Słuchał jej w milczeniu, stojąc tuż obok; miał wrażenie, że każde zdanie Stevie wypowiadała wbrew sobie, jakby język wymykał się spod kontroli, zdradzając więcej, niż chciała. I choć znał jej odwagę, siłę, której niejednokrotnie dowodziła, teraz widział w niej coś innego: bezbronność, której dawno ...
Wiedziony spojrzeniami pracowników w końcu odszedł od stolika, próbując skupić się na obowiązkach. Widział ją jeszcze, gdy przechodziła między stolikami, unosząc papierosa w dłoni tak, jakby trzymała w niej nie tyle nałóg, co pretekst. Obserwował z daleka, nie dając się złapać na jawne spojrzenia ...
Nie należał do ludzi, którzy wdawali się w kokieteryjne gierki, ale był na tyle uprzejmy i cierpliwy, że często odpowiadał Yvonne półsłówkami, kiedy ta wpadała do kuchni z wyraźnie figlarnym błyskiem w oczach. Tym razem, gdy ruch w restauracji powoli zamierał, a on miał wreszcie chwilę, by w ...
6.5 jakieś takie rozmazane, nie wiem :zamyslon:
Anthony nie potrzebował długich sekund, by zrozumieć, że stolik przyciągał spojrzenia nie tylko przez śmiech i podniesione głosy. Słowa Fowlera, wypowiedziane z nonszalancką pewnością siebie, ciągnęły się za nim jak nieprzyjemny posmak - ostre, szorstkie, a przy tym podszyte triumfem, który miał na ...
Trwał w milczeniu, nie ruszając się ani o krok, kiedy Stevie uniosła się z krzesła i wplątała w jego ramiona tak naturalnie, jakby przez całe życie istniało dla niej tylko to jedno miejsce. Czuł ciężar jej głowy na swoim ramieniu, bicie serca przyspieszone jeszcze po płaczu, drżenie oddechu, który ...
Stał w kuchni, przyglądając się sali z lekkim napięciem, które trudno było wytłumaczyć. Rzadko kiedy dawał się złapać na nagłym niepokoju, ale coś w tym wieczorze, w tym szczególnym stoliku, wywołało w nim odruch ostrożności. Obojętność nie była jego naturą - nigdy nie był człowiekiem, który ...
Znów milczał. Nie dlatego, że nie miał nic do powiedzenia, lecz dlatego, że żadne słowa, jakie miał pod ręką, nie byłyby w stanie udźwignąć ciężaru, który spadł na Stevie. Patrzył na nią, gdy kryła twarz w dłoniach, gdy całe jej ciało drżało od szlochu, i miał wrażenie, że znalazł się na ...
Słuchał jej w milczeniu, a każde kolejne słowo Stevie uderzało w niego ciężarem, którego nie sposób było zignorować - nawet jeśli słowa nie dotyczyły tego, co kotłowało się w jej głowie. Nie musiała mówić głośno o tym, jak bardzo jest zmęczona, jak bardzo próbuje utrzymać się na powierzchni ...
Anthony od początku wiedział, że nie będzie to łatwe spotkanie. Kiedy wchodził do biura, niósł ze sobą nie tylko filiżankę kawy, ale i coś, co od dawna starał się ukrywać pod warstwami spokoju - troskę, której nie potrafił od siebie odciąć. Powietrze w środku miało ciężar zbyt duży jak na tak małe ...

Wyszukiwanie zaawansowane