34 y/o, 182 cm
Prezes z przypadku, skandalista z wyboru | Northex Industries
Awatar użytkownika
Oficjalnie - prezes Northexu, nieoficjalnie - człowiek, który potrafi zamówić kawę w czterech językach, ale nie pamięta hasła do służbowej poczty.
Mówią, że wszystko mu się udaje. Ale nikt nie widzi, ile razy prawie nie spadł z własnego piedestału.
Żył szybko, kochał mocno, wydawało mu się, że jest niezniszczalny, że jest królem świata, do momentu, kiedy serce tego nie wytrzymało...
Teraz stara się je poskładać.
Żyć trochę inaczej, w zgodzie ze sobą, tak, żeby ten pieprzony film który wyświetla się przed oczami tuż przed śmiercią był trochę lepszy niż tanie porno, wymieszane z słabą komedią.
nieobecnośćtak
wątki 18+tak
zaimki
postać
autor

Zmarszczył brwi na to no dobrze, bo wtedy to już mógłby być jakiś problem, jakby wyglądał tak dobrze jak on, ale... Galen też wychodził z założenia, że mało kto tak dobrze wygląda. Z jednej strony można by stwierdzić, że był zadufany w sobie, z drugiej ta pewność siebie była jakimś tam plusem, i dodawała mu do uroku.
- Kiedyś Ci opowiem - powiedział tylko na to pytanie o jego dyrektora logistycznego. Kiedyś będzie musiał, zresztą kiedyś będą o tym pisały wszystkie gazety i portale, że dyrektor logistyczny Northexu poszedł siedzieć bo prowadził burdel i ściągał do niego dziewczyny z Europy. To wcale nie było tak do końca dla Galena korzystne, bo jego nazwisko zostanie oczyszczone, ale pojawią się pytania dlaczego on tego nie wyłapał, nie zauważył? Potrząsnął głową, nie chciał dzisiaj o tym myśleć.
Tylko się uśmiechnął, gdy powiedziała, że dla niego wszystko. To było miłe, w ogóle dobrze było mieć kogoś, kto zrobi dla Ciebie cokolwiek, a wszystko... Wszystko to był już zupełnie inny poziom. A trzeba wspomnieć, że Galen miał mało zaufanych ludzi, jakiś przychylnych sobie ludzi, nie licząc garstki przyjaciół. To jednak na rodzinę nie mógł liczyć, a teraz mógł... na Cherry.
- Ufam Ci, na pewno taki będzie - dla niego mógłby być nawet zwykły, taki jak z katalogu, nie jak willa jego rodziców, żeby tylko było tam jakoś bardziej... przytulnie? Żeby tylko była tam Cherry i ich dziecko. To by wystarczyło, chociaż Galen zastanawiał się trochę, czy będzie w ogóle umiał być dobrym ojcem. Może robią takie kursy? Albo powinien poczytać jakieś książki na ten temat?
- A pokażesz mi ją kiedyś? Żeby wiesz, nasze pytania się nie pokrywały - zapytał, ale tak naprawdę to po prostu był ciekawy co się znalazło na jej liście. Chociaż swoją też na pewno zrobi.
Ukrywanie treści: włączone
Hidebb Message Hidden Description


Cherry Marshall
zgrozo
lania wody i gry o niczym; kończenia posta w tym samym momencie co ja; stania w miejscu; nudnego, miłego życia
30 y/o, 164 cm
Pani Prezes Northland Power
Awatar użytkownika
Pani Prezes
nieobecnośćnie
wątki 18+nie
zaimkizaimki
postać
autor

Galen L. Wyatt

Kiwnęła głową z uśmiechem. Niezbyt zadowolonym. Czuła, że musiał on skrywać niezbyt ciekawą historię. Taką, o której nie powinna słyszeć tego wieczoru. Inaczej opowiedziałby jej o wszystkim. Mogła mieć mu to odrobinę za złe, ale jak to się mówi... przy innym ogniu, w inną noc? Powie jej. To się dla niej zdecydowanie bardziej liczyło. Chociaż nawet taka para jak oni będą mieli między sobą jakieś sekrety.
Podobnie było z ich wspólnym domem. Zaczęła już w głowie układać swego rodzaju ankietę, którą dałaby Galenowi. Chciała, by miał wkład w projektowanie ich domu. Chciała móc pójść z jakąś konkretną wizją. Może między rozmowami umówi się do architekta? By mógł zacząć projektować ich wspólny dom. Jakoś ich wspólne wizje bogoli musiały składać się w jakąś jedność. Co prawda budowlańcy mieli swoje terminy... ale Cherry mogła odpowiednio sypnąć im groszem. Pozostałoby jedynie wspólne wybranie działki.
Pokażę Ci ją w naszym apartamencie, co? — zagadnęła, wpatrując się w jego oczy. Nasz apartament. Przepięknie to brzmiało. Tak jakby ktoś postawił finalnie kropkę nad i. Wyrażenie, które znaczyło więcej niż kilka pustych słów. Mieszkali razem, byli zaręczeni, spodziewali się pięknego dziecka... co w tej bajce mogłoby pójść nie tak? Patrzyli na siebie rozmarzonymi oczami, a ona już zaczęła się zastanawiać, jaką sukienkę powinna ubrać na własny ślub. Tym razem z większą chęcią do życia, a przede wszystkim do przyszłego męża.
Ukrywanie treści: włączone
Hidebb Message Hidden Description
34 y/o, 182 cm
Prezes z przypadku, skandalista z wyboru | Northex Industries
Awatar użytkownika
Oficjalnie - prezes Northexu, nieoficjalnie - człowiek, który potrafi zamówić kawę w czterech językach, ale nie pamięta hasła do służbowej poczty.
Mówią, że wszystko mu się udaje. Ale nikt nie widzi, ile razy prawie nie spadł z własnego piedestału.
Żył szybko, kochał mocno, wydawało mu się, że jest niezniszczalny, że jest królem świata, do momentu, kiedy serce tego nie wytrzymało...
Teraz stara się je poskładać.
Żyć trochę inaczej, w zgodzie ze sobą, tak, żeby ten pieprzony film który wyświetla się przed oczami tuż przed śmiercią był trochę lepszy niż tanie porno, wymieszane z słabą komedią.
nieobecnośćtak
wątki 18+tak
zaimki
postać
autor

Kiedyś będzie musiał jej o wszystkim opowiedzieć, o tej wizycie w burdelu, o tej kolacji i o tym, że przez kilka lat na własnej piersi pasł taką gnidę jak Seeley, który jeździł sobie na Borabora za wynagrodzenie z Northexu, a robił Galenowi koło dupy sprowadzając prostytutki z Europy. Na początku Wyattowi się to nie mieściło w głowie, ale na tej kolacji jakby otworzył oczy.
Uśmiechnął się na jej słowa, właściwie przez moment chciał jej powiedzieć, że to jej apartament, ale też miał do niego kartę i właściwie powoli zaczął się tam przeprowadzać... Miał tam już jeden garnitur i chyba buty, a to zawsze coś.
- Dobrze - powiedział w końcu. Nasz apartament, pasowało to do tego, naszego wspólnego życia, naszego dziecka, naszego domu. Galen już się nie mógł go doczekać. Kiedy będzie mógł doglądać budowy, to była taka jego mała przyjemność, kiedy mógł doglądać budowy budynków, zdecydowanie wolał te spotkania na placu budowy niż w biurze, chociaż zdarzały się rzadziej. Na pewno też będzie lubił zaglądać na budowę własnego domu. Ich domu.

Ukrywanie treści: włączone
Hidebb Message Hidden Description


Cherry Marshall
zgrozo
lania wody i gry o niczym; kończenia posta w tym samym momencie co ja; stania w miejscu; nudnego, miłego życia
30 y/o, 164 cm
Pani Prezes Northland Power
Awatar użytkownika
Pani Prezes
nieobecnośćnie
wątki 18+nie
zaimkizaimki
postać
autor

Galen L. Wyatt

Galen miał nawet u niej szczoteczkę do mycia zębów. Cherry sama mu ją kupiła. Uważała to za pierwszy krok do wspólnego zamieszkania. Został spełniony, a on miał spędzić z nią resztę życia. Kiedyś razem będą spełniali marzenia. Te dotyczące ich wspólnej rodziny. Marshall straciła nerwy, zmartwienia. Naprawdę chciała mieć z nim dziecko, wziąć ślub i zamieszkać wspólnie na obrzeżach Toronto.

Ukrywanie treści: włączone
Hidebb Message Hidden Description
34 y/o, 182 cm
Prezes z przypadku, skandalista z wyboru | Northex Industries
Awatar użytkownika
Oficjalnie - prezes Northexu, nieoficjalnie - człowiek, który potrafi zamówić kawę w czterech językach, ale nie pamięta hasła do służbowej poczty.
Mówią, że wszystko mu się udaje. Ale nikt nie widzi, ile razy prawie nie spadł z własnego piedestału.
Żył szybko, kochał mocno, wydawało mu się, że jest niezniszczalny, że jest królem świata, do momentu, kiedy serce tego nie wytrzymało...
Teraz stara się je poskładać.
Żyć trochę inaczej, w zgodzie ze sobą, tak, żeby ten pieprzony film który wyświetla się przed oczami tuż przed śmiercią był trochę lepszy niż tanie porno, wymieszane z słabą komedią.
nieobecnośćtak
wątki 18+tak
zaimki
postać
autor

Ukrywanie treści: włączone
Hidebb Message Hidden Description


Cherry Marshall
zgrozo
lania wody i gry o niczym; kończenia posta w tym samym momencie co ja; stania w miejscu; nudnego, miłego życia
30 y/o, 164 cm
Pani Prezes Northland Power
Awatar użytkownika
Pani Prezes
nieobecnośćnie
wątki 18+nie
zaimkizaimki
postać
autor

Galen L. Wyatt

Ukrywanie treści: włączone
Hidebb Message Hidden Description
34 y/o, 182 cm
Prezes z przypadku, skandalista z wyboru | Northex Industries
Awatar użytkownika
Oficjalnie - prezes Northexu, nieoficjalnie - człowiek, który potrafi zamówić kawę w czterech językach, ale nie pamięta hasła do służbowej poczty.
Mówią, że wszystko mu się udaje. Ale nikt nie widzi, ile razy prawie nie spadł z własnego piedestału.
Żył szybko, kochał mocno, wydawało mu się, że jest niezniszczalny, że jest królem świata, do momentu, kiedy serce tego nie wytrzymało...
Teraz stara się je poskładać.
Żyć trochę inaczej, w zgodzie ze sobą, tak, żeby ten pieprzony film który wyświetla się przed oczami tuż przed śmiercią był trochę lepszy niż tanie porno, wymieszane z słabą komedią.
nieobecnośćtak
wątki 18+tak
zaimki
postać
autor

Ukrywanie treści: włączone
Hidebb Message Hidden Description



koniec


Cherry Marshall
zgrozo
lania wody i gry o niczym; kończenia posta w tym samym momencie co ja; stania w miejscu; nudnego, miłego życia
ODPOWIEDZ

Wróć do „#13”