Lawrence to patrzył na tę Samarę jakoś tak podejrzliwie, bo może ona rzeczywiście czytała w myślach? Jeśli tak, to on teraz cały czas sobie myślał, ale ma ryj, ale ma ryj, tak, żeby się oburzał może, czy coś, że tak o niej myśli, ale tego nie zrobiła, wiec albo zdawała sobie sprawę, że ale ma ryj w ...
Już słowo się rzekło, już nie mogli nie wywoływać duchów, zwłaszcza, że Samara już poszła po ten zestaw, to kto jej teraz niby powie, że rezygnują, bo Lawrence na pewno nie! Mógł to zrobić Lucas, bo Claire pobladła jakby miała dołączyć do Indie, albo jakby się bała. Tylko czego, skoro była tutaj z ...
Wiadomo, że wygrali, bo Claire to wylała pół piwa na podłogę, jak jej poszło bokiem, gdy tak to w siebie wlewała, dobrze, że Law nie widział, bo akurat zerował swoje, starając się je skończyć tak, żeby mu jednak nie poszło nosem. Nie poszło, wszystko wylądowało w gardle, aż go nawet trochę zmuliło ...
Law zamrugał patrząc najpierw na Calire, a potem na Indie, wyczuwał jakieś dziwne fluidy, kiedy tak zaczęły sobie docinać, najpierw snickers, potem parówa, chociaż... trzeba przyznać, że na zawracanie parówy to aż parsknął, bo mu to jakoś tak siadło bardzo.
- Ha, dobre, chodź parówa, zaraz ich ...
parzyste - trafione
nieparzyste - nietrafione 1d6
- Ale jak? - zapytał, wcale nie chłodno, ale też uniósł jedną brew do góry, a nawet posłał jej jakiś taki delikatny uśmiech. Na jej kolejne słowa zmarszczył jednak nos, może on ją powinien zabrać za miasto? Tylko, że wypłata barmańska sprawiała, że co najwyżej mógł ją zabrać gdzieś pod namiot ...
- Szczerozłoty będzie uśmiech Mizzy, może być? - zapytał i nawet się uśmiechnął do niej tak... szczerozłoto. Na te księżniczki ściągnął brwi do siebie i zamyślił się.
- A Mulan? Mulan też nie była biała, a jaką miała siłę przebicia, zdecydowanie moja ulubiona księżniczka - czyli jednak wychodzi na ...
- Dojebane w kosmos - odpowiedział Indie na te uszy i wyszczerzył się w uśmiechu, aż mu prawie te wampirze zęby wypadły, ale jednak nie. Potem spojrzenie niebieskich tęczówek padło na Lucasa, uniósł jedną brew.
- A kto to jest Luidżi? - zapytał z dość poważną miną - jak mi powiedziałeś, że brat ...

[friendzoned, raczej relacja na chwilę i nie główny watek, ale może być ciekawie]
AKTUALNE | 08/10

https://i.pinimg.com/736x/31/4e/a5/314ea5bcfddc7dd078efff07321148b5.jpg https://i.pinimg.com/1200x/f2/41/f7/f241f71a17153fb143ea490878cb92fb.jpg

Jaki Lawrence jest każdy widzi. Widać go z ...

Wyszukiwanie zaawansowane