Zablokowany
48 y/o, 168 cm
Senatorka w Senacie Kanadyjskim (Mandat w Ontario)
Awatar użytkownika
W polityce jest całkiem nowa, mimo wszystko dość dobrze sobie radzi. Pracowała jako adwokat, później była prokuratorem generalnym. Jedynie jej kariera rozwija się po jej myśli. W małżeństwie niestety jej nie wyszło.
nieobecnośćnie
wątki 18+tak
zaimkiona/jej
postać
autor

Savannah Matthieson
Jessica Chastain
homeprofilebiopermits
Obrazek
data i miejsce urodzenia
10/05/1977 w Montreal, Kanada
zaimki
Ona/Jej
zawód
Senatorka
miejsce pracy
Senat Kanady (mandat w prowincji Ontario)
orientacja
Panseksualna
dzielnica mieszkalna
York Mills, Don Mills
pobyt w toronto
Od 25 lat mieszka w Toronto
umiejętności
Ukończyła studia na Uniwersytecie Stanforda co dało jej świetną zajomość prawa Świetnie radzi sobie z rozwiązywaniem konfliktów Dobrze sobie radzi z odczytywaniem emocjo innych ludzi Na sali sądowej była na tyle dobra, że uchodziła za postrach innych adwokatów Płynnie posługuje się językiem koreańskim i japońskim. Na poziomie komunikatywnym potrafi porozumiewać się po hiszpańsku i francusku. Często przydaje się to w jej pracy.
słabości
Jest przewrażliwiona i dość mocno, dba o swoje bezpieczeństwo, głównie ze względu na to, że kilka lat temu stała się ofiarą nożownika Obawia się tego, że jej najbliżsi mogą stać się ofiarami jej politycznych poglądów Żyje ze strachem, że tajemnica jej przeszłości, kiedyś wyjdzie na jaw i zniszczy jej karierę
trigger warning
trudne małżeństwo, walka o władzę, polityka, ptsd

I. CZYM JEST POCZĄTEK ...
„Narodziny dziecka powinny być Twoim największym osiągnięciem, nie Twoim największym lękiem.”
Nie słuchajcie idiotyzmów, nie dajcie się zmiękczyć, wpędzić w poczucie winy, że dbając o siebie robicie to kosztem innych. Gospodarka nie jest grą o sumie zerowej. Socjalizm nią jest. Tworząc coś pożytecznego dla innych, korzystamy my, korzystają oni. W socjalizmie zabiera się jednym, żeby dać drugim. Jedynymi, którzy na tym naprawdę korzystają, są politycy, czyli ci, którzy z zabierania nam i dawania innym żyją dostatnio.

Narodziny pierwszego dziecka zamożnej i szanowanej kanadyjskiej rodzinie Matthieson; stały się powodem do świętowania. Miała być ich jedynym dzieckiem jednak rodzice nie próżnowali i już kilka miesięcy po jej narodzinach została poczęta jej młodsza siostra. Dziewięć miesięcy później na świat przyszła Gergiana, która stała się nowym oczkiem w głowie swoich rodziców. Od zawsze Savannah miała pretensje do swoich rodziców że nie poświęcali jej należycie dużo czasu. Na tyle przecież ile zasługiwała jako ich najstarsze i pierworodne dziecko. Na nią od początku spadło jednak brzemię bycia przykładem. Nie zawsze potrafiła sobie z tym poradzić. Dzieciństwo mijało jej spokojnie, typowo i pewnie gdyby nie jej temperament jej rodzice nie mieli by większego udziału w jej wychowaniu, zawsze potrafiła znaleźć sobie zajęcie. Niestety albo może "stety" od samego początku potrafiła postawić na nogi cały dom i skutecznie uprzykrzać im życie. Nie robiła tego złośliwie, raczej tak potrafiła przekazać to co myśli. Zostało jej to do dzisiaj. Już jako mała dziewczynka przykładała niezwykłą uwagę do wszystkiego. Zawsze musiała wyglądać ładnie a nauką zajmowała się zaraz po przyjściu do domu, nigdy nie zostawiała nic na ostatnią minutę. Skora do zabawy była ale zazwyczaj i tak musiała zajmować się młodszym rodzeństwem i to z nimi spędzała naprawdę dużo czasu, dopóki oni nie mieli jej już dość. Zawsze próbowała być dobrym przykładem, chyba na to liczyli jej rodzice. Potrafiła trzepnąć jak trzeba było, od czego ma się przecież starszą siostrę. W szkole angażowała się chyba we wszystko co tylko mogła, z jakiegoś powodu chciała pokazać że może być dobra we wszystkim. Taka pewna była swoich umiejętności. Jednak jej największą pasją zawsze było gadanie, mogła opowiadać przez cały dzień. Szybko załapała że to jej mocna strona, a ludzie jakimś cudem chcą jej słuchać. Przez to udało jej się nawet zostać przewodniczącą rady uczniów. Jako nastolatka świetnie sobie radziła z nawiązywaniem kontaktów. Dorastanie to nie tylko szczęśliwe chwile, miała problemy jak każdy i zmagała się z tym że od teraz wszystko miało się zmienić. Oddaliła się od swoich rodziców i rodzeństwa, wolała przesiadywać u swoich znajomych. Marzyła o wyprowadzce i rozpoczęciu wszystkiego na własną rękę.

Ogromna fortuna i nazwisko, zawsze działało jak przepustka do lepszego świata. Gdyby tylko chciała, to nie kiwnęłaby palcem a i tak miałaby wszystko to co tylko sobie zażyczyła. Ona jednak od początku była ambitna i wbrew pozorom, chciała do wszystkiego dojść bez pomocy swojej majętnej rodziny. Nazwisko z pewnością to utrudniało, bo nikt nie chciał brać jej na poważnie. Wszyscy myśleli, że tylko bawi się w dorosłość i odpowiedzialność. Zawsze wtedy działała i szybko stawiała wszystkich niedowiarków do pionu. W pierwszej kolejności, udowodniła do dostając się na studia na Uniwersytecie Stanfordzkim. Z pewnością wielu, mogło jej zarzucić, że miała o wiele łatwiejszy dostęp, dzięki znajomością i pieniądzom, które podarowała jej rodzina. Wbrew pozorom, zdobyła miejsce, dzięki swojej ogromnej wiedzy. To i tak nie zamknęło ust, wszystkim tym, którzy widzieli w niej wroga numer jeden. Zawsze potrafiła pokazać, że nie jest tą blondynką z dowcipów. Wcale nie liczyła się dla niej tylko dobra zabawa i kolejne kupione sukienki czy buty. Nauka stała się dla niej najważniejszym elementem, każdego kolejnego dnia. Tak naprawdę pracowała o wiele więcej niż inni na jej roku. Ciągle musiała udowadniać, że posiada wymaganą wiedzę, a nawet trochę ponad to co prezentuje ze sobą poziom Uczelni. Nie poddała się ani na chwilę, widząc w tym ogromny potencjał. Potencjał do wykreowania siebie w oczach innych. Przecież nie dało się ciągle przyklejać jej łatkę Matthieson'ów i tego, że od samego początku wykorzystuje fortunę jaką posiadają. Mocno zależało jej na tym, by pokazać samą siebie i to, że jest zdolna do wielkich rzeczy. Czas spędzony w Stanford, nie skupiał się tylko na ciągłej nauce. Nawet jeśli była bardziej ambitna od innych to ciągle potrafiła się bawić i czerpać z życia studenckiego. Często zdarzało jej się tak zabalować, że następnego dnia pojawiała się na zajęciach półprzytomna. Zawsze jednak radziła sobie w takich chwilach, nawet jeśli miała brać czynny udział w wykładach. Wraca do tamtych czasów z uśmiechem na ustach, wiedząc jak wiele wspaniałych chwil przeżyła. Właśnie tam poznała siebie. Musiała jednak wrócić do tego co było dla niej wcześniej zaplanowane. Miała przecież obowiązki, niepisane ale jakże ważne. Wobec swojej rodziny, a szczególnie rodziców. Jej studia dla nich to chyba był tylko wybryk. Ona sama miała wkrótce zostać żoną. Mąż już był wybrany. Małżeństwa aranżowane to zapewne staroświeckie podejście ale tak przecież jej własna rodzina żyła z pokolenia na pokolenie. Wzięła ślub dość szybko po tym jak wróciła z Nowego Jorku. Nie znała dobrze swojego "ukochanego" i tak naprawdę nie chciała go poznać. Zostali spowinowaceniami z powódek jak dla niej wielce prehistorycznych. Liczyło się tylko to, że znowu otworzyły się wielkie wpływy w oczach jej rodziców. Miała jednak tą swobodę, że będąc trophy wife, mogła rozwijać swoją karierę. Nie przestawała przecież na tym by być zwykłym adwokatem. Ona od zawsze chciała czegoś więcej. Pragnęła całkowitej władzy, cokolwiek by nie robiła. Kariera rozwijała się błyskotliwie, pozostawiając w tyle wiele kobiet jej pokolenia. Chciała pokazać, że nawet z jej nazwiskiem, pieniędzmi, mężem mogła stworzyć własną renomę. Ludzie zaczęli brać ją na serio, czasami nawet bali się tego kim jest. Czego nieskromnie chciała. Jej własna rodzina wydawała się nad tym podupadać, ale ona świetnie sobie radziła by sprawiać pozory. Mimo wszystko urodziła trójkę dzieci, które obecnie jej nienawidzą. Choć stara się być przykładną żoną i dobrą matką, to chyba nie do końca miała dobre wzorce.


Przez wiele lat rozwijała swoją karierę adwokacką, niemal niszcząc innych na wokandach. Zawsze była widziana, jako groźny przeciwnik. Głównie dlatego, dostała propozycję by zostać prokuratorką generalną prowincji Ontario. Wiedząc że jej kariera zaczęła ją w jakiś sposób nużyć, skierowała sporą uwagę w stronę tego czym zajmował się jej mąż. Mężczyzna od wielu lat jest związany polityką. Zaczynała od tego by walczyć o swoje poparcie ale też, zbierając osoby, które byłby w stanie wspierać jej kampanie. Z ramiona Partii Liberalnej Kanady została wybrana senatorką mianowaną przez Gubernatora Generalnego z polecenia Premiera. W obecnej chwili, robi to co jest dla niej spełnieniem jej wielkich marzeń.

Ciekawostki
⦿ Nie stroni od tego by wykorzystywać swoje wpływy dla własnych potrzeb. Nigdy nie gryzło ją sumienie, która jak sama uważa jest oznaką czyjejś słabości. Wie doskonale, że świat rządzi się własnymi prawami i warto jest wykorzystywać każdą broń jaką się posiada.
⦿ Ogromny majątek, który posiada jej rodzina nie powstrzymał jej przed tym by zarobić na siebie. W chwili obecnej plasuje się w czołówce najbogatszych kobiet na świecie, według Canadian Business Journal.
⦿ Od kilku lat uprawia jogę, to jej jedyna forma wysiłku fizycznego, którą toleruje. Wstaje dość wcześnie a zaraz później rozpoczyna swój codzienny trening. Chyba tylko ciężka choroba może ją od tego powstrzymać, zazwyczaj jednak nie ma mowy by rozpoczęła swój dzień w inny sposób.
⦿ Biżuteria już od dawna jest stałym i głównym elementem jej wyglądu. Posiada sporą kolekcje, która jest warta kilkanaście tysięcy, jak nie więcej. Z tego powodu ubezpieczyła swoje zbiory na pokaźną sumę, co nie do końca spodobało się jej mężowi.
⦿ W swoim życiu nie stroniła od romansów. Jeden z nich zakończył się nieślubnym dzieckiem, które oddała do domu dziecka. Zrobiła wszystko by wymazać wszelkie ślady, które mogą ją doprowadzić do jej osoby. Ukrywa ten fakt przed całym światem. Na pewno nie wyglądałoby to dobrze, kiedy wspina się po szczeblach swojej politycznej kariery.
⦿ Jakiś czas temu zainwestowała sporą ilość pieniędzy w odbudowę podupadłej winiarni, która w obecnej chwili przynosi dość spore zyski i generuje zainteresowanie.
⦿ Jest znana z tego, że urządza najlepsze bankiety i spotkania towarzyskie w Toronto, a może i całej Kanadzie. Nie ma sobie równych i na pewno wiele osób chciałoby się znaleźć na liście gości, która wydaje się bardzo ekskluzywna.
⦿ Planuje startować w wyborach na premiera Kanady, mimo wszystko jest to coś co będzie mogła zrealizować w następnych możliwych wyborach. Obecnie przygotowuje się do tego z wielką rozwagą.
zgoda na powielanie imienia
nie
zgoda na powielanie pseudonimu
nie
Zgody MG
poziom ingerencji
wysoki
zgoda na śmierć postaci
nie
zgoda na trwałe okaleczenie
nie
zgoda na nieuleczalną chorobę postaci
nie
zgoda na uleczalne urazy postaci
tak
zgoda na utratę majątku postaci
nie
zgoda na utratę posady postaci
nie
Ostatnio zmieniony wt lip 15, 2025 7:58 pm przez Savannah Matthieson, łącznie zmieniany 3 razy.
bochenek
Nic co ludzkie nie jest mi obce.
0 y/o, 0 cm
workin' nine to five what a way to make a livin'
Awatar użytkownika
a Canadian is somebody who knows how to make love in a canoe
nieobecnośćnie
wątki 18+nie
zaimkizaimki
postać
autor

Witamy na forum Savannah Matthieson
Dobra wiadomość – Twoja karta postaci została zaakceptowana i możemy powitać Cię po tej stronie kanadyjskiej granicy! Przypominamy, że na rozpoczęcie rozgrywki masz 5 dni! W temacie kto zagra? możesz znaleźć użytkowników, którzy chętnie Ci w tym pomogą. Jednocześnie zachęcamy do założenia relacji, kalendarza i informatora. Powodzenia w Toronto!
Zablokowany

Wróć do „ladies”