Madison "Maddie" Lennox
data i miejsce urodzenia
10/10/2002 | Toronto, Kanadazaimki
ona/jejzawód
barmankamiejsce pracy
The Fifth Social Cluborientacja
biseksualnadzielnica mieszkalna
West Endpobyt w toronto
od urodzeniaumiejętności
zna język hiszpański (ale posługuje się nim dopiero w momencie jak jest strasznie wkurwiona, przeklinanie po hiszpańsku ją uspokaja.), potrafi szybko wyprowadzić człowieka z równowagi i umie zwinąć język w słomkę. słabości
zdanie prawa jazdy (po 7 razie zrezygnowała), orientacja w terenie (czasem się zgubi), wysokość oraz windy i sierść kotów bo jest uczulona.- Najmłodsze dziecko w rodzinie Lennox, córka konserwatywnego polityka, przez którego rodzina od lat jest na świeczniku. Jako dziecko miała dobre relacje z rodzicami, z wielką chęcią (bo odmówić nie mogła) brała udział w wielu uroczystościach czy imprezach - po latach zrozumiała, że była taką maskotą.
- Z rodzeństwem bywało różnie, z racji tego, że była najmłodsza czasem jej dokuczali na zasadzie drażnienia się z nią, przedrzeźniania. Z czasem kontakt z najstarszym rodzeństwem powoli malał bo Maddie była dla nich gówniarą.
- Żywiołowe z niej dzieci było, wszędzie jej pełno, wiecznie uśmiechnięta i roześmiana. Brała udział w wielu zajęciach pozalekcyjnych, chodziła na akrobatykę i gimnastykę, nawet na lekcję gry na pianinie. Była otwarta i łatwo nawiązywała relacje z rówieśnikami.
- I na tym koniec pozytywów, kiedy dziewczyna zaczęła dorastać jej charakter bardzo mocno się kształtował. Rodzice powtarzają, że utknęła w wieku buntu i najzwyczajniej w świecie z niego nie wyrosła. Może to prawda, Maddie stała się trudnym nastolatkiem.
- Chociaż w liceum miała naprawdę dobre stopnie, ale nigdy nie przykładała wagi do swojego wykształcenia bo najzwyczajniej w świecie nie wiedziała kim chce zostać. Oczywiście, że w liceum była duszą towarzystwa, tak zwaną królową szkoły i królową balu maturalnego.
- Wyprowadziła się (a raczej ojciec ją wyrzucił) z domu rodzinnego kiedy dziewczyna oznajmiła jemu i swojej matce, że nie zamierza być politykiem/prawnikiem/lekarzem/czy kimś innym ważnym. Maddie chciała zasmakować życia, poznać świat, nie poszła na studia.
- Od czasu wyprowadzki nie ma kontaktu z rodzicami, jest zbyt dumna aby z nimi rozmawiać, chociaż dalej korzysta z ich pieniędzy bo nie potrafi zrezygnować z dość wysokiego standardu życia jaki miała (za kasę ojca opłaca rachunki w wynajmowanym apartamencie)
- Kocha taniec, szczególnie ten w klubach, nie raz i nie dwa jest tam gwiazdą, która wywija na barze.
- Ma dość słabą głowę do alkoholu, ale wcale jej to nie przeszkadza, pije i to bardzo dużo, różnego rodzaju drinki i alkohole, nie cierpi jednak piwa i ciepłej whiskey.
- Jest to ten typ dziewczyny, który nie nosi torebki z milionem niepotrzebnych śmieci.
- Chciałaby wybrać się na lekcje boksu, ale jakoś nie potrafi się zmotywować.
- Na uszach nosi złote kolczyki, które dostała na piąte urodziny od rodziców, nigdy ich nie ściągnęła.
- Największa fanka serii szybkich i wściekłych, serio! Nie ma lepszej!
- Nigdy tak naprawdę nie była zakochana, nigdy też nikomu nie powiedziała tych dwóch magicznych słów.
- Kilkanaście razy z życiu urwał jej się film na imprezie, ups.
- NO I ŻADEN FACET NIE MOŻE SIĘ SZCZYCIĆ, ŻE JĄ ROZDZIEWICZYŁ BO ZROBIŁA TO Z PRZYJACIÓŁKĄ, YOLO.
- Z rodzeństwem bywało różnie, z racji tego, że była najmłodsza czasem jej dokuczali na zasadzie drażnienia się z nią, przedrzeźniania. Z czasem kontakt z najstarszym rodzeństwem powoli malał bo Maddie była dla nich gówniarą.
- Żywiołowe z niej dzieci było, wszędzie jej pełno, wiecznie uśmiechnięta i roześmiana. Brała udział w wielu zajęciach pozalekcyjnych, chodziła na akrobatykę i gimnastykę, nawet na lekcję gry na pianinie. Była otwarta i łatwo nawiązywała relacje z rówieśnikami.
- I na tym koniec pozytywów, kiedy dziewczyna zaczęła dorastać jej charakter bardzo mocno się kształtował. Rodzice powtarzają, że utknęła w wieku buntu i najzwyczajniej w świecie z niego nie wyrosła. Może to prawda, Maddie stała się trudnym nastolatkiem.
- Chociaż w liceum miała naprawdę dobre stopnie, ale nigdy nie przykładała wagi do swojego wykształcenia bo najzwyczajniej w świecie nie wiedziała kim chce zostać. Oczywiście, że w liceum była duszą towarzystwa, tak zwaną królową szkoły i królową balu maturalnego.
- Wyprowadziła się (a raczej ojciec ją wyrzucił) z domu rodzinnego kiedy dziewczyna oznajmiła jemu i swojej matce, że nie zamierza być politykiem/prawnikiem/lekarzem/czy kimś innym ważnym. Maddie chciała zasmakować życia, poznać świat, nie poszła na studia.
- Od czasu wyprowadzki nie ma kontaktu z rodzicami, jest zbyt dumna aby z nimi rozmawiać, chociaż dalej korzysta z ich pieniędzy bo nie potrafi zrezygnować z dość wysokiego standardu życia jaki miała (za kasę ojca opłaca rachunki w wynajmowanym apartamencie)
Ciekawostki
- Ma bardzo krótki zapłon, bardzo szybko się odpala, szczególnie w złości - wystarczy chwila aby zmieniła język z angielskiego na hiszpański i klnie jak szewc. - Kocha taniec, szczególnie ten w klubach, nie raz i nie dwa jest tam gwiazdą, która wywija na barze.
- Ma dość słabą głowę do alkoholu, ale wcale jej to nie przeszkadza, pije i to bardzo dużo, różnego rodzaju drinki i alkohole, nie cierpi jednak piwa i ciepłej whiskey.
- Jest to ten typ dziewczyny, który nie nosi torebki z milionem niepotrzebnych śmieci.
- Chciałaby wybrać się na lekcje boksu, ale jakoś nie potrafi się zmotywować.
- Na uszach nosi złote kolczyki, które dostała na piąte urodziny od rodziców, nigdy ich nie ściągnęła.
- Największa fanka serii szybkich i wściekłych, serio! Nie ma lepszej!
- Nigdy tak naprawdę nie była zakochana, nigdy też nikomu nie powiedziała tych dwóch magicznych słów.
- Kilkanaście razy z życiu urwał jej się film na imprezie, ups.
- NO I ŻADEN FACET NIE MOŻE SIĘ SZCZYCIĆ, ŻE JĄ ROZDZIEWICZYŁ BO ZROBIŁA TO Z PRZYJACIÓŁKĄ, YOLO.
zgoda na powielanie imienia
niezgoda na powielanie pseudonimu
nieZgody MG
poziom ingerencji
wysokizgoda na śmierć postaci
takzgoda na trwałe okaleczenie
takzgoda na nieuleczalną chorobę postaci
takzgoda na uleczalne urazy postaci
takzgoda na utratę majątku postaci
takzgoda na utratę posady postaci
tak
