Cynthia nie potrafiła mu współczuć. Mało emocji do siebie dopuszczała, choć czuła, jakby właśnie serce jej mocno drgnęło przez niego. Co by nie powiedzieć złamał jej serce na milion kawałeczków, ale sama przyznała, nigdy nie dopuściłaby do tego, by widzieć go w takim stanie. Może ...
Cassian był dla niej jedną, wielką niewiadomą.
Nienawidziła wspólnych spotkań z kostnicy. Większość z nich skracała do najmniej ważnych szczegółów. Nie liczyła na żadne dziękuje, dobrze wykonałaś pracę, a jedynie na jego wyjście. Każde spotkanie było dla niej prawdziwą torturą ...

 
 
Cynthii raczej chodziło oto, że byli gliniarze, którym po prostu nie można było zaufać. Niszczyli każde dobre imię oraz każde słowo, wypowiadane pozytywne w stosunku do policji. Prawda była taka, że niewiele osób ufało policji przede wszystkim ze względu na ludzi, którzy ...

— Nie, nie byliście — odpowiedziała chłodnym, rzeczowym tonem. Policja mogłabyś kiedyś bardziej dofinansowana, a ludzie bardziej ją poważali. Tylko te negatywne nastroje społeczeństwa były bardzo mocno ukrywane. W dobie wszechobecnych social medii wszystko wydawało się ...
Relacja ze Scottem wydawała się być prosta. Oboje doświadczyli straty i lubili ze sobą rozmawiać. Jak dla niej nie było nic prostszego. Bardzo długo sądziła w ten sposób. Dzisiaj tylko utwierdzała się w tym. Nie prowokował niepotrzebnych rozmów, nie komentował jej postępowania, po ...
— Wypraszam sobie, Paige — powiedziała bardzo chłodnym tonem, wbijając w nią zirytowany wzrok. Długo walczyła oto, by móc stanąć na nogi, aby przestać myśleć o pierdolonym Cassianie Lennoxie. Zostawił ją w trakcie leczenia, gdy było już wiadome, że nie umrze. Tylko wtedy naprawdę ...
