[helena peregrine]

Hellie

W tej sytuacji może nie, ale szanse zawsze wzrastają, kiedy masz odpowiednie odruchy

Jak wolisz, Zee, nie będę cię zmuszać

Proponuję dlatego, że mnie to pomogło

Być może nigdy nie wylądowałam w rzece, ale rozumiem, przez co przechodzisz

I nie pomagasz mi w powstrzymywaniu się od zejścia do aresztu i połamania mu wszystkich palców

Dostałaś obstawę z policji? Wzięli jego pogróżki na serio?

Mogę spróbować sprawdzić, czy faktycznie ma tych ludzi

Dla ciebie wszystko, Zee

I serio? Nigdy? Nawet za to, że zwiałam?

Wiadomość...

zaylee miller

[zaylee miller]

zee

straciłam przytomność, Hellie

choćby skały srały i mury pękały, nie byłam w stanie się bronić

odpuść, bo tylko narobisz sobie kłopotów

nie zapominaj, że mam w domu policjantkę

możesz pogrzebać, ale cały wydziału do spraw poszukiwań i identyfikacji osób został już postawiony na nogi

zwłaszcza dlatego, że zwiałaś. to byłaby utrata mojego cennego czasu na kogoś, kto mnie zostawił

no dobra, my tu pitu pitu, ale na czym stanęła sprawa z szajką pedofilską?

i co u ciebie?

Wiadomość...

helena peregrine

[helena peregrine]

Hellie

rozumiem to

a masz zamiar teraz posłusznie siedzieć w prosektorium? bo jeśli nie, to i tak mogą ci się przydać te umiejętności

tylko mnie zachęcasz tymi kłopotami

nie zapominam, gdybyś jej nie miała, już dawno zaciągnęłabym cię za uszy na trening

zdrowe podejście, i guess. i nic od tego czasu się nie zmieniło?

message unsent

sprawa szajki jest wstrzymana, mam za dużo spraw, żeby wkopywać się w teraz w tę kabałę

słyszałaś o sprawie Brandona Heyesa?

poza tym, wczoraj przyjechało bardzo ciekawe ciało, Jane Doe, profesjonalnie zatuszowana tożsamość. bez rąk i nóg, twarz poharatana tak, że ledwo przypomina człowieka, wszystkie zęby wybite

i miała w kieszeni pendrive, na którym był tylko ebook buszującego w zbożu

właśnie rozbieram ten plik na części pierwsze

Wiadomość...

zaylee miller

[zaylee miller]

zee

znasz mnie. ale przynajmniej postaram się nie podłożyć jakiemuś innemu świrowi na tacy

czy po twoim powrocie dalej nie chcę rzucić tobą o podłogę?

message deleted

nie, nie chcę

Heyes? nie pracowaliście razem? ptaszki ćwierkają, że przedawkował

kto sekcjonuje Jane Doe? Bobby Hackman? Bo Stewart pisała mi, że przeprowadza autopsję dziewczyn jej sprawy już któryś dzień

buszujący w zbożu to taka dobra książka

czy znaleźli ją w jakimś - o ironio - niemetaforycznym polu?

Wiadomość...

helena peregrine

[helena peregrine]

Hellie

wkurzasz mnie, wiesz?

message unsent

najwyżej będę cię teraz prowokować, aż nie zechcesz trzasnąć mną o podłogę

ptaszki nieźle koloryzują, ale są zgodne z oficjalnym werdyktem

tyle że werdykt został wydany, zanim ja zdążyłam zdać raport

poza tym znaliśmy się dosyć dobrze i to nie ten typ człowieka, więc coś śmierdzi w tej sprawie

jakie dziewczyny? może to przez to ciągle mamy Jane Doe

Hackman ucieka na mój widok, więc pewnie on

poczytam sobie znowu, ale z tego co pamietam, była trochę meh

jedyne co pamiętam, to że żenowało mnie trochę, że dorosły typ ma przemyślenia, które ja miałam w wieku 10 lat i pisze o nich jak o jakimś olśnieniu, ale dam mu drugą szansę

znaleźli ją wewnątrz zjeżdżalni na placu zabaw w Greektown, oczywiście monitoringu brak, ale Judy właśnie przepytuje mieszkańców osiedla, czy czegoś nie widzieli

Wiadomość...

zaylee miller

[zaylee miller]

zee

naprawdę uważasz, że osiągniesz coś prowokacją?

w takim razie przykro mi z powodu Brandona. wiesz, kto mógł go tak załatwić?

Stewart prowadzi sprawę kobiet sprowadzonych do kraju w kontenerach. to jakiś grubszy temat.

ale powiedz Simonowi Pattersonowi, żeby priorytetowo zajął się Jane Doe. wisi mi przysługę

prawda? dzieci są szczere, dorośli fałszywi, świat niesprawiedliwy. GENIUSZ

powiedz mi jeszcze, że w tej zjeżdżalni znalazł ją jakiś dzieciak

Wiadomość...

helena peregrine

[helena peregrine]

Hellie

nie dowiem się, jeśli nie spróbuję

dzięki. podejrzanych jest wiele, bo infiltrował grupy przestępcze, ale coś mi mówi, że to bardziej skomplikowane, niż rypnięta przykrywka, zwłaszcza ze względu na zamknięcie sprawy. dam znać, kiedy się dowiem.

Patterson już wziął się do roboty. tożsamość nadal nieokreślona, ale zdążył znaleźć przyczynę zgonu. Jane Doe jeszcze żyła, kiedy sprawca wgniótł jej czaszkę.

i tak, tak właśnie było. biedny dzieciak, trzeba było zabrać mu buty, żeby zebrać z niej tkankę mózgową. dawno nie widziałam tak chorej sprawy.

Wiadomość...

zaylee miller

[zaylee miller]

zee

i po co ci to? tylko się rozczarujesz. musisz znaleźć sobie kogoś, kto chętnie będzie rzucał tobą o podłogę w innych celach niż zrobienie ci krzywdy

serio dawno nie widziałaś tak chorej sprawy?

zazdroszczę

albo po prostu zbyt rzadko zaglądasz do prosektorium

Wiadomość...

helena peregrine

[helena peregrine]

Hellie

message unsent

sprytne, Miller, ale nie przemawia przeze mnie frustracja seksualna, tylko troska

i nie muszę nikogo znajdować, mam wszystko, czego potrzebuję

wierzę, że dostajesz gorsze trupy, ale jest w tej sprawie coś srogo nie tak, i nie tylko ja to czuję. nawet nie wiesz, ile osób zawraca mi teraz dupę, żeby zapytać o progres. nagle ja i Judy jesteśmy najpopularniejsze na całej komendzie.

oczywiście poza tobą, o ciebie też wciąż ktoś mnie wypytuje

Wiadomość...

zaylee miller

[zaylee miller]

zee

nie wierzę ci

teraz przynajmniej już wiesz, jak smakuje popularność

kurwa, nawet jak prawie umarłam, to dalej jestem na językach

przynajmniej nie gadają już o tym, że rucham się ze Swanson na stole sekcyjnym

weź im powiedz, że jednak nie żyję

swoją drogą, wyobraź sobie moje zdziwienie jak BOBBY HACKMAN przysłał mi kwiaty

Wiadomość...

helena peregrine