
 
❏ Jest mocno przywiązany do kultury swojego kraju. Pomimo, że w Rosji nie był od prawie dziesięciu lat nadal płynnie posługuje się językiem, chętnie sięga po przepisy podłapane w dzieciństwie, a w szafie znalazłyby się ze dwie kosowrotki.
❏ Ma wrodzone zwyrodnienie krtani skutkujące wyjątkowo charakterystycznym i nienaturalnie niskim głosem. Przez wiele lat unikał zabierania głosu publicznie, chowając się za wiadomościami tekstowymi i izolując od otoczenia. Obecnie jest zarejestrowany w bazie artystów głosowych i chętnie udziela się przy interesujących go projektach.
❏ Jego rodzice od lat są ściśle związani z Toronto i Montrealem, gdzie ich firma zajmująca się produkcją sezamowych ciastek ma swoje największe filie poza Europą. Valerian nie jest zaangażowany w jej działalność, a potencjalnym spadkobiercą rodzinnego biznesu jest jego młodszy brat.
❏ Chętnie kolekcjonuje wszystko, co w jakiś sposób choćby kojarzy mu się z pingwinami.
❏ Ma problem z tłumioną agresją. Z tego względu uczęszcza na terapię behawioralną online i mając świadomość wyzwalaczy tłumi je... muzyką. Jeżeli w ogóle decyduje się na przekroczenie progu swojego mieszkania, Valerian nigdy nie wychodzi bez pary słuchawek odcinających go od reszty świata.
❏ Cierpi na mocno oporną na leczenie farmakologiczne formę bezsenności.
❏ Chętnie dokarmia bezpańskie koty, które z tego powodu często wizytują w jego zapuszczonym ogródku. Z tego powodu własnoręcznie zbił im ocieploną szopę i zimą zagląda do niej o wiele częściej by sprawdzić, czy bezdomnym mruczkom nie jest za zimno.
❏ W Toronto przez jakiś czas próbował uczęszczać na uniwersytet, jednak eksperyment nie potrwał długo.
❏ Sporadycznie kontaktuje się z matką, z ojcem prowadzi cichą wojnę odkąd nie wyraził chęci kontynuowania rodzinnej tradycji i przejęcia biznesu w przyszłości.
❏ Posiada kilka drobnych blizn na lewym policzku i skroni; parę lat temu oberwał rozbitą butelką na parkingu za sklepem, ale portfela nie oddał.
❏ Przy tworzeniu gier często sięga po elementy ludowe, przemyca rodzimy folklor i parafrazuje baśnie, których osłuchał się w dzieciństwie.
❏ Przez większą część rodziny jest uznawany za porażkę i rozczarowanie. Obchodzi go w tym samym stopniu, w jakim pingwiny interesuje pogoda w północno-zachodniej Francji.
❏ Nie przyznałby się do tego na głos, ale bardzo chciałby kogoś posiadać. Nie do końca w romantycznym, wyidealizowanym wymiarze, bardziej w kontekście małego osobistego projektu, który mógłby kontrolować, rozwijać wedle własnej potrzeby i pielęgnować uzależnienie od samego siebie.
❏ Pomimo, że grami zajmuje się zawodowo, zaraz po pracy przeważnie odpala dla relaksu CSa albo Dooma.
❏ Nie jest fanem zobowiązań; jego specjalnością są raczej przelotne relacje, których ma na koncie więcej niż można by się spodziewać po człowieku, który praktycznie nie rusza się z domu.
❏ Mianem jednego z najgorszych etapów w życiu określiłby służbę wojskową, jaką odbył w Rosji w wieku osiemnastu lat pod presją swojego ojca.
❏ Pomimo pochodzenia, zarówno on, jego brat jak i rodzice oficjalnie potępiają działania Rosji na terenie Ukrainy. Ponieważ posiadają podwójne obywatelstwo, obecnie wszyscy poza Valerianem mieszkają w Vancouver.

 
				
 
									 
				
 
									