Jej biodra uniosły się instynktownie, odpowiadając na nacisk jego dłoni. To spojrzenie, które jej posłał - pełne napięcia, a jednocześnie zupełnej uległości - sprawiło, że w środku aż coś w niej zadrżało. Nie był typem, który oddawał stery komukolwiek. A jednak tutaj, teraz, leżał pod nią i ...
Pod jego dotykiem nie było już odwrotu. Kiedy objął ją mocniej i uniósł, instynktownie oplotła go nogami, zaciskając się wokół jego bioder. Serce waliło jej jak szalone, ale zamiast się bronić, zamiast protestować - poczuła dziwne, elektryzujące ukojenie. Oddała mu kontrolę, a jednak wcale nie ...
Kiedy przyciągnął ją do siebie przy zejściu z pokładu, ciało zareagowało od razu. Miała wrażenie, że zaraz się wyrywie, że nie zniesie tego poczucia prowadzenia, ale stało się coś zupełnie odwrotnego. Dała się poprowadzić zaskakująco łatwo, jakby to było najbardziej naturalne na świecie. Złapała ...
Unosząc brew, spojrzała na niego, jakby oceniała nie jego słowa, a ton, który w nich usłyszała. Ten półuśmiech, luz w jego ruchach, stuknięcie szkła o blat. Znała go. A jednak coś w tym wszystkim zabrzmiało inaczej. Albo może tylko ona była już kimś trochę innym niż wtedy.
Zanim dokończyła myśl ...
Zanim odpowiedziała, uniosła brew i wbiła wzrok w jego szklankę. Głośne "brutal i praktyk" rozbrzmiało jej w głowie dłużej, niż powinno, i może tylko dlatego, że czuła się tak dziwnie, tak dobrze znów przy nim. Jakby wszystko znowu się zgadzało. Jej palce przesunęły się leniwie po krawędzi talerza ...
ODZNAKA NIEFABULARNA
Nazwa odznaki: Ice, bucket, and a challenge, too
Postać: sloane marlowe
Typ odznaki: dla postaci
Za co: za 70 posta

komentarz od:Mazarine Winters, czw sie 28, 2025 10:55 am

Zrobione
- A widzisz - mruknęła z udawanym zamyśleniem, jednocześnie zerkając na jego dłoń zaciśniętą na szklance. - Rękawiczki, a nie szkło. Wszystko się zgadza. Brutal i praktyk. Cały ty - dodała, unosząc brew i posyłając mu to charakterystyczne półspojrzenie, które z boku wyglądało jak kpina, ale przy ...
Jego słowa zawisły między nimi jak sieć, w którą wpadła, choć przecież jeszcze przed chwilą była pewna, że potrafi się wymknąć.
- Wkurza mnie twoje planowanie - powtórzyła z lekkim przekąsem, choć tym razem ton był mniej obronny. - Bo za każdym razem okazuje się, że i tak miałeś rację. - Zacisnęła ...
@maplemedic
follow
Obrazek
@maplemedic ☀️

Wyszukiwanie zaawansowane