0 y/o
For good luck!
0 cm
glina TPS
Awatar użytkownika
a Canadian is somebody who knows how to make love in a canoe
nieobecnośćnie
wątki 18+tak
zaimkion/jego
typ narracjitrzecioosobowa
czas narracjiprzeszły
postać
autor

Nie odpowiedziała - co było dla niego potwierdzeniem. To bolało, cholernie, ale chyba musiał przemielić w głowie tę myśl, zakorzenić ją i oswoić: Elise miała prawo randkować z innymi, bo nie była już w związku, była singielką. Miała do tego pełne prawo. Nie po to też się rozwiodła, żeby siedzieć samotnie i nigdy już nikogo nie pokochać.
Dalien sięgnął po kubek, napił się kawy i spojrzał w oczy Silly, która podniosła łebek i popatrzyła na niego z wyrzutem, gdy drapanko się nagle skończyło. Tak się psu nie robi!
- Dobrze, zaraz to wszystko naprawię - kiwnął głową z lekkim uśmiechem, patrząc na swoją żonę (nadal tak o niej myślał, mimo, że przecież nie byli już małżeństwem - ale od zawsze kochał tylko ją i wiedział, że chce być właśnie z nią; rozwód tego nie zmienił). Rzeczywiście po kolejnych kilku łykach kawy odstawił kubek, delikatnie zdjął pieska ze swoich kolan i postawił na podłodze, po czym ruszył do szafki, w której od zawsze były narzędzia. Podwinął rękawy białej koszuli, zdjął krawat, który rzucił na kanapę i zabrał się najpierw za zawiasy szafki kuchennej.
- A jak tam Noel? - zagaił - Mówiłaś, że spędza teraz dużo czasu z kolegami - robią coś ciekawego, czy tylko grają w gry komputerowe? Ma jakąś dziewczynę?
Młody miał już te czternaście czy piętnaście lat, więc to był czas, w którym zaczynało się zwracać uwagę na innych nie tylko pod kątem nawiązywania przyjaźni. On w tym wieku już był zakochany po uszy.

Elise Ellis
gall anonim
ODPOWIEDZ

Wróć do „#2”