Spojrzał na nią przez chwilę dosyć sceptycznie słysząc jej imię, szczerze wątpił, że było prawdziwe, bo słyszał przecież. Lola to nie jest chińskie imię ...
Pokiwał głową na boki na te metaamfetaminę, oddając kobiecie woreczek, może być, chociaż przez chwilę ...
W dodatku typiara jeszcze mu do łazienki zagląda, kretynka, ale przynajmniej przeprosiła. Chociaż jedna, prawie porządna Kanadyjka.
– Wiesz co, zajęty ...
Nie, żeby nie wiedział, że tak to będzie wyglądać i nie była to też pierwsza tego typu impreza w tym domu, Ernest miał się za doskonałego gospodarza i wyjątkowo faktycznie to, co sądził, a stan faktyczny się pokrywały.
Żarcie przecież sam nadzorował, przynajmniej zanim się ...
Postać: Ernest Salvatore
Typ odznaki: kalendarium
Za co: zapomniałam odebrać za przebranie się na halloween xD
komentarz od:Diane Anderson, wt paź 07, 2025 2:40 pm
