ODPOWIEDZ
18 y/o, 170 cm
gimnastyczka, uczennica w Riverdale Collegiate Institute
Awatar użytkownika
a Canadian is somebody who knows how to make love in a canoe
nieobecnośćnie
wątki 18+tak
zaimkiona/jej
postać
autor

Tłumu, to znaczy braci i sióstr przyrodnich oraz biologicznych
to będzie skomplikowane, ale przynajmniej jesteśmy bogaci!
STATUS: AKTUALNE | 29/08
ObrazekObrazek
Royce i Wang. Ojciec i matka. Dla niektórych natomiast ojciec i macocha, lub na odwrót - ojczym i matka.
Oboje są bogaci. Oboje mają na koncie porządne sukcesy w swoich zawodach. Finalnie mają również wspólny sukces w relacji, choć ich początki na scenie towarzyskiej nie były do końca satysfakcjonujące. Nie pomogły nawet dzieci - których właśnie szukam.

Oto, co zawarłam w karcie postaci o rodzinie:
Jej rodzina jest prawdziwą mieszanką, możliwe że wybuchową. Ojciec, czyli część Royce, jest sławnym projektantem mody i właścicielem ekskluzywnej marki dla elity, Royce, będącej jego największym osiągnięciem i imperium. Ma brytyjsko-amerykańskie korzenie. Osiągnął zbyt dużo, by wymieniać, ale z pewnością trzeba podkreślić, że współpracował z takimi domami mody jak Prada, Givenchy czy Alexander McQueen, a nawet bywał na okładkach "Vogue". Jej matka, część Wang, o pochodzeniu chińsko-koreańskim, jest producentką oraz reżyserką filmową. Co prawda wywodziła się już z wpływowej rodziny, ale karierę wypracowała samodzielnie - od montażystki, przez asystentkę reżysera, aż po własne studio filmowe. Ma na koncie parę dobrych nagród jak Złote Lwy, BAFTA, Emmy, lecz wciąż dąży do upragnionego Oscara. Krytycy wróżą go jej od dawna, ale jeszcze nie doczekała się nominacji. Oboje mają za sobą inne małżeństwa, a przez to mają też inne dzieci. Ze sobą również mają parę pociech - Layla (Leia) jest ich najmłodszą córką.
I od tego momentu wprowadzam zasadę kto pierwszy, ten lepszy. Tyczy się to tylko poprzednich małżeństw którejś części rodziny. Jesteś pierwszy lub pierwsza - gratuluję, dostajesz prawo do określenia całej przeszłości dotyczącej ojca lub matki! Jak wyglądało ich małżeństwo z drugim rodzicem twojej postaci, czy było to ich pierwsze małżeństwo, jak to wszystko się skończyło itp. Jeśli oczywiście chcesz, bo zawsze możemy wspólnie dogadać szczegóły!

Nie narzucam nic oprócz etniczności - w przypadku Royce'ów może być biała lub mieszana, w przypadku Wangów azjatycka lub mieszana, a w złączeniu obowiązkowo mieszana, z przewagą wyglądu azjatyckiego jak moja Leia. Wiek starszy niż Leia, ale bez przesady - żeby nagle jej rodzice nie okazali się być staruszkami :lol: Dogadamy się!

Na dzień ważności poszukiwań lista prezentuje się o tak:

Royce:
IMIĘ NAZWISKO - WIEK
IMIĘ NAZWISKO - WIEK
IMIĘ NAZWISKO - WIEK

Wang:
Yiden (Aiden) Wang - 26 lat
IMIĘ NAZWISKO - WIEK

Royce-Wang:
IMIĘ NAZWISKO - WIEK
Layla (Leia) Royce - 18 lat


Potrzebujesz więcej szczegółów? Wahasz się? Odsyłam do karty postaci Lei, gdzie jest ździebko więcej informacji. Jeśli czegoś nie ma = możemy dogadać, by Tobie również pasowało. Kwestia relacji również jest do ustalenia. Możemy się kochać, możemy nienawidzić. Twoja postać mogła zostać wydziedziczona, uciekła albo dalej żyje pod dyktando rodziców. Co wolisz!

Jeśli rozważasz moje poszukiwania lub masz więcej pytań - zapraszam na pw (najlepiej na Mazarine Winters) lub na discord - shad0wlin_ <3
Ostatnio zmieniony pt sie 29, 2025 2:41 pm przez Leia Royce, łącznie zmieniany 7 razy.
Lin (shad0wlin_)
sterowanie moją postacią bez mojej zgody
36 y/o, 189 cm
Dyrektor strategii w AG Industries
Awatar użytkownika
I will make you free when you're all part of me
nieobecnośćnie
wątki 18+tak
zaimkishe/her/bitch
postać
autor

La Famiglia non dimentica
Smutno Ci, że nie masz rodziny? Nic straconego! MY będziemy twoją rodziną.
STATUS: USPOKÓJCIE SIĘ NA RAZIE | 04/08
ObrazekObrazek
W la famiglia nie pytamy "czy?", tylko "kiedy?". Kiedy oddasz przysługę? Kiedy krew przestanie robić różnicę, bo i tak wszyscy mamy ją na rękach?


’Ndrangheta... to kalabryjska organizacja mafijna, uznawana za jedną z najpotężniejszych i najbardziej wpływowych struktur przestępczych na świecie. Ale nie siedzi i nie działa tylko we Włoszech. Działa na całym świecie. Działa, jak to mafia, w cieniu, ale jednocześnie kontroluje ogromne wpływy – od przemytu narkotyków i transportów broni po pranie brudnych pieniędzy i korupcję na najwyższych szczeblach. I co najważniejsze?

Nie wybacza zdrady. Nie zapomina lojalności.


Spokojnie, spokojnie. Nie musisz być w samym epicentrum rodziny i nie musisz znać włoskiego (ale możesz się z nami nauczyć), żeby się z nami... bawić. Wystarczy, że masz talenty, które cenimy i będziesz wykonywać swoją robotę i to, że na pamięć znasz laszatemi kantare

Kogo więc szukam? (I czemu nie piszę już o sobie w liczbie mnogiej?)
Kogokolwiek, kto w mniejszym lub większym stopniu jest częścią układu.

🍝 spacciatori [dilerów] – czyli naszych ulicznych pionków; obojętnie czy debiutujących młodych wilków czy starych wyjadaczy, którzy są lojalni wobec pieniędzy (i nas, przede wszystkim nas);

🍕 i contrabbandieri [przemytników] – ktoś musi dla nas szmuglować towary mniejsze lub większe;

🏎️ i corrieri [kurierów]– nie zaglądasz do paczek, po prostu je dostarczasz i zgarniasz kaskę, a jakby kto pytał: dowiozłeś pizzę;

☕ i cani fedeli [dosłownie psów, wiernych psów] – czyli ochroniarzy, egzekutorów, zbirów; tych od brudnej roboty, co nie będą pytać tylko będą robić;

🍨 il ladro [złodziei] – do akcji mniejszych lub większych, każdy talent znajdzie u nas zastosowanie;

🍋 l’infiltrato [szpiegów] – wtyki też większe lub mniejsze, może i takie w policji czy na stołkach, a może takie, które potrafią "zorganizować" dane;

🛵 i tu pomyssło [twoich pomysłów] – masz unikalny talent, który myślisz, że nam się przyda? na pewno się dogadamy i wkrótce otrzymasz swoje profesjonalne, włoskie przezwisko.

Nie musisz być członkiem mafii. Wystarczy zwykłe powiązanie. Czy to przez dług, czy to przez przysługę, którą ci oddaliśmy. Czy to przez to, że znalazłeś się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie. Nie musisz dla nas pracować, chociaż... na pewno będziesz wyglądać cool w spisie obok nas, dumnie nosząc włosko brzmiącą rolę i mając ’Ndranghetę wpisaną w miejscu organizacji.

A i mogę obiecać, że zajmę się Wami jako nasz prywatny MG, hihi.

Zaangażowani i aktywni
avvocato (adwokat) — Febe Cabra
consigliere (prawa ręka) — Giovanni Salvatore
capo di mazzieri (kapitan zbirów) — Damon Tae
contabile (księgowa) — Sylvie Hayward
corriera (kurierka) — Lucrezia Martino
corriere (kurier) — Filippo Carissoni
infiltrato (wtyka) — Nathaniel Rourke
ladro (złodziej) — Bryce Serrano
mazziere (zbir) — Rhys Madden
mazziere (zbir) — Zacharie Voclain
medico della famiglia (lekarz) — Rohan Kim
spacciatrice (dilerka) — Mizzy Thembo
+3 w drodze (jeśli się nie zgubiłam)

Pasywni członkowie la famiglia
Elena Santorini
Regina Salvatore

Mamma Mia Pizzeria Lasagne Ferrari Kinder Bueno
Obrazek
31 y/o, 188 cm
artysta, fałszerz
Awatar użytkownika
nigdy nie wiem, co tu napisać...
nieobecnośćnie
wątki 18+tak
zaimkiona, jej
postać
autor

gotta love your neighbour
STATUS: chyba poszło! | 23.07
ObrazekObrazek
Relacja trochę nieoczywista, stąd nie wiem gdzie ją wrzucić, więc wrzucam tutaj, bo potencjał jest, by poszło w stronę uczuć romantycznych (za duże słowo, ale tak!).
Poszukuję sąsiadki Pana Bez Rozumu, poznali się kilka lat temu, gdy wprowadził się do budynku i od samego początku nie byli dla siebie tym rodzajem sąsiada, którego się unika i co najwyżej mruknie "hej" na schodach czy windzie - wręcz przeciwnie, urządzali sobie pogawędki w oknach (bo może mieszkają jedno pod drugim), spotykali się na dachu, gdzie jedno przed drugim udawało, że ma ostatniego papierosa, a czasem wpadali do siebie do mieszkania, jak do własnego, pożyczyć kawy, wyjść bez choćby "dzięki!". Taki rodzaj relacji - jakby byli najlepszymi przyjaciółmi od zawsze!
I rzeczywiście nimi są? Choć on z pewnością nie powie tego głośno i nie przy niej (w trosce o jej ego), ale to właśnie on zawsze pyta, czy cokolwiek jadła, wrzuca jej do mieszkania klucze, gdy znowu zapomni ich w drzwiach... i odprawia z kwitkiem nieproszonych gości, którzy liczą na "powtórkę z rozrywki". O tak, tak ją trochę widzę - przez jej mieszkanie przewija się mnóstwo facetów. We listen and not judge? Wolne żarty! Nie omieszka skomentować każdego z nich (wcale nie jest zazdrosny). Ale on też nie jest święty... i może dlatego tak dobrze się dogadują?
Dobra, bo nawet już nie wiem jak dokończyć - polecam! Resztę ustalimy razem! Slow burn? Najlepiej!
Ostatnio zmieniony sob lip 26, 2025 9:40 pm przez ambrose meyers, łącznie zmieniany 1 raz.
I walk alone, not because I have to, but because I choose to
For good luck!
ambrose
be nice, play nice!
29 y/o, 167 cm
workin' nine to five what a way to make a livin'
Awatar użytkownika
a Canadian is somebody who knows how to make love in a canoe
nieobecnośćnie
wątki 18+tak
zaimkiona/jej
postać
autor

I am a wall, and my breasts like towers
then was I in his eyes as one that found favour
STATUS: AKTUALNE | 23/07
ObrazekObrazek
Wnętrze zakrystii było chłodne. Pachniało kurzem i kadzidłem. Nie patrzyli sobie w oczy. Nie potrafili – nie przy takim temacie. Zadawała pytania, których nikt nie chciał usłyszeć. Nie milczał, ale każda jego odpowiedź oddalała ją od poznania prawdy. Widziała to – był zmęczony ciałem i duszą. Zawstydzony cudzymi grzechami. Stał w rozkroku, nie potrafiąc wybrać między dobrem a złem. Nie odpuszczała, chociaż jego postawa błagała o litość.


Cisza.


Zerwał się z krzesła, nie mogąc dłużej znieść ciężaru jej obecności. Spojrzeli na siebie przelotnie, ale to wystarczyło. Serca zadrżały z niezrozumiałej przyczyny. Wychodząc, odwrócił się, by ponownie ją zobaczyć. By lepiej zapamiętać ciemne włosy okalające zbolałą twarz. Ona już na niego patrzyła, a jej wzrok zdawał się pytać: ty też to poczułeś?




od autorki:

➴ dla mojej dziennikarki poszukuję mężczyzny w wieku około 28-38 lat do stworzenia historii pełnej zawiłości, niedomówień i najpewniej obustronnego bólu. Zależy mi na tym, aby relacja między naszymi postaciami rozwijała się naturalnie – lubię slow burny oraz zakazane romanse.
➴ szukam postaci księdza*, człowieka wewnętrznie rozdartego, pełnego sprzeczności, zmęczonego, ale nadal wierzącego, że ma wpływ. To postać dramatyczna, emocjonalna, z przeszłością, której się wstydzi.
➴ w swoich grach zamierzam poruszać kwestie, które dla wielu mogą okazać się triggerami, a mowa o m.in.
Spoiler
samobójstwie, pedofilii w Kościele Katolickim i jej tuszowaniu, przemocy psychicznej.
Szukam osoby, która nie boi się podobnych wyzwań.
➴ nie jestem demonem prędkości, jednak staram się odpisywać w miarę sprawnie. Na ogół piszę dłuższe posty, ale jestem w stanie dostosować się do drugiej osoby, jeśli złapiemy wspólny język.
➴ zależy mi na tym, aby nasza historia była spójna i ciekawa dla obu stron, dlatego stawiam na burze mózgów, tworzenie playlist, dzielenie się pasującymi grafikami, a przede wszystkim – rozmowy i planowanie kolejnych etapów.
➴ * poszukiwana przeze mnie postać nie musi być księdzem. Jestem otwarta na negocjacje, mam nawet własne propozycje innych profesji. Byłabym jednak wniebowzięta, gdybyś zdecydował/a się na stworzenie sługi bożego.
I walk alone, not because I have to, but because I choose to
For good luck!
zmora
30 y/o, 172 cm
psycholog kliniczny w Mount Sinai Hospital
Awatar użytkownika
empatyczna i wrażliwa, nie mająca szczęścia w związkach
nieobecnośćnie
wątki 18+tak
zaimkiżeńskie
postać
autor

najlepsza
przyjaciółka
STATUS: AKTUALNE | 27/07
ObrazekObrazek
Poszukuję najlepszej przyjaciółki! Jednak nie chcę typowo słodkiej relacji, gdzie dziewczęta są idealnymi psiapsiami i cały czas wiszą na telefonie. Chciałabym realizmu, a także przewrotności. Nadrabiam Scrubs (Hoży doktorzy) i ten kto oglądał, będzie wiedział o co chodzi jeśli wspomnę o relacji Elliot z Carlą :lol:

Chcę, aby dziewczęta pomimo różnic charakteru potrafiły się zawsze ostatecznie dogadać. Nie mają problemu z powiedzeniem sobie przykrych słów, nazwaniem tej drugiej idiotką, a także się obrazić. Zawsze jednak dochodzą do tego punktu, gdzie pada słowo przepraszam.

Więcej szczegółów z chęcią dogadam z zainteresowaną osobą. Nie wymagam szybkich odpisów, ani wspólnych sesji za sesją, ale nie chcę też przegiąć w drugą stronę, gdzie dziewczęta nie będą miały ze sobą żadnej styczności. Fajnie jeśli pracowałyby w tym samym miejscu, czyli Mount Sinai Hospital. Jestem otwarta na potencjalne dramy, co by nie było za idealnie <3
Ostatnio zmieniony ndz lip 27, 2025 9:17 pm przez Mavi Ayers, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
pepsi cola
ścian tekstu, bo męczą oczy || błędów logicznych || ignorowania czynności postaci || narzucania reakcji/zachowania
42 y/o, 180 cm
ordynator oddziału ratunkowego | Mount Sinai Hospital
Awatar użytkownika
Od niedawna ordynator oddziału ratunkowego. Wdowiec. Ojciec. Chirurg, który potrafi zachować zimną krew nawet wtedy, gdy świat się pali – ale sam nie zawsze wie, gdzie kończy się praca, a zaczyna życie.
nieobecnośćtak
wątki 18+tak
zaimkiej ty?
postać
autor

siostra zmarłej żony
[która opiekuje się naszą córką]
STATUS: NIEAKTUALNE | 29/07
ObrazekObrazek
To był listopad, deszcz nie przestawał padać, a noc zdawała się najczarniejsza w roku, na niebie nie było ani jednej gwiazdy...

Pamiętasz? Bo ja pamiętam jakby to było wczoraj. Telefon ze szpitala, w którym powiedzieli, bardzo mi przykro Ward, ale Rose...

Później przyjechałaś TY, pytałaś czy to prawda, niestety nie dało się zaprzeczyć, chociaż oboje byśmy tego chcieli, najbardziej na świecie. Zaczęłaś płakać, uderzać na oślep pięściami, krzyczałaś, że to moja wina, póki w drzwiach kuchni nie pojawiła się Sophie...

Zabrałaś ją do siebie, bo tak miało być lepiej, zresztą oboje wiemy, że tak było. Zajęłaś się nią jak własnym dzieckiem, będę Ci za to wdzięczny, do końca życia. Może nawet Ci podziękuję, gdy w końcu przestaniesz mnie obwiniać, o śmierć swojej siostry. Może nawet kiedyś usiądziemy we troje do stołu, a Sophie będzie mogła powiedzieć, że ma prawdziwą rodzinę?


Szukam siostry zmarłej żony, która zaopiekowała się jej dzieckiem. Nie zakładam z góry endgejmów, ale możemy tu wmieszać jakieś romantyczne relacje, chociaż wszystko zaczynamy w momencie, w którym Ty jeszcze obwiniasz Warda. Kłócisz się z nim na każdym kroku i gdyby nie Sophie, to pewnie byś go zamordowała, ale kto wie, może jakieś enemies to lovers, różnie bywa. Ważne jest to, że uczucie, którym się darzą jest intensywne. Bo to dwa silne charaktery.

Jeśli chodzi o samą postać, to wszystko jest mi obojętne, naprawdę. Może być starsza, młodsza, bez różnicy. W mojej wizji jednak nie jest to małolata poniżej trzydziestki, chociaż może byłoby ciekawie gdyby była młodsza i nagle spada na nią ta opieka nad dzieckiem? Ale pozostawiam to Twojej wizji.

Ważne jest tylko to, żeby z charakteru była zacięta, bo bezpodstawnie właściwie (a może jednak nie do końca?) obwinia Wyatta o śmierć swojej siostry. Ta siostra zginęła w wypadku samochodowym, ale może się wcześniej pokłócili i ta siostra o tym wie i dlatego go obwinia? On też się trochę obwinia, nawet z tego powodu był na terapii.

Ogólnie dużo jest do dogadania i dogrania, ale na pewno nie będzie nudno. To mogę zagwarantować. Jest to ważna dla mnie relacja, więc na pewno będzie dużo grania.
Jeśli to dziecko jakoś ma Ci wadzić, to ja zawsze gram, że ona jest u ciotki, a Ty możesz, że u Wyatta, chociaż moim zdaniem mała, słodka Sophie to będzie ciekawy smaczek do niektórych gier.

Zapraszam.
Ostatnio zmieniony wt lip 29, 2025 11:45 am przez Wyatt J. Ward, łącznie zmieniany 2 razy.
zgrozo
będziesz wiedzieć, kiedy przesadzisz
28 y/o, 165 cm
mój narzeczony żyje, a ja zaczynam nowe życie
Awatar użytkownika
Every time I close my eyes, it's like a dark paradise. No one compares to you, I'm scared that you won't be waiting on the other side.
nieobecnośćnie
wątki 18+tak
zaimkiona/jej
postać
autor

I left the light on
because I couldn’t turn off your name
STATUS: NIEAKTUALNE | 28/07
ObrazekObrazek
Półtora roku temu umarłam razem z Tobą.
Zatrzymałeś moje serce i nigdy go nie oddałeś.
Czekałam w dniu ślubu. Biała suknia i mężczyzna mojego życia, który nigdy nie zjawił się przed ołtarzem.
Jeden telefon - wypadek samochodowy. Tylko tyle usłyszałam. Później był trudny pogrzeb i żałoba, która nie ma końca.
Przez ostatnie 18 miesięcy stawiam małe kroczki, żeby dojść do siebie. Zniknęłam dla przyjaciół i rodziny. Zmieniłam adres, numer. Odcięłam wszystko, co przypominało mi o Tobie.

A teraz Ty stajesz w moich drzwiach... Żywy.

Szukam postaci mężczyzny, którego Sadie kochała. Narzeczonego, który zniknął i którego pochowała.

Powód jego zniknięcia? To może być wszystko. Może był specjalnym agentem. Może uciekł przed kimś albo przed sobą. Może próbował ją chronić. Może zrobiono to bez jego zgody. A może po prostu nie potrafił wybrać innego wyjścia.

Ty decydujesz. Kim on był. Kim się stał. I dlaczego wraca dopiero teraz.

---

O Sadie:
✦ 28 lat, artystyczna dusza, romantyzująca życie. Półka z książkami, butelki po winie, bilety z kin w pudełku po herbacie.
✦ Po jego "śmierci" wszystko się posypało. Dziś trzyma się na cienkim sznurku - terapia grupowa, sporadyczne szkice, długie wieczory z winem i muzyką, której nie powinna już słuchać.
✦ Zamknięta, delikatna, wciąż w żałobie, którą chowa za żartem i nonszalancją. Ale on znał ją na wylot.

---

Relacja:
Nie szukam bajki o drugim podejściu. Szukam napięcia, niedopowiedzeń, konfrontacji. Łez i ciszy między krzykiem. Dwojga ludzi, którzy kochali się na śmierć a teraz muszą z tym żyć. Albo nie.

To może być:
– miłość, która nie wytrzyma próby ognia,
– gniew i poczucie zdrady, które przebiją każdą tkliwość,
– albo... droga do czegoś nowego, na przekór przeszłości.

Rozegrajmy to razem.

Szukam osoby:
✦ która lubi dramat, slow burn, głębokie emocje i stylowe pisanie,
✦ która nie boi się dialogów pełnych napięcia,
✦ która chce zbudować historię - powoli, warstwami,
✦ która nie zniknie po pierwszych postach.

Postać może być już obecna na forum lub nowa. Wiek: 25–38 lat.

Sadie nie wie, co zrobi, kiedy go zobaczy. Ale jedno jest pewne:
Nie zapomniała.
Ostatnio zmieniony pn lip 28, 2025 10:36 am przez Sadie Mansfield, łącznie zmieniany 1 raz.
Sad
kiedyś tego nie było
35 y/o, 173 cm
Konsultantka ds. ryzyka i reputacji Argentum Risk Solutions
Awatar użytkownika
a Canadian is somebody who knows how to make love in a canoe
nieobecnośćnie
wątki 18+tak
zaimkizaimki
postać
autor

Zleceniodawca
egzekucji
STATUS: AKTUALNE | 27/07
ObrazekObrazek
Kilka lat temu mąż Alexis został zlikwidowany na zlecenie. Egzekucję wykonano szybko i bezbłędnie – miała to być sprawa zamknięta. Ale Alexis nigfy nie przestala szukac tego, kto stoi za tym morderstwem, bo ktoś musiał wydać wyrok, nie tylko go wykonać.
Szuka osoby odpowiedzialnej właśnie za wydanie zlecenia, zdecydowanie ktoś związany ze światem przestępczym. Wszystkie szczegóły dotyczące powodów są mi obojętne, pomogę je rozwinąć jeśli trzeba.

Jestem otwarta na propozycje zarówno dotyczące motywów, jak i obecnej sytuacji. Jedynie podkreślę, że Alexis JESZCZE nie wie kto wydał zlecenie, ani kto pociągnął za spust.
Klienci
różnej maści
STATUS: AKTUALNE | 27/07
ObrazekObrazek
Argentum Risk Solutions to niezależna agencja zarządzania kryzysowego działająca na granicy legalności – chroniąca reputację, neutralizująca zagrożenia, tuszująca skandale.
Współpracuje zarówno z przedstawicielami biznesu, jak i przestępczego podziemia. Klienci przychodzą zwracaja sie o pomoc, gdy oficjalne kanały zawodzą, a czas goni.

Szukam klientów z każdej możliwej branży - prywatnych, instytucjonalnych, korporacyjnych, związanych ściśle z przestępczością, showbiznesem, polityką. Od delikatnych spraw po brutalne akcje – każda sytuacja ma swoje rozwiązanie, o ile ktoś wie, gdzie pytać.
Kontakty
i współpracownicy
STATUS: AKTUALNE | 27/07
ObrazekObrazek
Firma Alexis współpracuje z zaufanymi specjalistami, którzy odpowiadają za bezpieczeństwo operacyjne – od zabezpieczania danych, przez działania w terenie, po zdobywanie informacji.
W jej pracy nie ma miejsca na przypadki – tylko kompetencje, lojalność i umiejętność milczenia. Każdy z kontaktów jest precyzyjnie i osobiście dobranym elementem.

Szukam ludzi, którzy zajmują ważne stanowiska lub mają bardzo konkretne umiejętności: prawnicy gotowi bronić trudnych spraw lub wyciągać ludzi z kłopotów, hakerzy, specjaliści IT, informatycy, cyfrowi czyściciele, informatorzy (policyjni, uliczni, osadzeni, byli członkowie organizacji), ochroniarze, ludzie od „mokrej roboty”, specjaliści od zabezpieczeń itp.
Ostatnio zmieniony ndz lip 27, 2025 4:11 pm przez Alexis Wright, łącznie zmieniany 1 raz.
gall anonim
brak ciągłości i spójności, przerost formy nad treścią, bezsensowne umieszczanie setek dialogów na różne niezwiązane ze sobą tematy
23 y/o, 170 cm
Student/Złota Rączka w PATH
Awatar użytkownika
Don't try me. I'm the kindest rude person You'll ever meet.
nieobecnośćnie
wątki 18+tak
zaimkiwhatever
postać
autor

Isn't everyone's family
a little fucked up?
STATUS: AKTUALNE | 15/08
ObrazekObrazek

We'll never be those kids again

Rodzina Rivera ma swoje korzenie w Meksyku, w miasteczku portowym Ensenada w północno-zachodniej części kraju. To dobre miejsce dla takich jak my – wybrzeże przyciąga turystów z portfelami wypchanymi aż miło, w sam raz, by ulżyć im w tym trudzie noszenia i uwolnić od obowiązku.
Z czego żyliśmy w tamtym czasie? Przede wszystkim z tego, co do domu przynosił ojciec, ale nie oszukujmy się; źródło zarobku nie było bardziej chwalebne od naszych metod.
Sprawne dłonie, niekiedy współpraca, łatwość w przeprowadzaniu wszelakich akcji dywersyjnych czy setki sposobów na odwrócenie uwagi – wszystko to było nie tylko atutem, ale również koniecznością i to nie tylko na ulicach. Kradzieże pomiędzy nami, czy zabawek czy słabo ukrytej pod materacem paczki zdobycznej paczki żelek zdarzały się na tyle często, by nauczyć nas kreatywności w wynajdywaniu kryjówek oraz niejednokrotnie doprowadzały między nami do rękoczynów, skoro w domu nie funkcjonowała żadna instytucja sprawiedliwego podziału. Ale mieliśmy siebie. My, rodzeństwo, parszywa jedenastka.

Ważniejsze daty i wydarzenia:

07-06-2011 – nielegalne przekroczenie granicy Meksyku ze Stanami Zjednoczonymi
18-03-2017 – rodzina przenosi się do Sacramento (ojciec i matka, co do reszty rodzeństwa jest to do ustalenia)



Felicia Sofía z domu Álvarez (ur. 08-01-1968, Peñoles, Meksyk)
Matka, która swoją rodzicielską rolę sprowadziła do wypchnięcia całej jedenastki na świat. Większość z nas kojarzy ją głównie z rezydowania w kamperze w niewielkim ogródku naszego podwórka, ciężkiego zapachu kadzideł i uzależnienia od Oksykodonu. Podobno niegdyś, jeszcze przed pierwszym dzieckiem, była hipiską. Po tamtych czasach pozostały jedynie historie jakie opowiadała nam w lepsze dni, kilka niespełnionych marzeń i naleciałość do snucia niestworzonych teorii spiskowych.

Ramon Cavernario Rivera (ur. 24-10-1966, Ensenada, Meksyk)
Ojciec, który istniał tylko wówczas, gdy akurat nie było żadnej roboty (więc rzadko), pojawiał się w domu jak diabeł z pudełka, prawdopodobnie nie pamięta połowy naszych imion, a jako sposób nadrabiania rodzicielskich obowiązków szczególnie chętnie stosował pas bądź kabel od prodiża (bo przecież na tym polega wychowywanie dzieci, nie?). Autorytetem siły trzymał całą rodzinę w patologicznej garści i to za sprawą jego decyzji wszyscy migrowaliśmy do USA.


Siostra

Siostra

Siostra

Siostra

Brat

Brat

Brat

Brat REZERWACJA

Brat

Brat

Milo Francisco Rivera (ur. 14-08-2001)
Najmłodszy z całej zbieraniny. Ledwie kilka miesięcy po nielegalnym przekroczeniu granicy ojciec podjął decyzję o tym, by przypadkiem zapomnieć o nim na dworcu w Prescott w Arizonie. Od tamtego czasu nie miał kontaktu z resztą rodzeństwa.



Jestem bardzo elastyczny jeżeli chodzi o modyfikacje. Poza informacjami zawartymi w powyższych szukajkach nie mam żadnych wymagań co do wizerunków, historii postaci ani jej planów na przyszłość, prosiłbym jedynie o zachowanie wskazanej chronologii.
Liczę na to, że przynajmniej część rodzeństwa zechce w swoim czasie poszukać tych, których da się znaleźć, może niektórzy trzymali się przez lata razem, w każdym razie miło by było pewnego dnia rozegrać coś wspólnie o ile będą chętni.

W razie pytań zapraszam do kontaktu 💜
Ostatnio zmieniony pt sie 15, 2025 12:24 pm przez Milo Rivera, łącznie zmieniany 3 razy.
default (dc: default_1010)
Please be kind ❤
31 y/o, 188 cm
artysta, fałszerz
Awatar użytkownika
nigdy nie wiem, co tu napisać...
nieobecnośćnie
wątki 18+tak
zaimkiona, jej
postać
autor

respect your elders!
we're twins, you moron
STATUS: AKTUALNE | 25/07
ObrazekObrazek
Myślę, że tytuł poszukiwań idealnie podsumowuje to, jak wyobrażam sobie ich relacje!
Nie mam wielu wymagań — musi być jedynie mądrzejsza od niego (co nie jest szczególnie trudne) i ogarnięta! Ktoś musi, pewnie słyszała to całe życie.
Czasami zachowuje się jakby była jego starszą siostrą, a jej rolą było ustawianie go do pionu (syzyfowa praca); on za to nie przepuszcza żadnej okazji, by przypomnieć jej, że zjawił się na świecie pierwszy (jakieś jedenaście minut!).
Z oczywistych powodów nie muszą być do siebie podobni wizerunkowo - co tylko dopełni obraz pt: ogień i woda!
Jeśli ktoś lubi zakręcić się w historii, motywach, powodach i wszystkim co wpada pod "tło postaci", to można pomyśleć o tym tak, że... zwyczajnie miała pecha, bo uradziła się dziewczynką? Bądź grzeczna, dziewczynkom nie wypada, uśmiechnij się... i tak dalej... w tym samym czasie Ambrose słyszał boys will be boys! i podobne pieprzenie - na pewno ich to w jakiś sposób ukształtowało, ale czy podzieliło? Całą relację ustalmy sobie razem <3
I walk alone, not because I have to, but because I choose to
For good luck!
ambrose
be nice, play nice!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Organizacyne”