echoes of the past - Strona 4 - MAPLE HEARTS

sob lis 15, 2025 4:00 pm

Dał spokój, bo w zasadzie Galen się tym nie przejmował. Nie interesowały go promocje, bo nie musiał na nie polować, chociaż czasami trafiał na jakieś okazje na super limitowane produkty, wiadomo, każdy lubi okazje, nawet Galen, którego i tak było stać, żeby kupić coś za pełną kwotę. A jednak lubił się czasem potargować i na przykład płacąc za to swoje nowe auto tę zawrotną kwotę, to jeszcze w cenie dostać przyciemniane szyby, w końcu był dobrym klientem. Zawsze płacił na czas, a to nie pierwszy samochód, który tam kupował.
Nie przejmował się też tym czy w jego materacu będą pluskwy, czy przeniosą się do ich bajecznego apartamentu, bo w każdej chwili mogli go zmienić, wyjechać na jakieś piękne wakacje, i zrobić tutaj remont połączony z dezynsekcją, albo w ogóle kupić ten budynek i zmieść go w pył i postawić nowy.
To były takie rzeczy o których Wyatt w ogóle nie myślał, coś jest, masz to, kosztowało krocie, ale przecież dla nich to nic.
Mogli w każdej chwili mieć więcej, inne, droższe, lepsze, albo kompletnie odjechane, bo taki akurat mieli kaprys.
A jeśli o Galena chodzi to on uwielbiał spełniać swoje zachcianki.