W skrajnie patologicznych sytuacjach potrafił znaleźć odrobinę rozrywki; Co prawda nigdy nie powinien przyznawać się do tego głośno, ponieważ wszelkie ślady dewiacji wymagały zmiażdżenia w zarodku. Cierpliwość jeszcze mu się nie kończyła, przecież ta mała schadzka zapewniała mu emocje, o których ...
OKIENKO 9
PIESKI ZOSTAŁY NAKARMIONE!
Jakiekolwiek pokłady empatii i dobrego wychowania pozostawił zamknięte na cztery spusty w biurze na komendzie. Tylko tam potrafił zachowywać się zgodnie z rangą wykonywanego zawodu. W końcu nie powinien traktować w tak niegrzeczny sposób kogokolwiek kto przychodził na komisariat. Czy to ofiara czy ...
rufus barma
sob gru 06, 2025 9:03 pm
#13
merlot
Mógł uchodzić za hipokrytę. Nie lubił brać udziału w plotkach, które go bezpośrednio nie dotyczyły lub nie miały minimalnego wpływu na życia. Ku największej radości znudzonego życiem funkcjonariusza lubił słuchać tej twórczej paplaniny do porannej kawusi. Dzięki temu dowiedział się ostatnio, że ...
OKIENKO 1
Postać: Rufus Barma
Zadanie:
Spoiler
Obrazek
Tak właściwie po co się powstrzymywał? Przecież mógł przestać gryźć się w język i polecieć wiązanką godną największego specjalisty argumentów pyskówek. (Gorzej by było, jakby nie zrozumiała, a istniała na to ogromna szansa). Gdzieś podskórnie próbował trzymać jakikolwiek poziom, nawet jak on ...
W chwilach zdenerwowania dopiero po czasie dochodziły do niego pewne kwestie; Szmata nazwała go suką, a jakby nie patrzeć nie było to dalekie od prawdy. Co prawda czasami sam kąśliwie określał się mianem psa albo krawężnika, wszystko zależało od tego z kim miał do czynienia. Nie traktował swojego ...
rufus barma
pn lis 17, 2025 10:50 pm
#13
merlot
Technicznie rzecz biorąc Barma nie wiedział co działo się ostatnio u Cheri, ponieważ nie znosił plotek czy pierdolamento w szmatławcach. Lubił tylko zweryfikowane i potwierdzone informacje.
— Coś mi się obiło o uszy, jednak nie przykładałem do tego większej uwagi póki sama tego mi nie potwierdzisz ...
Największym problemem Rufusa, który można stwierdzić po krótkiej chwili od jego poznania był fakt, że to najzwyklejszy w świecie buc. Taki przez duże B. Trajkotanie kobiety chciał puścić mimo uszu i skupić się na tym po co pojawił się w tym lesie. Dlaczego mając cyrk w pracy, musiał go doznawać ...
Najważniejszym w chodzeniu na grzyby było to, aby odnaleźć takie miejsca, w których rzadko bywali konkurencyjni grzybiarze. Sam Rufus poznał miejscówkę dzięki swojemu tacie, a ten dowiedział się od niej od pracownika lasu; Stary Barma posiadał rozmaity wachlarz znajomości to i łatwiej uzyskiwał tego ...

Wyszukiwanie zaawansowane