpaść nikomu, przy czym namiętnie pisała prośby i wnioski o wcześniejsze zwolnienie. Po dwunastu miesiącach jej błagania dotarły wreszcie tam, gdzie powinny, chociaż Sally podejrzewała, że zadecydowało raczej przeludnienie zakładu niż jej dobre sprawowanie. Początkowo za kratami jej pewność siebie całkowicie uleciała, podobnie jak wizje o zostaniu matką, ale po wyjściu na wolność poczuła, że to jeszcze nie koniec jej marzeń. Chociaż formalnie byli w trakcie rozwodu, mąż zlitował się nad nią i przyjął pod swój dach do momentu stanięcia na nogi. Salome wykorzystała jedną z niewielu znajomości, które jej zostały i zdobyła pracę kierowniczki sali weselnej na peryferiach Toronto. W wieku trzydziestu sześciu lat zaczyna od nowa i czasem zastanawia się, czy w ogóle ma na to siłę.
- Jest uczulona na owoce morza, co odkryła podczas pechowej randki z okazji rocznicy ślubu. Skończyło się na SORze.
- Nie mówi tego głośno, ale nie jest wielką fanką zwierząt. Lubi psiaki i koty swoich znajomych, ale nie wyobraża sobie posiadania własnego czworonoga w domu.
- Jeśli już musi polecieć gdzieś samolotem, zawsze wspomaga się lekami i alkoholem na pokładzie.
- Po wyjściu z więzienia zaczęła zaglądać do kieliszka.
- Relaksuje ją wysiłek, stara się więc uprawiać sport kiedy tylko może, najlepiej w samotności.
Była wygadana i umiała przekonać innych do swoich racji, w czasach liceum przynależała do komitetu organizującego szkolne imprezy, była członkiem klubu debat i udzielała się w kole teatralnym. W ciągu dnia przebywała w tłumie ludzi, co dawało jej radość i motywację do działania, a wieczorem wracała do domu i wymieniała z ojcem może dwa zdania, zanim oboje rozchodzili się do swoich pokojów. Marzyła o byciu akceptowaną, dlatego czasem zdarzało jej się robić głupoty i podejmować decyzje pod wpływem innych osób; chyba nigdy tak naprawdę z tego nie wyrosła.
Wszyscy sądzili, że wybierze jakiś ambitny kierunek studiów, ale finanse nigdy nie pozwoliły jej postawić nogi na uniwersytecie. Ukończyła kilka kursów - została animatorką, nauczyła się strzyc psy, zdobyła kilka internetowych certyfikatów i ciągle łudziła się, że kiedyś odłoży pieniądze na studia prawnicze. Jeszcze w czasach szkolnych dorabiała pracując w butiku, później kilka razy zmieniała lokacje i firmy, ale miała smykałkę do zarządzania sklepem i personelem, była zorganizowana i odporna na idiotycznych klientów, szybko więc awansowała i centrala przeniosła ją w końcu do Yorkdale, największego centrum handlowego w Toronto, gdzie możliwość pracy dla luksusowej marki trochę zawróciła jej w głowie.
Na randce w ciemno poznała swojego przyszłego męża, który zawrócił jej w głowie swoją nonszalancją i faktem, że doskonale wiedział, czego chce od życia. Jej także wydawało się, że to wie, dlatego po roku przyjęła pierścionek i stanęli na ślubnym kobiercu. W pracy szło jej świetnie, życie prywatne także było usłane różami, coś więc musiało pójść nie tak, prawda?
Salome awansowała na kierowniczkę sklepu i zachłysnęła się swoją nową rolą. Wierzyła, że mają z mężem idealny czas w swoich życiach i nadszedł dobry moment na powiększenie rodziny, jednak Brendan wciąż chciał odkładać to w czasie. Kłótnie były na porządku dziennym, a sfrustrowana Sally zaczęła obawiać się, że jeśli tak dalej pójdzie to w końcu będzie dla niej za późno na dziecko. W jej głowie pojawiły się pierwsze myśli o rozwodzie, a zegar biologiczny tykał dalej. O’Hara zaczęła potajemnie odkładać pieniądze na procedurę in vitro, ale miesięczne sumy były zbyt małe, by kiedykolwiek miała szansę na podjęcie procedury. Zrobiła więc coś, co wcześniej było dla niej nie do pomyślenia - zaczęła oszukiwać w pracy. Początkowo były to drobne przekręty na paragonach i zwrotach, później przywłaszczyła sobie kilka wadliwych sztuk produktów, które sprzedawali, by w końcu zacząć wystawiać fałszywe faktury licząc, że nikt się nie zorientuje. Przeliczyła się.
Nigdy nie zapomni wyrazu twarzy swojego męża, gdy aresztowano ją przy nim za oszustwa finansowe. Skazana na dwa lata więzienia Salome mogła liczyć wyłącznie na siebie - Brendan odwiedził ją w zakładzie karnym tylko raz. Robiła wszystko, by nie wyróżniać się z tłumu i nie podpaść nikomu, przy czym namiętnie pisała prośby i wnioski o wcześniejsze zwolnienie. Po dwunastu miesiącach jej błagania dotarły wreszcie tam, gdzie powinny, chociaż Sally podejrzewała, że zadecydowało raczej przeludnienie zakładu niż jej dobre sprawowanie. Początkowo za kratami jej pewność siebie całkowicie uleciała, podobnie jak wizje o zostaniu matką, ale po wyjściu na wolność poczuła, że to jeszcze nie koniec jej marzeń. Chociaż formalnie byli w trakcie rozwodu, mąż zlitował się nad nią i przyjął pod swój dach do momentu stanięcia na nogi. Salome wykorzystała jedną z niewielu znajomości, które jej zostały i zdobyła pracę kierowniczki sali weselnej na peryferiach Toronto. W wieku trzydziestu sześciu lat zaczyna od nowa i czasem zastanawia się, czy w ogóle ma na to siłę.
Ciekawostki
- Korzystała z usług medycyny estetycznej i nigdy się z tym nie kryła; Salome lubi dobrze wyglądać i podobać się innym. - Jest uczulona na owoce morza, co odkryła podczas pechowej randki z okazji rocznicy ślubu. Skończyło się na SORze.
- Nie mówi tego głośno, ale nie jest wielką fanką zwierząt. Lubi psiaki i koty swoich znajomych, ale nie wyobraża sobie posiadania własnego czworonoga w domu.
- Jeśli już musi polecieć gdzieś samolotem, zawsze wspomaga się lekami i alkoholem na pokładzie.
- Po wyjściu z więzienia zaczęła zaglądać do kieliszka.
- Relaksuje ją wysiłek, stara się więc uprawiać sport kiedy tylko może, najlepiej w samotności.
zgoda na powielanie imienia
niezgoda na powielanie pseudonimu
nieZgody MG
poziom ingerencji
średnizgoda na śmierć postaci
niezgoda na trwałe okaleczenie
niezgoda na nieuleczalną chorobę postaci
takzgoda na uleczalne urazy postaci
takzgoda na utratę majątku postaci
takzgoda na utratę posady postaci
tak