Nemezis
STATUS: AKTUALNE | 27/07


Gdy cię nie widzę, nie wzdycham, nie płaczę…
… a jestem szczęśliwa, że nie ma Cię w pobliżu.
Nie polubiliśmy się od pierwszego spojrzenia. Gdy nasze oczy się spotkały, w powietrzu trzaskały iskry. Z początku nie byłam w stanie powiedzieć, czemu pałam taką niechęcią do kogoś, kogo nie znam, ale z czasem powodów zrobiła się długa lista, która z każdym tygodniem jedynie się powiększa. Jesteś irytującą osobą, przynajmniej dla mnie, bo żyjesz wbrew wszystkim zasadom, które ja wyznaję. Traktujesz mnie z góry, nie jak równą osobę, a kogoś gorszego sortu. Czasami mam ochotę dorzucić Ci czegoś do kawy, ale potem przypominam sobie, że i tak mamy braki kadrowe, więc jedynie pozostaję przy przekolorowanych wizjach.
• Poszukuję kogoś, kogo Didi nie znosi i to z wzajemnością. Konkretniejsze powody możemy ustalić prywatnie.
• Musisz pracować w Mount Sinai Hospital. Być może razem z jednych z rodziców Didi?
• Mogą się nienawidzić do końca swoich dni, mogą z czasem zakopać topów wojenny — jestem otwarta na wszystkie opcje.
• Od siebie obiecuję rozgrywki pełne napięcia i przeklinania w myślach.
… a jestem szczęśliwa, że nie ma Cię w pobliżu.
Nie polubiliśmy się od pierwszego spojrzenia. Gdy nasze oczy się spotkały, w powietrzu trzaskały iskry. Z początku nie byłam w stanie powiedzieć, czemu pałam taką niechęcią do kogoś, kogo nie znam, ale z czasem powodów zrobiła się długa lista, która z każdym tygodniem jedynie się powiększa. Jesteś irytującą osobą, przynajmniej dla mnie, bo żyjesz wbrew wszystkim zasadom, które ja wyznaję. Traktujesz mnie z góry, nie jak równą osobę, a kogoś gorszego sortu. Czasami mam ochotę dorzucić Ci czegoś do kawy, ale potem przypominam sobie, że i tak mamy braki kadrowe, więc jedynie pozostaję przy przekolorowanych wizjach.
• Poszukuję kogoś, kogo Didi nie znosi i to z wzajemnością. Konkretniejsze powody możemy ustalić prywatnie.
• Musisz pracować w Mount Sinai Hospital. Być może razem z jednych z rodziców Didi?
• Mogą się nienawidzić do końca swoich dni, mogą z czasem zakopać topów wojenny — jestem otwarta na wszystkie opcje.
• Od siebie obiecuję rozgrywki pełne napięcia i przeklinania w myślach.
Druga, lepsza połówka
STATUS: AKTUALNE | 27/07


Możemy znać się całe życie. Możemy znać się zaledwie kilka miesięcy. To nie ma znaczenia. Możesz nic nie mówić. Możesz mówić bardzo dużo. Możesz lubić lody cytrynowe. Możesz mlaskać podczas jedzenia. Możesz nawet trzymać w domku pająki. To wszystko nie ma znaczenia, bo jesteś najlepszym, co w życiu mam — przyjacielem. Jesteśmy już dorośli i nie mamy tyle czasu, co kiedyś, ale nadal utrzymujemy kontakt. Jeśli zadzwonisz o trzeciej w nocy, już stoję pod Twoimi drzwiami. W zamian musisz mnie znosić, bo sama czasami nie jestem idealną osobą i potrzebuję, by ktoś mnie naprostował.
• Poszukuję przyjaciela, płci dowolnej, wieku raczej zbliżonego do Didi.
• Didi jest osobą o zdecydowanie za dobrym sercu i zbyt mało twardych pośladkach, więc potrzebuje kogoś, kto czasami ją popchnie albo zawalczy w jej imieniu. Jedno z nich może być tym mądrzejszym. Mogą być tak samo chaotyczni. Jestem otwarta na większość propozycji.
• Wymóg? Nie być całkowicie okropnym człowiekiem. Z całą resztą możemy żyć.
• Poszukuję przyjaciela, płci dowolnej, wieku raczej zbliżonego do Didi.
• Didi jest osobą o zdecydowanie za dobrym sercu i zbyt mało twardych pośladkach, więc potrzebuje kogoś, kto czasami ją popchnie albo zawalczy w jej imieniu. Jedno z nich może być tym mądrzejszym. Mogą być tak samo chaotyczni. Jestem otwarta na większość propozycji.
• Wymóg? Nie być całkowicie okropnym człowiekiem. Z całą resztą możemy żyć.