Wchodzenie przez barierki, wchodzenie za kulisy nie było niczym ekscytującym, to dla nich obu zupełnie coś normalnego, codziennego, chociaż Mishri łapiąc wzrok jakiejś młodej dziewczyny widział w jej oczach ciekawość, której u siebie samego już dawno nie pamiętał. Wychowywał się w teatrze, znał ten ...
Siódma? Tego się nie spodziewał. Myślał, że będzie już bliżej dwudziestej pierwszej skoro impreza naprawdę trwała już w najlepsze , ale widocznie Grecy mieli inne podejście do tego typu zabaw.
Ha, zdecydowanie mieli.
Mishri na chwilę wychylił się, odbijając lekko od muru, żeby spojrzeć w kierunku ...
Ha, zdecydowanie mieli.
Mishri na chwilę wychylił się, odbijając lekko od muru, żeby spojrzeć w kierunku ...
Cwaniaka kręcącego na podatkach też mógłby zagrać. Prawdę powiedziawszy odnajdował się doskonale w rolach ciemnych charakterów, albo przynajmniej szarej moralności, giętkich kręgosłupów, bo sam w rzeczywistości nie byłby w stanie robić nawet najlżejszych wałów, to był człowiek, który nawet filmów ...
Poważni gracze w greckim świecie przestępczym już zaczynali mu się mocno zlewać w jedno, upał i (ciepłe) ouzo wdawało mu się już we znaki, taniec nie pomagał, a dziwne, bo zazwyczaj przy tańcu człowiek jakoś lepiej wychodził z imprez niż gdyby miał pić bez dodatkowych aktywności. A może to wpływało ...
Mishri nawet nie wiedział, o co miałby zapytać, jak pociągnąć temat rodziny Jima, która może i nie była dla przyjaciela absolutnie tematem tabu, ale on z kolei zupełnie nie wiedział gdzie leżą granice. Czy miał prawo zapytać co u jego byłej? Albo jakie mają plany na wakacje z Justinem? Zapytałby o ...
Mishri, chociaż był człowiekiem bardzo przyjaznym i zdołał z wieloma ludźmi nawiązywać nowe relacje, to nie mógł się nie zgodzić z tym, że w pewnym wieku człowiek już potrzebował tej bezpiecznej i znajomej przestrzeni. Większość ludzi odnajdowała ją w drugich połówkach, on swojej nie miał, ostatni ...
W ogóle mu nie przeszkadzało, że miał przyjaciół którzy jedli wszystko i na niczym nie oszczędzali, o ile nie starli się mu narzucać niczego, bo on nie robił tego względem nich nigdy.
Proponowanie mu krewetki po tylu latach znajomości stało już niebezpiecznie blisko tego.
- Ktoś je po prostu ...
Proponowanie mu krewetki po tylu latach znajomości stało już niebezpiecznie blisko tego.
- Ktoś je po prostu ...
Ciężko stwierdzić czy Ivon zniosłaby obecność tej dwójki naraz w takim upale, czy to już nie za dużo smalcu w smalcach. Nawet nie alfa ani beta, bo raczej żaden z nich do tego nie aspirował, ale nie dało się ukryć że byli dziwakami i to nawet nie w uroczy sposób. Tak to mogło być dwadzieścia lat ...
Układ taneczny ma ład i skład chyba tylko dla tych, którzy mają poczucie rytmu, a sala dzieli się dwojako. W dodatku ci, którzy wiją się i plączą do zdaje się innych melodii kompletnie się tym nie przejmują. Tak trzeba żyć. Chyba, że się akurat wpadnie na kogoś i mu zrobi kuku, Mishri akurat ...
Prawdę powiedziawszy wolałby się wybrać na festiwal z Ivon, ale nie mógł jej wszędzie ciągnąć za sobą, albo inaczej. Ciągnąć się za nią. Jak smród.
Bo miała życie prywatne, którego co prawda był częścią, ale czasami - wiedział o tym - aż do przesady. Chociaż na wesele w jej rodzinie to nie on się ...
Bo miała życie prywatne, którego co prawda był częścią, ale czasami - wiedział o tym - aż do przesady. Chociaż na wesele w jej rodzinie to nie on się ...