Miał nadzieję, że nie będzie musiał walczyć z nowym o serce Eden. Na pewno nie ma tyle do zaoferowania, co tamten, ale miał coś, co było najważniejsze – czyste intencje, uczciwe zamiary i kochające serce, które bardzo chciało dla niej bić.
- Wiesz, faceci tak mają. Oczywiście, że nie zabraniam ci ...
Cem nie wiedział, co ma powiedzieć, więc wyrzucił z siebie naprawdę wszystko. Bał się, że zostanie źle odebrany, że Eden będzie zła albo go wyśmieje, bo nie uwierzy w jego słowa. Na szczęście przyjęła to dość spokojnie, a jemu naprawdę zabrakło chwilowo powietrza.
Na uwagę o ojcach wzruszył ...
Cem westchnął i się zadumał nad słowami przyjaciela. Miał rację, ale w takich momentach jak teraz, po prostu w siebie nie wierzył, bo chciał zrobić kolejny krok, ale inni go nie chcieli popchnąć, by go zrobił. Pracował ciężko, bo to nie tak, że się nie starał. Robił, co mógł i wychodził z siebie ...
Poprzez to, co się działo w domu, Cem był nerwowy i często się denerwował. Nie wiedział, co robi źle. Po prostu. Może naprawdę Eden trafiła w punkt, a może…
- Ojciec mi nie ufa. Poza tym ja ciągle uważam, że to przez niego mama… - zginęła, tak Cem, zginęła. Nadal miał problem z tym słowem i nie ...
Cem też był zaskoczony, ale widać się postarali.
- Mają być goście z zagranicy i pewnie to dla nich przygotowano. To nie komedia, tylko dramat historyczny, więc chcą, by coś rozumieli. Ale ja się nie znam, tak mi powiedzieli – wzruszył ramionami. Będą to będą, a jak nie to trudno. Eden popatrzy ...
Chciał wierzyć w to, że mu się uda, ale naprawdę był zrezygnowany, bo nawet jeśli się starał, ostatnio nic mu nie wychodziła. Zagrałby i kosz na śmieci, gdyby tylko mógł, ale chciał, żeby w ogóle go gdzieś wzięto i przestał w siebie wątpić, jak to się działo ostatnio.
- Ja już sam nie wiem, co ...
Cem nie chciał wcale zostać źle zrozumiany, dlatego szybko pospieszył z wyjaśnieniem.
- Ja nie chcę cię zmuszać, to po prostu prezent dla wyjątkowej osoby. Bo nią jesteś, wiesz o tym, prawda? – chciał się upewnić, czy miała tego świadomość. Chciał jakoś przekazać, że naprawdę jest dla niego ważna ...
Uśmiechnął się na wspomnienie o relaksie. Posłał nawet Eden znaczące spojrzenie – jeszcze mamy na to czas – to chciał powiedzieć, bo pragnął jak najwięcej czasu spędzić z nią, póki to było możliwe. Wiedział, że w Kanadzie będzie inaczej, dlatego nie chciał jeszcze o tym myśleć. Cieszył się chwilą i ...
To byłą cenna pamiątka, ale on miał co do niej plany. I bardzo chciał, żeby to właśnie Eden ją dostała.
- Proszę, weź ją, naprawdę – nalegał. – Chcę żebyś ją miała. Należała do osoby pełnej marzeń i chcę, by przyniosła szczęście także tobie, bo na to zasługujesz. Moja siostra ma pełno jej rzeczy, a ...

Wyszukiwanie zaawansowane