-
znowu z dziewczętami
śmiejemy się trzema
chuj zostawcie paczki
i tak nic w nich nie ma
nieobecnośćniewątki 18+takzaimkiona/jejtyp narracjitrzecioosobowaczas narracjiprzeszłypostaćautor
-
„Now I have a machine gun. Ho-ho-ho.” — Die Hard
nieobecnośćniewątki 18+takzaimkiżeńskietyp narracjityp narracjiczas narracjiprzeczytaj posty to się dowieszpostaćautor

-
Cemil (czyt. Dżemil) jest kanadyjsko-tureckim aktorem. Należy do osób ambitnych i lubiących wyzwania. Mieszkał przez 12 lat w Stambule, do którego myśli się przeprowadzić w przyszłości.
Jest empatyczny, towarzyski i udziela się charytatywnie. Chciałby się ustatkować, ale jego ukochana Eden ma już chłopaka, tylko... czy to na pewno jest problem? ♥
nieobecnośćniewątki 18+takzaimkiona, jejtyp narracjitrzecia osobaczas narracjiczas przeszłypostaćautor
-
Aspirująca pisarka, po wielu przejściach. Przyleciała tutaj z Londynu, po tym jak uciekła od swojego agresywnego byłego partnera. Pracuje jako asystentka znanej pisarki, marząc o tym by kiedyś wydawać własne powieści. Obecnie próbuje swoich sił pisząc pod pseudonimem.
nieobecnośćniewątki 18+takzaimkiona/jejtyp narracjiczas przeszłyczas narracjitrzecioosobowapostaćautor
-
Merry Christmas, ya filthy animal!
nieobecnośćniewątki 18+takzaimkiŻeńskietyp narracji3os.czas narracjiprzeszłypostaćautor
-
It came without ribbons, it came without tags. It came without packages, boxes, or bags.
nieobecnośćniewątki 18+takzaimkiżeńskietyp narracjitrzecioosobowaczas narracjiprzeszłypostaćautor
-
Hard-boiled detective, cop and policeman
nieobecnośćniewątki 18+takzaimkiKe/babtyp narracjiTypicznyczas narracjiKażdypostaćautor
-
Dear Santa, I’ve been good all year. Most of the time. Once in a while. Nevermind, I’ll buy my own stuff
nieobecnośćniewątki 18+takzaimkiona/jejtyp narracji3os.czas narracjiprzeszłypostaćautor
-
Skryta w najgłębszym cieniu – zawsze z boku, na drugim planie, poza ciekawskim, oceniającym spojrzeniem. Ale kiedy się odzywa jej sylwetka rysuje się na nowo, wyłania się z mroku. Beznamiętny głos przebija się przez ciszę, słowa dźgają jak małe igły. Celnie wymierzone, zawsze w punkt. W zmęczonych ślepiach rzadko widać zaciekawienie – jakby szukanie szczęścia w życiu przychodziło jej z trudem. Bo się pogubiła. Zbłądziła, zaufała nieodpowiednim osobom, straciła to co najcenniejsze. Przed twarzą trzyma maskę naśladującą idealne oblicze, ale jeśli przyjrzysz się dokładniej nie przejdziesz obojętnie obok popękanej powłoki. Uważniejszy obserwator zobaczy to, co inni zignorują – prawdę.
nieobecnośćniewątki 18+takzaimkifruit roll-uptyp narracjiczas narracjipostaćautor
-
znowu z dziewczętami
śmiejemy się trzema
chuj zostawcie paczki
i tak nic w nich nie ma
nieobecnośćniewątki 18+takzaimkiona/jejtyp narracjitrzecioosobowaczas narracjiprzeszłypostaćautor