35 y/o, 192 cm
white dove | wydział zabójstw Toronto Police Service
Awatar użytkownika
so many invisible strings tie me to the way that you bleed
nieobecnośćnie
wątki 18+tak
zaimkiona/jej
postać
autor

your words taste like violence
your lips like animals of war
STATUS: AKTUALNE | 17.07
ObrazekObrazek
Skorumpowany glina lawirujący po polu minowym własnej moralności. Przytłoczony utratą swojej narzeczonej z wolna porzucił wszelkie ideały, które niegdyś popychały go do pracy w policji. Z osoby, która mimo świadomości brudów tego świata nadal starała się go naprawić, przekształcił się w wypalonego detektywa przeświadczonego o jałowości swojego zawodu. Dla osób postronnych cham, prostak i gbur, znajdujący w autodestrukcyjnych nawykach ucieczkę od codzienności.
Chciałby, żeby to jej śmierć była powodem tego, w jaki sposób wygląda jego życie. Byłoby to wygodne. Łatwe do wytłumaczenia, łatwe do przetrawienia dla wszystkich, którzy domagają się odpowiedzi. Mężczyzna o szlachetnym sercu, zrzucający swoje ideały jak maskę w chwili druzgoczącej utraty. Odnalazłby komfort w tej sztampie, w odpowiedziach, których szukał tak samo jak pozostali. Ale dyskomfort, jaki budziła głęboko skrywana prawda, nigdy go nie opuścił. Świadomość tego, że jej śmierć nie była początkiem, a bolesnym gwoździem do trumny dziecięcych marzeń i oczekiwań. Gorzką łyżką rzeczywistości, lepką, szkarłatną krwią pokrywającą mu ręce. Krwią, która miała przynieść mu spokój osiągniętej zemsty, a zamiast tego zagnała go do labiryntu drobnych przysług, brudnych pieniędzy, na zawsze skalanej odznaki.
Ona była inna. Nie potrafił schować się przed jej spojrzeniem - z rodzaju tych, które penetrują cię do głębi, dostrzegając schowane pod murami, delikatne wnętrze. Widziała w jego zachowaniu maskę, którą przywdziewał każdego dnia i choć miała jej świadomość, weszła w tę grę. Była jak natrętny owad, którego bzyczenie pojawiało się w pomieszczeniu jeszcze przed pierwszym uderzeniem skrzydeł. Wyczuwał jej obecność, jej czujny wzrok, jej irytację swoim zachowaniem, która zamiast ją zmęczyć, podsycała tylko płomienie jej wściekłości i determinacji.
Być może pod tą fasadą chowało się coś jeszcze. Coś, co dawno już wpełzło na jego oblicze, niezdolne do ukrycia się pod starannie wypielęgnowaną maską. Może w głębi oboje byli złamani w tych samych miejscach, każde radząc sobie z tym na swój sposób. Ale człowieczeństwo jest ostatnim, co chciałby w niej dostrzec.
Bo pomiędzy walką a ucieczką, odnalazł komfort w stanie zawieszenia, nie pozwalając sobie patrzeć ani naprzód ani w tył.

· · ─────── ·𖥸· ─────── · ·

🍁 Poszukuję fajnej relacji z kobietą. Wiek jest mi z grubsza obojętny, choć nie lubię przesadnie dużych age gapów.
🍁 Z uwagi na jego trudny charakter, pewnie najłatwiej byłoby wyjść od nienawiści do czegoś więcej, ale jestem otwarta na propozycje.
🍁 Jego przeszłość i policyjna kariera są dość istotnymi elementami jego postaci, dlatego zależy mi na wplataniu wątków policyjno-kryminalnych. Nie jest to dobra postać do rozgrywania samego slice of life.
🍁 W kwestiach zawodu jestem otwarta na propozycje - może to być jego partnerka w policji, może być ktoś związany z półświatkiem, a może też być osoba kompletnie z tej bańki wyjęta. Tak długo, jak również lubisz czasem w postach postrzelać, jest mi obojętne czy twoja postać jest związana z tym światem, czy nie. :podrywacz:
🍁 Chętnie dostosuję się do ciebie. Jestem aktywnym graczem, lubię rozmawiać o wątkach i kontemplować wszystkie dramy. Moja postać jest w trakcie tworzenia dlatego mogę niektóre elementy dostosować tak, by historia zazębiała nam się ciaśniej. <3
🍁 Odpisuję dość sprawnie i szukam osoby, która również lubi szybszą rozgrywkę.
meow
nuda
27 y/o, 169 cm
stewardessa w air canada
Awatar użytkownika
a Canadian is somebody who knows how to make love in a canoe
nieobecnośćnie
wątki 18+tak
zaimkiona/jej
postać
autor

I bet you think about me
STATUS: AKTUALNE | 17/07
ObrazekObrazek
Lilah uparcie twierdzi, że nie jest stworzona do życia w związkach. Nie potrafi usiedzieć pięciu minut w miejscu, ani myśli o ustatkowaniu się i gdy wszystkie jej koleżanki wychodzą za mąż i rodzą dzieci – ona woli imprezować na plaży na drugim końcu świata.
To wcale jednak nie znaczy, że nie próbowała. Oczywiście, że tak. I oczywiście, że była zakochana.
W związku jednak zaczęło jej brakować oddechu i zaczynała czuć, że ktoś ma względem niej jakiekolwiek oczekiwania i nadzieje, że w końcu się zmieni. Tylko, czy faktycznie tak było? A może górę wzięły jej strachy i wątpliwości, więc wycofała się, gdy nie było jeszcze za późno.


- Poszukiwany mężczyzna 27+, z którym Lilah była w związku. Krótki, długim… obojętnie, ustalimy to sobie. Był to jednak na tyle poważny związek, że zdążyła coś do tego pana poczuć i jednocześnie zdążyła się przestraszyć, że robi się zbyt poważnie. Czy faktycznie miał względem niej jakieś wygórowane oczekiwania i miał nadzieję, że dziewczyna się zmieni – to już kwestia do ustalenia.
- Nie narzucam kim jest ten facet – może być kimkolwiek, Lily potrafi się dogadać z praktycznie każdym. Mógł pochodzić ze śmietanki towarzyskiej, w której się wychowała, a równie dobrze mogli się poznać na mieście, a on jest mechanikiem samochodowym albo policjantem. Nie ma to znaczenia.
- Mimo, że ich związek się rozpadł – to ciągle gdzieś tam jest. Ciągle spotykają się wśród wspólnych znajomych, może mają jakieś wspólne zobowiązania – wesela, chrzciny albo niespakowane kartony w mieszkaniu. A może przy okazji są sąsiadami? Coś, co sprawia, że nie są w stanie całkowicie zerwać ze sobą kontaktu, są skazani na swoje towarzystwo, rozmowy i wywlekanie przeszłości. I rozpamiętywanie, że wcale nie było tak źle i w sumie to może ciągle coś do siebie czują. Więc jest tylko gorzej!
- To tylko szkic relacji, możemy ją dopracować wspólnymi siłami.


gall anonim
-
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poszukiwania”