[zaylee miller]

zaylee

to będzie nasza słodka tajemnica

zresztą wiesz, że zrobiłam to tylko dlatego, bo wspomniałaś coś o stawianiu lunchu

nie jestem bezinteresowna

Wiadomość...

Pilar Stewart

[zaylee miller]

zaylee

stewart, dostałam kod rabatowy na zakupy w sklepie z elektroniką. chcesz?

im więcej osób z niego skorzysta, tym większą zniżkę dostanę

i nie odzywam się tylko dlatego, że czegoś chcę

chociaż w sumie to tak

na pewno potrzebujesz sprawić sobie jakieś nowe słuchawki czy inne gówno

Wiadomość...

Pilar Stewart

[siostra godlewska]

Pilar

Od kiedy z ciebie taki przedstawiciel handlowy?

A dorzucisz do tego darmowe garnki?

A tak już serio to nie wiem, musze się zastanowić.

Może nowy wibrator? To chyba podlega pod elektronikę?

Wiadomość...

zaylee miller

[zaylee miller]

zaylee

nie, ale upchnę jeszcze kilka tych kodów paru osobom i będę mieć na nintendo switch dla młodego

to nie są tanie rzeczy! na szczęście mam łeb do interesów

tylko zastanawiam się, czy lepiej zamówić je online czy kupić stacjonarnie, bo na miejscu przynajmniej mam wgląd czy nic nie jest rozjebane

swoją drogę to przykre, że nikt cię nie potrafi porządnie zaspokoić

powinnaś na stałe przerzucić się na laski

Wiadomość...

Pilar Stewart

[siostra godlewska]

Pilar

A jak zbieramy dla młodego, to nawet ja prześle ten twój łańcuszek dalej

Swoją drogą co u Sama? Jak idą sprawy z adopcja?

Słuchaj no, jak będzie rozjebane, to zawsze możesz odesłać. Proste? Proste

Muszę przyznać, że ostatnio nie narzekam. Ale zawsze przyda się jakieś zabezpieczenie w domu?

Żadna laska nie jest w stanie udźwignąć mojego charakteru. Uciekają przed drugą randką :c A wszystkie fajne policjantki już zajęte

Wiadomość...

zaylee miller

[zaylee miller]

zaylee

tylko muszę sprawdzić, czy nie ma jakichś limitów na wykorzystanie tych kodów

niby mogę potem zwrócić, ale potem znowu trzeba czekać na nową dostawę i też nie ma gwarancji czy nie przyjdzie rozjebane

wygodne, ale ryzykowne

mam wrażenie, że sam zrobił się jeszcze bardziej docieliwy, a adopcja idzie sobie małymi kroczkami, więc to jeszcze potrwa

pewnie dlatego, że laski zwykle mają trudne charaktery i jak masz dwie uparte baby w domu, to dopiero jest wesoło

a faceci to pizdy, łatwo ich owinąć sobie wokół palca, szybko ulegają, dzięki czemu masz święty spokój

Wiadomość...

Pilar Stewart

[siostra godlewska]

Pilar

No to sprawdź i dasz mi znać. A jak uzbierasz za dużo, to mi też możesz kupić Nintendo, nie obrażę się

W sumie racja. Jak tak stawiasz sprawę, to zdecydowanie lepiej samemu się przejechać

Na pewno chciałby to już mieć za sobą. Znam to uczucie, to wyczekiwanie, czy cię w końcu wezmą czy nie. Ale z takimi mamuśkami nie ma się co martwić. Na pewno w końcu się uda wszystko ogarnąć. Daj znać, jakbym mogła jakoś pomóc. Znam sporo ludzi w ośrodku.

Coś w tym jest. Chociaż wszystkie fajne już zajęte. Będę musiała jeszcze trochę poczekać, żeby jakiejś zakleić to złamane serce.

Wiadomość...

zaylee miller

[zaylee miller]

zaylee

za robotę się weź, a nie nintendo ci w głowie

jak często robisz zakupy przez internet i jaka jest szansa, że coś przyjdzie rozjebane?

najpierw to oni muszą sprawdzić, czy te "gorące mamuśki w twojej okolicy" nie są pierdolnięte i nadają się na prawne opiekunki

pewnie chodzi ci o mnie

może gdzieś w alternatywnym wszechświecie jesteś ze mną szczęśliwa

Wiadomość...

Pilar Stewart

[siostra godlewska]

Pilar

ciągle tylko ta robota i robota.. a przecież jak czekam na sekcje zwłok, to musze sobie jakoś zająć czas. Szczególnie jak robią ją Bobby... ty kurwa nie wiesz ile ten facet się ociąga. A jakbym miała takie Nintendo...

zawsze. nienawidzę chodzić po sklepach. prędzej wolałabym ścigać zbiega na rowerze miejskim, niż kurwa iść w Black Friday do centrum handlowego, albo w jakikolwiek inny dzień

no tylko co w wypadku kiedy wy JESTEŚCIE pierdolnięte? jak planujecie to ograć?

słuchaj, Zay, to zawsze chodziło o ciebie. przecież nie bez powodu zawsze podrzucałam ci wszystkie moje trupy. ty myślisz, że to tak z przypadku? całe szczęście Evinę też lubię, więc może to dlatego tak łatwo przyszło mi pogodzenie się z tym koszem..

a to na pewno. w tym alternatywnym wszechświecie mamy normalne prace, oglądamy pod ciepłym kocem jak ludzie robią torty w klimacie Harrego Pottera, popijamy rumianek i nazywamy się 'pysiami'

Wiadomość...

zaylee miller

[zaylee miller]

zaylee

wiesz, że wzięłabym od ciebie wszystkie autopsje, ale jestem zbyt rozchwytywana

prawda. poza zawsze mi się wydaje, że przez internet promocje są jakieś większe. czy to tylko takie wrażenie?

słuchaj, no nic nie zrobimy, jeśli ktoś faktycznie stwierdzi, że się do tego nie nadajemy i jesteśmy pierdolnięte. liczymy się z rzetelną opinią osób, które nas sprawdzają.

teraz też oglądam, jak ludzie robią torty w klimacie Harry'ego Pottera, ale nikt nie nazywa mnie "pysią"

na szczęście. chociaż w innej rzeczywistości mogłoby mi się to podobać

Wiadomość...

Pilar Stewart