W tym czasie John nie miał tak wiele na liście do odhaczenia jak ona. Żadnych kursów ceramiki, żadnego malowania ścian. Nie rzucał się w wir obowiązków jak Stevie. On po prostu w nich utknął. Praca stała się dla niego nie tyle ucieczką, co nawykiem – czymś, co się robi, bo się robi. Wstawał, gotował ...

John
Robisz to na własną odpowiedzialność.
Pamiętaj, że jestem beznadziejną niańką
Nie brzmisz jakbyś była przekonana o braku pożaru.
Z tym do mojej byłej.
chociaż ona pewnie też probowała wymazać z pamięci wszystko co jej soę ze mną kojrzyło
Wiadomość...
John
Jeszcze nie wiem czy jesteś gotowa na makaron. To wymaga wyczucia, precyzji… j znajomości zegarka
Za al dente mogę popilnować kiedyś Ruby
A co do świec — jeśli nie wywołają alarmu przeciwpożarowego, to może być romantycznie.
Tylko nie puszczaj Andrea Boacelli jak masz w zwyczaju ...

John
Mam nadzieję.
Jak odróżnisz tnącą stronę noża to może Ci dam nawet fartuch z napisem „praktykant”
Ok. Będę.
Zajadę po limonki. Nie wiem czy jeszcze coś zostało
Miłego dmuchania balonów. Tylko nie zemdlej
Wiadomość...
John
10k to uczciwa cena za oglądanie, jak masakrujesz cebulę
Dawno nie byłem w kinie na żadnym horrorze
ale może na wszelki wypadek wykupię jakieś dodatkowe ubezpieczenie
Niech stracę. Powiedz tylko, o której mam się pojawić, żeby zdążyć ukryć wszystkie noże i zamienić na plastikowe.
i ...

John
to pytanie retoryczne?
mam wrażenie, że i tak nie mam wyboru
mam mu zagrać na skrzypcach?
wykonać taniec brzucha w trakcie?
Wiadomość...
John nie do końca wiedział, co właśnie się wydarzyło. Nawet jeśli nie rozumiał każdej pretensji, każdej łzy, wiedział, że to nie czas na jakieś większe analizy. Prawda była taka, że nie dało pracować się dobrze w takiej atmosferze. Ani on sobie z tym nie radził, ani ona. Nadal wszystko sprowadzało ...
Widział, że brunetka jest coraz bardziej roztrzęsiona. Ramiona jej drżały, jakby ledwo panowała nad własnym ciałem, a oczy – zwykle tak pewne i skupione, teraz były coraz bardziej zalane łzami i rozmyte przez negatywne emocje, które jej towarzyszyły. John próbował się tylko bronić. Nie atakować ...
John miał już czas przyzwyczaić się do takiego stanu rzeczy. Żona zostawiła go kilka lat temu jakby ich małżeństwo było jedynie epizodem, z którego trzeba się wydostać. Były kłótnie, były ciche dni, ale jak w to w każdym małżeństwie, które nie może dotrzeć się charakterami. Potem była już tylko ...
John miał podejście do Stevie co prawda… skomplikowane, ale nie na tyle, by brunetka uważała, że musi szukać głęboko zakorzenionego problemu w niej samej przez uwagi, które dostawała od Johna. Przynajmniej on nie krył za tym nic więcej. John, jak to John — nigdy nie gryzł się w język, a jego ...