
Ma rozregulowany rytm dobowy przez pracę i długie dni na planie, przez co bywa niewyspany, rozdrażniony i mniej cierpliwy niż zwykle. Zdarza mu się funkcjonować na kawie i fast foodzie, co odbija się na koncentracji i energii.
Stojąc przed lustrem, z malującym się na twarzy poddenerwowaniem ćwiczył dialog i mimikę twarzy. Zależało mu na tym, by dostać swoją pierwszą, poważną rolę. Poza tym, nie chciał rozczarować ojca; niespełnione ambicje muzyka odgrywały ważną rolę w życiu ich rodziny, bo wszystko to, czego nie udało się osiągnąć Joshowi, mężczyzna ładował w swojego syna.
Chciał, by ten był gwiazdą; zależało mu na międzynarodowej karierze i rzeszy fanów do tego stopnia, że niekiedy nawet zapominał zapytać, czy tego wszystkiego pragnął również Tristan.
Karierę rozpoczynał od stagnacji; kilka ról nie dało mu szerokiej sławy, ale wszystko zmieniło się w momencie, w którym otrzymał jedną z głównych ról w serialu opowiadającym o grupie młodych mężczyzn. To właśnie wtedy jego talent został dostrzeżony przez publikę, a internet zalała fala materiałów, które rozpalały wyobraźnię fanów.
Naciski ojca nie zrobiły na nim większego wrażenia; i choć stary nieustannie powtarzał, że jego syn jest lepszy (najlepszy!), Tristan wierzy w to jedynie połowicznie (przede wszystkim wtedy, gdy pasuje mu to do narracji).
FANI MAJĄ CI ZA ZŁE, ŻE MILCZYSZ W WAŻNYCH KWESTIACH. UWAŻASZ, ŻE MAJĄ RACJĘ?
Intensywna promocja drugiego sezonu odcisnęła na nim widoczne piętno; mnogość materiałów udostępnianych w rozmaitych kanałach mediowych sprawiła, że nie miał zbyt wiele czasu dla siebie. Ucierpiało na tym jego życie osobiste; Blackwell nie pamięta już, kiedy ostatnio miał okazję poleżeć w spokoju w domu lub spotkać się z kimś, kto jest zainteresowany nim jako człowiekiem.
Bycie skrytym w sferze prywatnej przysparza mu problemów; Tristan na każdym kroku napotyka teorie i pytania dotyczące jego życia osobistego, ale to nie zmienia niczego, bowiem nadal milczy jak zaklęty. Zapytany o to przez dziennikarzy podkreśla, że to jego prywatna sprawa, która w żaden sposób nie powinna wpływać na pracę. Bo przecież ludzi nie powinno obchodzić, kogo preferuje i że w prawdziwym życiu nie musi podejmować decyzji, które są charakterystyczne dla jego bohatera.
To jednak nie sprawia, że spekulacje gasną; na każdym kroku ludzie szukają sensacji, chcąc rozwikłać, czy Tristan kogoś ma, a jeśli tak, kogo.
