- 
				 a Canadian is somebody who knows how to make love in a canoe a Canadian is somebody who knows how to make love in a canoe nieobecnośćniewątki 18+niezaimkizaimkipostaćautor nieobecnośćniewątki 18+niezaimkizaimkipostaćautor
Wracając do Diane Keaton, najbardziej lubił ją w komediach, dlatego zamierzała obstawiać przy Book Club albo Lepiej późno niż później, albo tę Zmowę, właśnie. Co na to Donna?
Wyciągnęła z zamrażalnika kawałek ogórka i ściętą końcówką przyłożyła go do twarzy, potem przesunęła z kierunku oczu. Miała taki zwyczaj rano i wieczorem, dzięki temu używała o jeden krem mniej. Zbliżała się dwudziesta, kiedy dostawca zadzwonił do drzwi, niosąc dwie papierowe torby. Zaniosła je do kuchni - a rzec należy, że kuchnia Poppy była zawsze czysta i pachnąca, z jednego głównie powodu - nie gotowała, więc niemal niczego nie brudziła. W szafkach pochowane miała talerze, kubki i kieliszki, zaledwie jeden garnek i patelnię. Z garnka korzystała ostatni raz rok temu, kiedy całą ulice dotknęła awaria ciepłej wody i musiała ją sobie zagrzać. Postawiła torby na blacie i zaczęła wyciągać pomniejsze pakuneczki: półmisek z tteokbokki w sosie, dwa razy kimbap, dwa pojemniczki z kimchi, podwójne kawałki panierowanego kurczaka po koreańsku i pudełko ogórków p również po koreańsku. Kawałek kurczaka od razu wsunęła do ust, bo kto by się powstrzymał? Przygotowała szklanki, soku wstawiła do lodówki. No i czekała.
Donna Albani Ivon Hall
- 
				 We dance to all the wrong songs We dance to all the wrong songs
 We enjoy all the wrong moves nieobecnośćniewątki 18+takzaimkiona, jejpostaćautor nieobecnośćniewątki 18+takzaimkiona, jejpostaćautor
Zadzwoniła do drzwi, które zapewne przyjaciółka otworzyła, więc zrzuciła trampki, choć było na nie już zdecydowanie za rześko na zewnątrz oraz kurtkę i w idealnie czystej kuchni, tak samo perfekcyjnie sterylnej, jak jej własna, bo obie nie gotowały, postawiła torbę z butelkami z alkoholem. Jako, że Ivon była w dresach i koszule z Beetlejuice’em z napisem “it’s showtime”, to wskazywało, że dzisiaj pracę skończyła o ludzkiej godzinie i zdążyła wejść do domu.
- Jak ci minął dzień? I co oglądamy? Bo na Ojca Chrzestnego brakuje nam bycia prawdziwym męskim koneserem kina - dopowiedziała, gdyby jednak jej propozycja została potraktowana poważnie. Jedyna kwestia filmowa, w której wykazywała się śmiertelną powagą był maraton reżyserskich wersji Władcy Pierścieni i to robiła przede wszystkim Mishriemu, bo nie umiał się wykazać w tej sprawie asertywnością w przeciwieństwie do jej rodziny i najbliższego kręgu.
- Ja chyba w ogóle nie widziałam wszystkich części, myślę, że nawet jedynkę widziałam we fragmentach, nie wiem co ja robię w tym biznesie, powinni mi odebrać legitymację czy coś.
Donna Albani Poppy Gilmore
- 
				 jest to donna jest to donna nieobecnośćniewątki 18+niezaimkisrimkipostaćautor nieobecnośćniewątki 18+niezaimkisrimkipostaćautor
Jej powrót z letniego festiwalu zakończył się jednym z takich stało się. Ale bez względu na akceptację swoich nawet nierozważnych decyzji, to trzydziestkę na karku też już zaczęła jakiś czas temu odczuwać i dawno już minęły czasy, kiedy dopiero po czwartym piwie zaczynało jej się kręcić w głowie.
Obecnie do czwartego piwa zwykle nie była w stanie już dotrwać.
Dlatego w plecaku miała trzy. (Zwykłe, które obok kraftów nie stały)
A przed sobą niosła karton z napisem Original Oasis.
W przeciwieństwie do pozostałych była ubrana normalnie, a nie wygodnie, w białe jeansy z wysokim stanem, lekko rozszerzane ku dołowi, ale nie na tyle by były dzwonami, krótki top, na który ubrała bezpośrednio krótką kurtkę, chyba znowu zapominając że ma lat już trzydzieści, to już potrzebny jest sweter.
- Cześć. Dasz mi dres? - Pierwsze o co zapytała, kiedy się wgramoliła za Ivon do mieszkania Poppy, zrzucając buty i wnosząc swój karton w głąb mieszkania. Postawiła go na stole i zaczęła rozpakowywać, wyjmując po kolei każdą część owiniętą w folię bombelkową i chyba dużo czasu nie trzeba było, aby się domyślić, że składa właśnie fajkę wodną, która zaraz złożona ukazała się ich oczom.
- Mam tytoń smakowy i trochę zielska, ale nie wiem, jak bardzo jest organiczne czy coś tam, z ekologicznych upraw. - Zerknęła w stronę Ivon znacząco, bo to do niej trochę przytyk, ona tu była przyzwyczajona do wszystkiego co eko, sustainable i cruelty free.
Poppy Gilmore Ivon Hall
- 
				 a Canadian is somebody who knows how to make love in a canoe a Canadian is somebody who knows how to make love in a canoe nieobecnośćniewątki 18+niezaimkizaimkipostaćautor nieobecnośćniewątki 18+niezaimkizaimkipostaćautor
- Nagrałam materiał o śpiewającej kaczce, więc wszystko poszło okej - pokiwała głową.- I nie musimy być facetem koneserem, żeby oglądać Diane - pokręciła głową. - Kaczka zaśpiewała co miała, możemy to obejrzeć jutro rano.
Wolałaby zajmować się poważniejszymi tematami, ale trzymała się tego, co ma. Reportaże z dupy do śniadaniówki nie były wcale takie złe. Od tego mogłaby przejść niedługo do nadawania na żywo w wiadomościach. Albo i nie.
- Zdecydowanie wolę oglądać Diane Keaton w filmie, w którym się uśmiecha.
Dzwonek znów zadzwonił, więc Poppy podniosła się z kanapy i poszła otworzyć drzwi; aż zawiało chłodem, ale może dlatego, że miała na sobie przykrótkie bawełniane szorty i top, bo zawsze twierdziła, że w pełnej bieliźnie jest jej źle i się w niej dusi.
- No cos tam znajdę - nawet nie była zdziwiona, Donna zawsze przychodziła 'na żywca'. Dresów dużo nie miała, może dwie pary, więc wyciągnęła z szafy obie i dwa duże tiszerty - przyniosłaś sziszę? zajebiście-
Poszła zrobić więc miejsce Poppy na stoliku, poprzesuwać ten ryż i ogórki wszystkie, bo szisza stać musiała równo, żeby z niej nic nie wyleciało.
- Wiecie, że mnie typ okradł? Robiłam sobie zdjęcie i typ, nasrany, mogę się założyć, że nasrany zdeptał mi telefon - wyprostowała się, jak już skończyła przestawiać miski na stoliku - A potem mi wepchnął w rękę pieniądze i sobie poszedł, czaicie to?
Ivon Hall Donna Albani

 
				 
				