Zablokowany
22 y/o, 172 cm
Barista w The Bubble Tea Shop, student IV roku biologii na TMU.
Awatar użytkownika
Dosyć myśli, które muszą być samotne - kończą rozdrapane, zawinięte z tobą w pościel.
nieobecnośćnie
wątki 18+tak
zaimkiona/jej
postać
autor

Oswald "Ossie" Sterling
Marlon Pendlebury
homeprofilebiopermits
Obrazek
data i miejsce urodzenia
12.03.2003, Toronto
zaimki
on, jego
zawód
barista w The Bubble Tea Shop
miejsce pracy
studiuje biologię na Toronto Metropolitan University
orientacja
homoseksualny
dzielnica mieszkalna
Rexdale
pobyt w toronto
od urodzenia
umiejętności
Wie wszystko o uprawie i pielęgnacji roślin, potrafi stworzyć mini-ekosystemy, chociaż jest introwertykiem, to pomimo pecha w życiu jest do niego pozytywnie nastawiony, często się uśmiecha, nie poddaje się szybko, jest wytrwały i pracowity, dba o czystość i porządek, jest kreatywny i woli szybko rozwiązywać swoje problemy, niż unikać konfrontacji i odkładać wszystko na później, posiada prawo jazdy, ale nie ma dużego doświadczenia, bo nie stać go na samochód.
słabości
Często w towarzystwie zjada go trema, ale potrafi sobie z tym radzić. Zazwyczaj nie potrafi odmawiać, więc przyjmuje zaproszenia na różne wyjścia ze znajomymi i imprezy (z większości się potem jakoś wykręca). Nie przepada za zbyt pikantnymi potrawami, ale za to lubi jak są mocno słone i dobrze doprawione.

Like a rose, love is beautiful yet fragile, teaching us to handle both petals and thorns with care.

Ukochał sobie kwiaty.
Kiedy dzieje się coś, co nas krzywdzi, niezależnie od tego czy krzywda wyrządzona jest przez osoby trzecie umyślnie, czy jest to tylko wypadek, zrządzenie losu, przykry przypadek, szukamy pozytywów. Szukamy czegoś, czego możemy się złapać, żeby przetrwać. Czasami to pomaga tylko tymczasowo, pozwalając nam podnieść się z kolan i iść dalej, a czasami jest stałą, dzięki której płynnie odnajdujemy w sobie chęć, żeby po prostu być. Stałą Ossiego okazały się kwiaty. Powoli przeszły z symbolu smutku, może nawet rozpaczy, w symbol nadziei, przyjaźni, a nawet miłości, tak jak z ziarna wykluwa się wątła łodyga i liście, ostatecznie nagradzając cierpliwych delikatnymi, kolorowymi i pachnącymi płatkami.
A zaczęło się od pogrzebu.

Tulips remind us that even after the longest winter, life can return with fresh color and hope.

Kiedy jego rodzice, i oficjalnie jedyni krewni, zmarli, chłopiec miał pięć lat i niewiele pamięta z tego okresu. W pamięci zostały mu wieńce, ogromne wiązanki kwiatów, które wylądowały na grobach. Pewnie ze względu na swój wiek widział wszystko inaczej 一 większe, bardziej przerażające, intensywniejsze. Wtedy nie zdawał sobie sprawy z tego, jakie miał szczęście. Z wypadku samochodowego jako jedyny uszedł z życiem i to bez zadrapania. Mówili, że to cud, że jest szczęściarzem. Przez wiele lat miał zupełnie inne zdanie.

Lilies show that true elegance lies not in excess, but in quiet strength and purity.

Bardzo szybko trafił do pierwszej rodziny zastępczej i przeżył kolejne pięć lat w spokoju i miłej atmosferze. Na pogrzebie zastępczego ojca było jeszcze więcej kwiatów i ogromnych wieńców i chociaż nie wydawały się już aż tak przytłaczające, to uważał je za piękne. Zafascynowany oglądał białe róże, chryzantemy i lilie. Zakochał się w tym zapachu, chociaż kojarzył mu się ze łzami, ciszą i dźwiękiem kościelnych dzwonów. Sceneria znowu się zmieniła, a kolejna rodzina zastępcza przyjęła go mniej chętnie i nie okazywała mu tyle ciepła, co pierwsza. Nie przeszkadzało mu to. Wtedy zajmował się już uprawą roślin hobbystycznie, zgłębiając wiedzę na ten temat gdzie tylko mógł. Zaprzyjaźnił się nawet z uroczą kwiaciarką z kwiaciarni po drugiej stronie ulicy od domu. W trzecim pogrzebie uczestniczył zaledwie cztery lata później i tym razem trafił do placówki opiekuńczo-wychowawczej, czyli takiego małego domu dziecka. O kwiatach myślał wtedy codziennie, podobnie jak i o śmierci, zastanawiając się czy to przypadkiem on nie sprowadza na innych tak smutnego losu.

Like sunflowers, we grow stronger when we learn to turn toward the light each day.

Duży, dwupiętrowy dom w którym zamieszkał liczył sobie około dziesięciu wychowanków, czasami ktoś odchodził, czasami wprowadzał się, oraz trzech opiekunów w dzień i dwóch w nocy. To tam poznał swojego najlepszego przyjaciela, ale zaznał i krzywdy, co naznaczyło ten czas jako słodko-gorzki. Jego pokój wypełniony był kolorowymi doniczkami z przeróżnymi roślinami, o które dbał jak o najcenniejsze skarby. To one były świadkami jego szczerego śmiechu w dzień i urywanych oddechów oraz połykanych łez w nocy. To one były jego pocieszeniem i jego dumą. Kiedy w wieku osiemnastu lat wyprowadził się i został przyjęty przez przyjaciela jako współlokator, zabrał ze sobą wszystkie rośliny.

Hyacinths show that even small beginnings can fill the air with fragrance and meaning.

W szkole radził sobie na tyle dobrze, że otrzymał stypendium naukowe i po ukończeniu szkoły średniej rozpoczął studia licencjackie na Toronto Metropolitan University. Aby się utrzymać, opłacić pokój, rachunki i wyżywienie, jak i inne swoje potrzeby, musiał podejmować się różnych prac dorywczych. Niedawno wylądował w kawiarni, kiedy po śmierci właścicielki kwiaciarni, w której dorabiał (czwarty pogrzeb) musiał szybko szukać innej posady.
Ciekawostki
ꕤ zdecydowanie woli swój mały świat, niż ten wielki poza domem i towarzystwo roślin i zwierząt od ludzi. Z domu wychodzi głównie do pracy i na uczelnie.

ꕤ jego pokój jest wypełniony roślinami, a reszta to tylko dodatek. Mieszkanie dzieli z przyjacielem, którego poznał jeszcze w domu dziecka.

ꕤ nigdy nie był w poważnym związku, raczej stawia na jednorazowe i przelotne znajomości, zależne bardziej od potrzeby fizycznej, nie emocjonalnej.

ꕤ uwielbia mięte, miód i jagody, za to nie lubi za malinami, brzoskwinią i cynamonem. Nie je czerwonego mięsa i nie przepada za alkoholem.

ꕤ jest dobrym tancerzem, kilka lat chodził na zajęcia z tańca nowoczesnego, ale i towarzyskiego. Oprócz języka angielskiego zna jeszcze dobrze hiszpański i liznął trochę włoskiego.

ꕤ Zawsze miał talent do rysowania, ale nigdy tego nie doskonalił, raczej rozwijał to hobby sam i jak już coś tworzy, to do szuflady. Nigdy nie pokazał nikomu swoich rysunków.
zgoda na powielanie imienia
nie
zgoda na powielanie pseudonimu
nie
Zgody MG
poziom ingerencji
średni
zgoda na śmierć postaci
nie
zgoda na trwałe okaleczenie
nie
zgoda na nieuleczalną chorobę postaci
nie
zgoda na uleczalne urazy postaci
tak
zgoda na utratę majątku postaci
tak
zgoda na utratę posady postaci
tak
Ostatnio zmieniony śr paź 01, 2025 8:37 am przez Ossie Sterling, łącznie zmieniany 2 razy.
Myre
posty generowane przez ai, sterowanie cudzą postacią bez uzgodnienia, sępy kradnące wizy i blokowanie wizów.
0 y/o, 0 cm
workin' nine to five what a way to make a livin'
Awatar użytkownika
a Canadian is somebody who knows how to make love in a canoe
nieobecnośćnie
wątki 18+nie
zaimkizaimki
postać
autor

Witamy na forum Ossie Sterling
Dobra wiadomość – Twoja karta postaci została zaakceptowana i możemy powitać Cię po tej stronie kanadyjskiej granicy! Przypominamy, że na rozpoczęcie rozgrywki masz 5 dni! W temacie kto zagra? możesz znaleźć użytkowników, którzy chętnie Ci w tym pomogą. Jednocześnie zachęcamy do założenia relacji, kalendarza i informatora. Powodzenia w Toronto!
Zablokowany

Wróć do „gentlemen”