W teorii Meachum była ciekawa tego całego Gusa i chętnie by go zapoznała, chociażby dla dobra kumpeli i wybadania terenu. Nie ufała nigdy do końca facetom gdy Ci wodzili za nią wzrokiem, wychowana na pracy w barze umiała znaleźć ten ślad po schowanej obrączce na palcu u mężczyzny.
- Hmmm.. facet i ...

W teorii nie chciała związku, ale z drugiej strony samotne nocy czy wieczory w mieszkaniu, powodowały chwilami ciarki na plecach. Byle zgrzyt czy chociażby działanie głupiej lodówki było przytłaczające. Z jednej strony Garrett był dla niej jak gówniarz, nie widziała w nim idealnego kandydata na ...
Robię sztuczny ruch trochę ale jak Hailey ma być otwarta na damską stronę to why not? W sensie Debbie wygląda na taką, której mogłaby rozdawać śmiało buziaki, tłumacząc to grą aktorską. :haha:
Debbie McDowell

Gdyby nie chciała to by do niego nie przychodziła to raczej było proste, chyba stara znajomość i fakt jakiejś takiej chemii powodował, że tak było po prostu lepiej, bez zbędnego tracenia czasu na szukanie byle kogo. Jakby nie patrzeć Cage miał swoje wady ale i też zalety, nie mamrotał za dużo i ...
- O stara! Mówisz o nim w taki sposób jakby tam coś jednak się paliło w Twojej główce. Lampka w stylu, kurde usłysz mnie albo wysłuchaj mnie na milion sposób więcej. W sensie jeśli nawet to przyjaźń to pielęgnuj i jak najmocniej się tego trzymaj. Sama bym chciała mieć takiego kumpla co wysłucha ...

Jego przechwałki nie raz i nie dwa trochę ją irytowały, ale to chyba była kwestia tego, że chciał zgrywać macho. Zawsze zwarty i gotowy? No cóż, pewnie można by dyskutować gdy kiedyś przytrafiły mu się wpadki bo za wcześnie skończył albo od ilości wypitego alkoholu miał problem, malutki ze swoim ...
Słysząc jego tłumaczenie pewnie nieco się ugięła bo przecież sama doskonale znała ten temat, sama pracowała w barze, co prawda dołączonym do restauracji połączonej z hotelem, ale bywały wpadki gdy ktoś się spóźniał albo... nie przychodził wcale. Było to dla niej coś normalnego, zresztą czy byłaby ...

Wykorzystywanie Garretta było czymś miłym, po prostu. Nie musiała się bać o złe dopasowanie partnera, o łamagę, który mógłby jej nie doprowadzić na szczyt czy kogoś kto musiałby się dobrze zaznajomić z jej ciałem i potrzebami. On za to był młody i także wysportowany sam w sobie, więc mogła być ...
- Masz rację, nie mam chwili oddechu. Biegam od baru po castingi i ciągle coś, a przy tym cierpię ja i moja kobiecość. - przytaknęła z westchnięciem, może nadprogramowym, ale taka była prawda aktualnie i to jak wyglądało jej życie. - Myślisz, że opary alkoholu z baru mają w tym swój udział? Plus za ...
Hailey wciąż lubiła dobrą zabawę, a przy tym gdy coś się działo w jej życiu. Kilka razy usłyszała, że powinna nabrać powagi do życia i otoczenia, że to już pora aby przestała zgrywać nastolatkę. Problem polegał na tym, że lubiła po prostu czuć dreszczyk i wieki temu jak i wciąż teraz, nadal. Lubiła ...

Wyszukiwanie zaawansowane