

- perfekcyjny wrist shot – czyli jego znak rozpoznawczy na lodzie
- naturalny talent do improwizacji scenicznej
- rytm komediowy
- niesamowicie naśladuje głosy postaci – od kreskówek po komentatorów sportowych
- gotowanie
- znajomość francuskiego
- uważa, że świetnie tańczy
- złota rączka – potrafi naprawić deskorolkę, rower czy drzwi balkonowe
- przyciąga dobrych ludzi, łatwo go polubić
- wieczorami gra na ukulele
- ma prawo jazdy typu G
- nie potrafi złożyć prania w kostkę
- panicznie boi się koni
- kiepsko radzi sobie z samotnością
- ma słabość do chipsów
- nie umie obsługiwać mikrofalówki
- czasem nie zna granicy żartu
- boi się escape roomów i horrorów
- jest niecierpliwy
- słaby w grach planszowych
- Od małego był żywiołowy, wygadany i zaskakująco sprawny fizycznie, choć był niższy i ciut grubszy od rówieśników.
- Już w wieku 3 lat ubrał na nogi mini-łyżwy. Jego ojciec, zapalony kibic Maple Leafs, zabierał go na lodowiska i mecze, zanim nauczył się czytać.
- W podstawówce zaczął trenować hokej w lokalnym klubie i szybko dostał się do programu rozwoju młodych talentów.
- Równocześnie dawał „występy” rodzinie i sąsiadom – jako 10-latek pisał własne żarty o… trenerze i słabym jedzeniu w stołówce.
- W wieku 16 lat grał w lidze juniorów OHL – był znany z błyskawicznego tempa, dynamicznych zwodów i wyjątkowego wrist shota, który przyciągał uwagę.
- Mimo braku hokejowych „gabarytów”, nadrabiał niebywałą zwinnością i sprytem na lodzie.
- Jego profile w mediach społecznościowych już wtedy były pełne humorystycznych filmików zza kulis szatni i w sumie dzięki temu był uwielbiany przez kolegów z drużyny.
- W wieku 20 lat spełniło się jego dziecięce marzenie – podpisał kontrakt z Toronto Maple Leafs.
- Z Maeve poznał się podczas „randki w ciemno”, na którą został umówiony przez ich wspólnych znajomych. Od siedmiu lat jest jego żoną.
- Kobieta wprowadziła do jego życia chaotyczny chaos i intensywną miłość do kiczu, którą zaczął wykorzystywać… jako materiał do żartów.
- Wywiady z nim stawały się i stają się wciąż wiralami.
- Trzy lata temu, zachęcony przez fanów, dziennikarzy i żonę, którzy kochali jego żarty, zadebiutował na scenie stand-upowej.
- Zaczynał w małych klubach w Toronto, a z czasem zaczął przyciągać coraz większą publikę – jego żarty o NHL, małżeństwie i mikrofalówkach szybko zyskały popularność. Jego styl to miks autoironii, absurdu i znakomitych imitacji głosowych.
- Mimo rosnącej komediowej popularności, nie zrezygnował z hokeja – nadal aktywnie gra w Toronto Maple Leafs i trzyma się całkiem dobrze.